reklama
sylha
mama bliźniakowa
Anuśka- no to wszystkiego najlepszego:-):-):-):-) a jak ta twoje myszole?!?!?!?
Lola - z ta onecnoscia emka przy cesarce to chyba zalezy od szpitala albo od tego czy masz znoeczulenie ogolne czy tylko od pasa w dol. Kolezanka miala cc i jej mezowi kazano wyjsc.
A jaki koleżanka miała rodzaj znieczulenia? Bo moja kuzynka dostała epidural czyli chyba od pasa w dół i mąż był przy niej w trakcie cc i po.
Miss Cinname
Fanka BB :)
Miss Cinname a wiesz już czy dzieciaczki jedno czy dwujajowe?![]()
Wyglada na to,ze dwujajowe,ale lekarz zakłada,że jajeczko też mogło się szybko podzielić na początku. Ale każde ma swoją przestrzeń mieszkalna
Ja jestem wlasnie na etapie wyboru nowego ginekologa,co w sumie sprowadza sie do decyzji w ktorym szpitalu chce rodzic...w jednym po cc zabieraja Ci dzieci na dwie noce,w drugim masz je przy sobie cały czas.
katka2012
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2012
- Postów
- 299
melduję się po wizycie
dzieci zdrowe, wyglada ze wszystko ok
Szyka w porządku, tylko jeden maluch się wciąz chowa i wciaz nie wiadomo czy są dwu czy trzyjajowe... Wiec wciaz niespodzianka. A u Was co? Cisza tu jak makiem zasiał...
Katka- gratuluję udanej wizyty! Czyli nadal nie wiesz jaka płeć?;-)
Malena- zamówiłam Pinio-Barcelona:-) mam malutki pokoik,ale mam nadzieję,że mebelki będą ładnie się prezentować!
Marcikuk- oj ale dzisiaj się pokłóciłam z mężem...wrrr i to on strzelił focha bez powodu, ledwo co się do mnie odzywa!!!
Wkleję Wam coś fajnego:
Z dedykacją dla ciężarnych koleżanek
Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja – krok po kroku:
1-3 miesiąc
1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie – na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz – zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem – po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty – to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony – jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.
3-6 miesiąc
1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz – nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy – wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno – niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!
6-9 miesiąc
1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy – wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością – weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg – do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami – pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze – niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?
The end
No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę… już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac.
Malena- zamówiłam Pinio-Barcelona:-) mam malutki pokoik,ale mam nadzieję,że mebelki będą ładnie się prezentować!
Marcikuk- oj ale dzisiaj się pokłóciłam z mężem...wrrr i to on strzelił focha bez powodu, ledwo co się do mnie odzywa!!!
Wkleję Wam coś fajnego:
Z dedykacją dla ciężarnych koleżanek

Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja – krok po kroku:
1-3 miesiąc
1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie – na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz – zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem – po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty – to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony – jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.
3-6 miesiąc
1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz – nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy – wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno – niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!
6-9 miesiąc
1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy – wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością – weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg – do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami – pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze – niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?
The end
No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę… już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac.
Gienek- niezłe :-) usmialam się i od razu przeczytałam mężowi :-) a wyobraz sobie, ze dziś znowu niezle się z nim poklocilam i z tego co widzę to wybieramy sobie te same dni na kłótnie
Katka- gratuluje udanej wizyty. Czyli dalej nie znasz żadnego dziecka płci ?
Marcikuk- powodzenia jutro . Daj od razu znać .
Mnie znowu codziennie męczy straszna zgaga... I wogole już mi jest cieżko ...

Katka- gratuluje udanej wizyty. Czyli dalej nie znasz żadnego dziecka płci ?
Marcikuk- powodzenia jutro . Daj od razu znać .
Mnie znowu codziennie męczy straszna zgaga... I wogole już mi jest cieżko ...
palu_nr1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2010
- Postów
- 806
My z niunia od wczoraj w domu. Jest bardzo grzeczna- narazie
dziś jadę odwiedzić pierwszy raz syneczka. Posciagalam mu mleczko.
Lola dziewczynki są mocniejsze to da sobie radę
Jesli chodzi o szpital to byłam w swoim mieście i oni nie maja neonatologii. Te 60 km po odejściu wód nie chciałam ryzykować. Bo mój gin nie odbierał tel - ten z tamtego miasta. To ja tam nikogo nie znam to jak pojadę. A u siebie w mieście tez chodziłam w razie W do gina i on odebrał tel i mój poród. To była sensacja na oddziale chyba 4 ginow asystowalo, ileś położnych bo dość ze dwójka to jeszcze krew pepowinowa pobierali No i anestezjolog jeszcze.
Mialam znieczulenie ogólne bo stwierdzili sama nie wiem czemu, ze nie w kręgosłup. Jak pójdę do niego priv na wizytę to się spytam.
Jesli chodzi o sale to udało mi się i miałam jedynkę razem z łazienka. Tylko taki minus tego, ze nie można odwiedzać na sali tylko ja muszę iść do specjalnego pokoju odwiedzin. Ale ze mieszkam w małym mieście to pełno znajomych lekarzy, pielegniarek to miałam bardzo dobrze. Skakaly przy mnie, ze hoho i mój M mógł do nas wchodzić.
Tylko, ze zaniepokoiłam się bo ciśnienie mi dwa dni temu nagle skoczylo 170/110 i muszę brać tablety
No i ogólnie cieszę się ze już jestem w domu i pojadę dziś do synunia
I tez się cieszę ze u was tez jest ok
A co u Jasminy ?
Lola dziewczynki są mocniejsze to da sobie radę
Jesli chodzi o szpital to byłam w swoim mieście i oni nie maja neonatologii. Te 60 km po odejściu wód nie chciałam ryzykować. Bo mój gin nie odbierał tel - ten z tamtego miasta. To ja tam nikogo nie znam to jak pojadę. A u siebie w mieście tez chodziłam w razie W do gina i on odebrał tel i mój poród. To była sensacja na oddziale chyba 4 ginow asystowalo, ileś położnych bo dość ze dwójka to jeszcze krew pepowinowa pobierali No i anestezjolog jeszcze.
Mialam znieczulenie ogólne bo stwierdzili sama nie wiem czemu, ze nie w kręgosłup. Jak pójdę do niego priv na wizytę to się spytam.
Jesli chodzi o sale to udało mi się i miałam jedynkę razem z łazienka. Tylko taki minus tego, ze nie można odwiedzać na sali tylko ja muszę iść do specjalnego pokoju odwiedzin. Ale ze mieszkam w małym mieście to pełno znajomych lekarzy, pielegniarek to miałam bardzo dobrze. Skakaly przy mnie, ze hoho i mój M mógł do nas wchodzić.
Tylko, ze zaniepokoiłam się bo ciśnienie mi dwa dni temu nagle skoczylo 170/110 i muszę brać tablety
No i ogólnie cieszę się ze już jestem w domu i pojadę dziś do synunia
I tez się cieszę ze u was tez jest ok
A co u Jasminy ?
reklama
katka2012
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2012
- Postów
- 299
Gienek - ale się usmiałam
Zajebiste!!
Lola - 2 dziewczynki - tak jak było wczesniej, niestety wciaz nie znamy plci malucha nr 3. Wiec tak czy siak szykuje się babiniec w domu, choc maz wciaz ma nadzieję na choc jednego samca. Co do pokłocenia sie z mezem to zapisuję się do klubu. I najlepsze - on wogole nie wie o co mi chodzi!!!!!
Palu - to super, że jestescie z malutka w domku - synus na pewno szybciutko do Was dolaczy.! Trzeba byc dobrej mysli, ze nastapi to szybko. a po mleku mamusi to juz wogole
Trzymamy ogromnie kciukasy, zeby to nastapilo jak najszybciej
Lola - 2 dziewczynki - tak jak było wczesniej, niestety wciaz nie znamy plci malucha nr 3. Wiec tak czy siak szykuje się babiniec w domu, choc maz wciaz ma nadzieję na choc jednego samca. Co do pokłocenia sie z mezem to zapisuję się do klubu. I najlepsze - on wogole nie wie o co mi chodzi!!!!!
Palu - to super, że jestescie z malutka w domku - synus na pewno szybciutko do Was dolaczy.! Trzeba byc dobrej mysli, ze nastapi to szybko. a po mleku mamusi to juz wogole
Ostatnia edycja:
Podziel się: