Ja po wizycie na Kopernika w srode troche sie uspokoilam,lekarze mi dokladnie wytlumaczyli o co chodzi z ciążą jednokosmówkowa dwuowodniową.ale moje szczescie nie trwalo zbyt dlugo.....zaobserwowal ze w zepsutym zebie (a w zasadzie mam tylko obramowke zeba bo srodek mi sie wykruszyl,a panicznie boje sie dentysty)zaczelo mi cos rosnac,ale dzisiaj odwazylam sie i poszlam do dentystki ktora stwierdzila ze to jest POLIP i trzeba go usunac operacyjnie w Krakowie na ul.Batorego.Jak o tym sobie pomysle to az cos mi sie robi,bo strasznie sie boje dentysty,a tu usuwanie jeszcze chirurgicznieMiala z was ktoras takie cos??
reklama
witam przyszla mamuske blizniaczków z rzeszowa!!witajcie Dziewczynki
Ja wreszcie wczoraj wyszłam ze szpitala...Skrócona szyjka, rozwarcie, ciśnienie na granicy... to tak w skrócie. wszystko teraz jest w miarę, ciśnienie książkowe, szyjka taka sama a dziewuchy w tydzień urosły,że hej! no ale mam leżeć i nic nie robić wiec już w ogóle zero ruchu to wszystko poszło w brzuch... Cierpię dodatkowo, bo z dnia na dzień w szpitalu wyszły mi hemoroidy...ani leżeć ani siedzieć ani się przekręcić, gorsze niż wszystko inne, bóle spojenia łonowego czy pleców to przy tym mała rzecz...Witam nowe mamusie i gratuluję tym które już mają dzieci koło siebie..
Pozdrawiam
ja jestem lidka i 10miesiecy temu urodziłam dwuch synkow alana i mikołaja!
chyba kazda ciaża blizniacza jest w jakims stopniu zagrozona,moja była od samego poczatku najpierw w 3-miesiacu krwawienie a od 6 miesiaca lezałam na patologi i urodzilam w wielka niedziele przez cc w 34 tygodniu.
w jakim szpitalu lezałas w rzeszowie?(bo ja na rycerskiej)
najwazniejsze to byc dobrej mysli i wiezyc że bedzie dobrze.
pozdrawiam!!!!!!!!!
witam przyszla mamuske blizniaczków z rzeszowa!!
ja jestem lidka i 10miesiecy temu urodziłam dwuch synkow alana i mikołaja!
chyba kazda ciaża blizniacza jest w jakims stopniu zagrozona,moja była od samego poczatku najpierw w 3-miesiacu krwawienie a od 6 miesiaca lezałam na patologi i urodzilam w wielka niedziele przez cc w 34 tygodniu.
w jakim szpitalu lezałas w rzeszowie?(bo ja na rycerskiej)
najwazniejsze to byc dobrej mysli i wiezyc że bedzie dobrze.
pozdrawiam!!!!!!!!!
ja też leżałam w miejskim na rycerskiej...nie narzekałam dość przyjemne położne i lekarze jak najbardziej. Będzie dobrze jeszcze kilka tyg muszę wytrzymać
pozdrawiam serdecznie
Milenka28
Fanka BB :)
Witajcie my jesteśmy po szczepieniu,chłopaki rozwijają się prawidlowo do swojego wieku nie mają żadnych opóźnień :-) Ważą: Mateusz 5140 a Patryk 5300, ciszę się bardzo że są zdrowi lekarz mówi że jak na dzieci urodzone w 33/34 tygodniu ciąży z wagą 2160 i 2190 to się super rozwijają :-)
Ostatnia edycja:
madzia842
Fanka BB :)
No to super, lepszej wiadomości nie mogłaś nam zaserwować. Oby tak dalej.
