reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Bibiana hehe buty zimowe na nogi i mozesz zasuwac:-)
U mnie nadal duchota ale zadne gradobicie sie nie zapowiada, choc mogloby w nocy troszke popadac powietrze by sie oczyscilo przynajmniej. Jutro chyba taki basenik maly napelnimy woda zeby cora mogla sie pochlupac a mamusia nogi pomoczyc:-)
 
reklama
Cześć Dziewczyny

Dołączam się do temperaturowego marudzenia:szok: Jako że muszę leżeć to czuję się jak uwięziona w saunie:angry:

Poza tym mam wrażenie że dopadło mnie jakieś hormonalne załamanie, płacz i czarne wizje są na porządku dziennym, czy u Was też tak się zdarza czy zaczynam popadać w łóżkową depresję?

Bibiana Mam nadzieje, że z ciśnieniem u Ciebie wszystko ok? Pytam, bo w szpitalu napatrzyłam się na tyle opuchniętych dziewczyn z zatruciem ciążąwym, że już jestem na to na maxa wyczulona:sorry:I jeszcze pyatnko-czym się odkażasz w związku z pessarem? Mi lekarz przepisał gynalgin, którego zapachu wręcz nie znoszę i muszę go aplikować codziennie, co doprowadza mnie do szału:wściekła/y:
 
Polka obawiam się, że w buty zimowe nie włożyłabym nogi :-p:laugh2:

U nas na szczęście gradobicia nie było, przeszło gdzieś bokiem, ale u mojej mamy wyrwało kulkumetrową choinkę razem z korzeniami :szok::szok::szok:

Gloriane, ja już myslę bardziej pozytywnie, przetrwałam najgorsze, więc teraz idzie ku lepszemu i mam nadzieję, że jeszcze przynajmniej 4 tyg wytrzymam :tak:

A aplikuję sobie nystatynę, chyba jest bezzapachu bo nie czuję smrodku :-p może zapytaj lekarza o zmiane tabletek.

Badania wszystkie miałam i jest ok są wręcz idealne, ciśnienie cały czas te same, lekarz wykluczyl zatrucie ciążowe i mam nadzieję, że będzie tak cały czas i nic sie nie przypląta, powiedział, że brzuch mam za ciężki i nogi nie wytrzymują tego ciężaru :-D
 
Bibiana to całe szczęście, opuchlizna w takim razie stanowi jeden z wątpliwych uroków ciąży w Twoim przypadku;-)
Ja też sobie wmawiam, że minimum 3-4 tygodnie muszę wytrzymać i koniec, tylko czasem mnie strach dopada, szczególnie jak mam dni kiedy np. mocniej brzuch mi się stawia jak dziś:-(

Przed nami kolejny upalny dzień:-( U mnie w nocy było dziś ponad 20 stopni i budziłam się zlana potem, jak żyć??????:angry:
 
Trzymajcie, trzymajcie jeszcze maluchy w brzuchach :tak: Gloriane - nie zazdroszczę upałów w ciąży, ale moje maluchy też kiepsko znoszą ten skwar - ciężko im się śpi. Wieczorem było u mnie w mieszkniu 27 stopni:szok: i gdzie tu uciec
 
Dzień dobry :-)
U mnie upałów ciąg dalszy
baffled5wh.gif
wczoraj wieczorem zapowiadało się na burzę, ale przeszła bokiem i u mnie spadło tylko kilka kropel deszczu
eek.gif

Biorę notatki zaraz i idę do babci pomieszkać bo ma większą część mieszkania od wschodu
sorry2.gif


Bibiana super, że masz takie dobre wyniki :-)
gloriane jak tam waga? u mnie już 21+ :baffled: współczuję stawiania się brzucha :-( tylko no-spa i magnez mogą coś pomoc

Różyczka nie daje znać jeszcze jak tam po CC ta co jest druga na liście się nie odzywa i zaczynam podejrzewać, że już jestem pierwsza na liście :eek:
 
dziewczyny współczuje Wam tych upalnych nocy, ja mam na szczęście chłodne mieszkanie, grube stare przedwojenne mury, więc latem jest tu po prostu super, choć czasami muszę się ratować wiatrakiem

napisałam do Różyczki, mam nadzieje że znajdzie chwilkę, aby odpisać :-)
 
Zenia u mnie + 19 tylko dzięki pobytowi w szpitalu ;-) czuję się jak wieloryb wyciągnięty na brzeg morza. Ach zazdroszczę ci ze możesz się gdzieś w ten upał ewakuować,ja leżę i poce się a mój reżim lozkowy pozwala mi wziąć prysznic raz dziennie tylko.
 
reklama
Różyczko czekamy na wieści :tak:

Ja nigdy nie przepadałam za upałami, takie 24 st to dla mnie już wysoka temp. zawsze się dziwiłam jak ktoś może na wakacje lecieć w ciepłe kraje, jak tam to sie roztopić mozna....
 
Do góry