reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Witam raniutko:-),

Kropeczka trzymaj się dzielnie!!!!!!I waga świetna chłopaków!!!!!

Lola- :-D:-D z tą torba to czekam bo , no właśnie bo...mamy kuchnię a raczej aneks kuchenny na poddaszu i otwarty na salon i tam i w łazience musieliśmy wymienić okna dachowe a jako,że stare wymiary inne niż obecne to trzeba było się trochę z regipsami pobawić a to wiąże sie z kurzem....i tak teraz czekam, aż emek to pokończy, wczoraj już zaczęliśmy w kuchni sprzątać, ale kurz się wepchał wszędzie i chcę najpierw mieć to skończone żeby w czystości i spokoju zabrać się za prasowanie, pakowanie itp.....

Co do nerwów to ja też właściwie od piątku to jestem strasznie nabuzowana!!!!Nie wiem czy to hormony, pogoda, czy po prostu te okna....jeszcze czekam na barana stolarza, który od miesiąca mi montuje meble w łazience!!!!!A to znowu przeprowadzka, sprzątanie a ja już bym chciała mieć czyściutko i tylko zając sie sprawami dzieciowo-ciążowymi...
 
reklama
Kropeczka - trzym się dzielnie, dzieciom antybiotyk już nie powinien zaszkodzic. Najgorzej brac leki w 1szym trymestrze. A tak jak Sylha mówi waga śliczna, więc po prostu musi byc dobrze:)

Sylha - doskonale Cię rozumiem, ja też w trakcie przeprowadzki i remontu. Najgorzej, bo nic nie mogę zrobić - nawet mi podłogi zabraniają przetrzeć mopem... No wiec zachowuję sę jak kierownik:) Siedzę i mówię, gdzie jeszcze brudno albo coś takiego, ale to takie nieprzyjemne uczucie jest:/

Lola - nic się nie denerwuj - to normalne, że hormony Ci szaleją:) A emek pewnie zrozumie i przyjdzie przeprosic:) Ja z moim tez mam spiecia remontowe. pamietam jak moi rodzicie robili remonty jak bylysmy z siotra małe i zawsze mówiłam sobie, że ja nie będę się tak drzec w czasie remontu bo po co. No i co? 2 remont w trakcie i jest dokładnie to samo. Nerwówka..:/
 
Tekla - myśmy kupili easywalkera duo jest to wózek jeden obok drugiego.
Palu - jak tam Filipek? - widziałaś go już? Jak mała się czuje? Jak Ty? Odezwij się - trzymamy kciuki byście wszyscy w trójeczkę szybko byli razem i to w domu najlepiej!
Kropeczka - tym antybiotykiem to jak piszą dziewczyny bym się nie przejmowała, wiem natomiast że zawsze po odstawieniu fenka wracają skurcze :-( Odstawia się go przed porodem. Jesteś pewna, że będą Ci robili CC?
Dzieciaczki super!!! Waga w sam raz:-)

Katka - mnie też tak zabrania mąż robić cokolwiek ale mopem to jeszcze wciąż działam od czasu do czasu ja to pedantka jestem więc najchętniej non stop bym sprzątała.A to że kierownikowanie się włącza to normalne.

Dziewczyny tak piszecie, że ostatnio nerwowo itd, u mnie też spięcia jak są porządki gdy mąż wróci z pracy, ja wymagam tylko dobrze chociaż że wcześniej się za to zabraliśmy bo stres byłby jeszcze większy!
Dziś mam wizytę u lekarza (17 dni nie byłam) zobaczymy co tam u maluszków słychać:-)
Ciekawa jestem ile ważą>
Sylha, Lola - kiedy u was jakieś usg?

 
Malena- no to trzymam kciuki i daj od razu znać .
Ja mam jutro USG :-)

Kropeczka- 34 tc to już bezpieczny termin i waga dzieviaczkow tez super. Może uda się jeszcze trochę Cię przetrzymac z tym porodem a jeśli nie to i tak będzie dobrze. Tylko pisz nam od razu co i jak :-)
Kurde coraz wiecej dziewczyn idzie do szpitala . Aga tez jest ok 34 tc i tez chyba jest w szpitalu z tego co pamietam .

A ja cały czas sprzątam i cały czas jest bajzel!! Już mam tego dość ! A najbardziej zagracone mieszkanie bo mam w domu nie dość ze Moj wózek to jeszcze mojego brata bugaboo bo mu tu kupiłam i bede mu wysyłać do Polski( jego dziewczyna na termin 2 dni po mnie :-)) do tego musieliśmy wymienić sofe i nowa już jest a stara czeka aż ktoś ja kupi. Nie mogę już na to patrzeć bo wszędzie coś leży ...
 