Ja wczoraj odstawiłam fenoterol dziś ruszyć się nie mogę, brzuch mnie pobolewa jak na miesiączke i kości spojenia łonowego strasznie a do tego prawie nie spałam. Boje się że nie rozpoznam symptomów porodu i nie zdążą mi zrobić cesarki.
Ja wczoraj odstawiłam fenoterol dziś ruszyć się nie mogę, brzuch mnie pobolewa jak na miesiączke i kości spojenia łonowego strasznie a do tego prawie nie spałam. Boje się że nie rozpoznam symptomów porodu i nie zdążą mi zrobić cesarki.
martyna222
udało się ! :)
Witam!
madzia842 trzymam kciuki chyba będzie poród walentynkowy
U mnie ciąg dalszy walki z ciśnieniem...wczoraj super a dziś znowu...chyba dodatkowo wpływa na to ta okropna pogoda...wciąż leże i mam nadzieję że w końcu się ureguluję...bo znowu ponad 140/90
Wpadłam w szał zakupów przez allegro...normalnie chyba się uzależniłam
Pozdrawiam was wszystkie! udanego weekendu
madzia842 trzymam kciuki chyba będzie poród walentynkowy
U mnie ciąg dalszy walki z ciśnieniem...wczoraj super a dziś znowu...chyba dodatkowo wpływa na to ta okropna pogoda...wciąż leże i mam nadzieję że w końcu się ureguluję...bo znowu ponad 140/90
Wpadłam w szał zakupów przez allegro...normalnie chyba się uzależniłam
Pozdrawiam was wszystkie! udanego weekendu
dasz rade,bądz dobrej myśli.ja wiem że mi sie teraz tak dobrze mówi ale jak moja ciaza była zagrozona to sie strasznie bałam i modliłam sie o każdy dzien wiencej.a musze dodac ze w kazdy dzien miałam skurcze jak do porodu,caly czas byłam podłaczona pod kroplówki a jak widziałam zapis ktg to na sama mys dostawałam skurczy.ja też leżałam w miejskim na rycerskiej...nie narzekałam dość przyjemne położne i lekarze jak najbardziej. Będzie dobrze jeszcze kilka tyg muszę wytrzymać
pozdrawiam serdecznie
a mozesz mi powiedziec kto jest twoim lekarzem prowadzacym?ktos z tego szpitala?
pozdrawiam
Gosia_x_bonus i gratis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2009
- Postów
- 808
witajcie
Milenka piękna waga dzieci, jakoś tak lepiej mi się zrobiło, odliczam dni z jednej strony strachem z drugiej,że już dobry czas...
Ja dziś odwaliłam tyle roboty,że teraz zamierzam leżeć plackiem cały weekend, zresztą jutro walentynki więc zamierzam spędzić leniwie weekend
zdrówka kochane, odezwę się w poniedziałek
p.s dziś się przeraziłam jaki mam brzuch jakoś wydawało mi się,ze jest nie duży...a tu hm szok
Milenka piękna waga dzieci, jakoś tak lepiej mi się zrobiło, odliczam dni z jednej strony strachem z drugiej,że już dobry czas...
Ja dziś odwaliłam tyle roboty,że teraz zamierzam leżeć plackiem cały weekend, zresztą jutro walentynki więc zamierzam spędzić leniwie weekend
zdrówka kochane, odezwę się w poniedziałek
p.s dziś się przeraziłam jaki mam brzuch jakoś wydawało mi się,ze jest nie duży...a tu hm szok
reklama
Witam mamunie.Ja sie czuje o niebo lepiej.Bole ustaly calkowicie,siusiam ladnie heheh.Maz jeszcze do poniedzialku w domu wiec caly czas wypoczywam.
Diwczyny a ja mam takie pytanie..jak to jest z rodzicami chrzestnymi dla dzieciczkow? Bo nie mam pojecia hih podwojnie?
Diwczyny a ja mam takie pytanie..jak to jest z rodzicami chrzestnymi dla dzieciczkow? Bo nie mam pojecia hih podwojnie?
Podziel się: