reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

Justynia882 no bez przesady,idol:-)już niedługo i ty będziesz bohaterką z 3 maluchami:tak:Teraz akurat wszyscy śpią a ja w końcu posprzątałam dom a to wielki wyczyn:tak::-Dpowoli się docieramy i jest coraz lepiej,ostatnio nawet zaczęłam jeść jak człowiek bo wcześniej wszystko było na szybkiego i w biegu a teraz zdarza mi się zjeść przy stole:-Dmaluchy we wtorek będą ważone ale czuję,że ok5kg już jest,czasami więcej roboty mam przy starszym potworku ale dajemy radę,bo innego wyjścia nie mamy:-)
 
reklama
Hannah witaj :-)

Ver na pewno maluszek szybko do Was dołączy :tak:

a ja po wizycie, od poniedziałku będę w szpitalu, szyjka do 1cm plus rozwarcie na palec ... ah
 
gotadora
i tak dobrze już zaczęłaś 34tc, ja z rozwarciem prawie 2 m-c chodziłam a jak przyszło co do czego wcale nie szło gładko. a ile maluszki ważą?? szpital ... i co już do cc?? czy na razie obserwacja 3 dni i do domu??

multimama2
moja mała ma z dnia na dzień więcej energii, lub ja coraz mniej :baffled: a dom nie pamiętam kiedy był czysty cały w jednym momencie. Na razie wieczorami się podłamuje wizją 3 w domu eh... a najgorzej mnie przeraza wizja cc i tygodnia w szpitalu (wracam do domu a tam jak po wybuchy atomówki) dodam że mam psa setera długowłosego mi jak co dziennie nie poodkurzam to mam dywany kłaków :confused:

hannah34
witam na forum i życzę spokojnej ciąży :)
 
Justynia już będę tam do porodu, chyba że zdarzy się cud, ale dr powiedział,że raczej już mnie nie puszczą i wyjdę z maluszkami. Maluchy mało przytyły przez dwa tygodnie, bo ważyły 1600 z groszami, a teraz 1800 z groszami, no i dr chce mieć mnie pod stała obserwacją. Powiedział,że i tak traktował mnie ulgowo, że mam tyle dolegliwości, ale że dobrze się "sprawowałam" to mogłam w domku leżec. Tak więc pakuje torby.
 
a poniżej obiecany brzuszek :-)

brzuszek 33 i 3.jpg
 

Załączniki

  • brzuszek 33 i 3.jpg
    brzuszek 33 i 3.jpg
    47,9 KB · Wyświetleń: 103
gotadora
brzuszek super!!
masz net w komie?? jak nie naucz męża logować się do nas - niech nas informuje co jakiś czas co u Ciebie :)
jak maluchy mało przybierają może dostaniesz sterydy na przyspieszenie wzrostu. eh moim I celem jest 33tc :-) wiec już chyba nie jest źle :)
 
Justynia mam jakiś internet, od znajmomych w spadku -tmobile, po ostatnim pobycie wiem,że filmów nie mogę oglądać, bo szybko go wyczerpię, także biorę książki, a internet będę używać na forum i wiadomości :-)
 
ah te tygodnie ... kto z nas kiedyś mógł przypuszczać jakie będą dla nas ważne :-) Justynia grunt to że jest cel, a wtedy samo nastawienie osiągnięcia go pomaga nam aby go osiągnąć. Trzymam kciuki za Twój cel, ja teraz mam na celowniku październik :-)
 
reklama
Ach te brzuszki:-) ja w 19 tygodniu mam brzuch jak w prawie w 7 miesiacu ciazy z moim synem. Troszke mnie to juz zaczyna przerazac,co bedzie dalej :sorry2:
Ja termin mam na 2 lutego 2014,ale lekarka poinformowala mnie,ze tak od polowy grudnia moge sie juz spodziewac malenstw. Plci jeszcze nie znamy. Usg mialam w poniedzialek,a kolejne za 10dni...moze juz cos bedzie widac. Choc w sumie niewazne co bedzie,zeby tylko malenstwa byly cale i zdrowe. Poki co bardzo podobnie rosna i wszystko jest ok,ale czytajac wasze historie widze,ze jeszcze moze byc wiele przede mna...choc probuje o tym nie myslec.
Narazie wymioty minely i 14kg mniej na wadze. Bardzo malo moge jesc,ale podobnie mialam w ciazy z moim synem wiec przygotowana juz jestem na to.
Mysle,ze pozytywne mylsenie jest bardzo wazne i trzymam kciuki za kazda z Nas. No coz nawet gdybysmy lezaly cale te tygodnie w lozkach i super mega dbaly o siebie to Kto inny decyduje o tym co bedzie. Ja raz poronilam i teraz zupelnie nie dopuszczam zlych mysli do siebie i kazdej mamie tego samego zycze. Choc wiem,ze czesto nie przychodzi to latwo:-(
 
Do góry