Czesc dziewczynki.
Kropeczka trzymaj sie - waga chlopakow super!!!
Malena - daj znac jak po usg
Lola - jutro czekam na wiesci od ciebie.
Ja usg mam w piatek. Przeznaczyli na mnie 10 .in a pozniej sie dziwic ze opoznienia sa. ostatnio ze 40 bylam bo moja dwojka raczej nie wspolpracuje.
Co do nerwowosci to ja ogolnie jestem nerwus ale nie w ciazy. W ciazy to ja stoicki spokoj zachowuje. Tzn stoicki spokoj jak na mnie :-):-):-):-)
Ale ja mam dzisiaj stopy. Moich krokodylkow nie wloze bo sztywne.
Przytylam juz 10kg. Wlasciwie to nie wiem jak liczyc bo dwa dni temu mialam 12 a dzisiaj 10.
 
Marcikuk- 10min hehe to niezłe i to na blizniaki . Ja mam USG co 2 tyg z dokladnymi pomiarami i zawsze jestem ok pól godz i w sumie często wchodzilam nawet pare minut przed czasem:-)
Pare dni temu temu urodziła w tym szpitalu taka polka co poznałam ja na szkole rodzenia i w 37tc dzieci ok 2800 i 3 kg a zawsze jej pokazywalo, ze różnica miedzy dziećmi jest ok 500-600g.
 
Lola - no widzisz, to moze nie martw sie na zapas. Ja wiem ze latwo mi mowic ale takie informacje to raczej pocieszajace sa. Moze Lekna jest w takiej pozycji ze ciezko dokladnie ja zmierzyc? Ja jestem zdania ze wszytsko bedzie dobrze i nie rozwiaza cie jeszcze. Jeszcze kilka tygodni :-):-) Rany jak to brzmi kilka tygodni. Ja pamietam jak ty i Sylha bylyscie juz na poczatku II trymestru i ja wam tak zazdroscilam ze wy juz:-) a sama juz 28 tydz bede zaczynac jutro.
Powiedz mi kiedy ty spakowalas torby???
Dziewczynki kiedy wy w ogole pakowalyscie te torby?? Ja jeszcze nic nie mam. Tzn troszkę ciuszków dla dzieci. reszta przyjdzie na poczatku pazdziernika. A dla siebie tez jeszcze koszul nie mam do szpitala. Chyba musze zaczac to wszytsko pakowac co??? Ja czekam jak na zbawienie a to szybko zleci.
 
Marcikuk- ja tez nie mogę w to uwierzyć , ze już mam 33 tydz . Tez pamietam twoje początki i nadziwić się nie mogę , ze ten czas tak szybko leci. Ja popralam już wszystko ok 2 tyg temu , wyprasowalam tez jakoś po tym a torbę spakowalam w zeszłym tyg a dzień po tym jechałam już z nią do szpitala bo miałam bóle brzucha i kazali ja zabrać . Tak wiec nie czekakabym z tym pakowaniem długo bo różnie bywa i jak widać po dziewczynach tu to od 32 tc co chwila któraś jest w szpitalu. A mi naprawdę trochę zajęło pakowanie ich i nie wyobrażam sobie robić tego potem na ostatnia chwile.
 
No musze sie jakos za to zabrac. Teraz w przyszla srode moja przyjaciolka przylatuje z PL na 2 tyg i chcialam piczekac ze wszystkim az pojedzie. Ale w sumie moge sobie poprac juz rzeczy dla chlopakow.
Lola powiedz mi ty kupowalas koszule dla siebie tutaj czy w Pl? Jesli tutaj to gdzie???
 
reklama
Oliwka ok. To w sr może wyjdziemy bo ma zoltaczke. A mojego synka widziałam tylko raz przed transportem do innego szpitala. Mąż do niego jeździ. Ma podobno wrodzone zapalenie płuc. I najwiecej dzieci to ma kiedy są wczesniakami, chłopakami, wychodzą jako drudzy z brzucha, kiedy jest cc i kiedy kobieta ma jakieś bakterie itp z posiewu. Może gdyby wody mi nie odeszły to by było ok :( bo przy sterydach jak byłam w szpitalu to miałam trochę podwyższone crp ale w posiewie nic nie było. Martwię się o mojego kruszka. Trzeba czekać i tyle.
 
Do góry