reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Sylha - piękna waga dzieciaczkow- tylko pozazdrościć . To kiedy teraz kolejne USG ? czy lekarz coś Ci mówił , ze bedą w 37 tc rozwiązywać?
Ja chce już na pewno cesarke mimo , ze moje dzieci są ułożone głowkowo.

Toli- przepiękne malenstwa :-)
Jasmina- czy już będziesz w szpitalu do rozwiązania ? Trzymaj sie i jak możesz to dawaj znać ... Będziesz miec ciążę rozwiązana w 34 tc?

Aga - jak po wizycie ?

A dziś była u mnie koleżanka co cały rok karmiła piersią a raczej tylko ściągala pokarm i nie dokarmiala mm. Powiedziała mi , ze siary wogole nie miała i dopiero po porodzie sie pojawiła wiec nie ma chyba co sie tym sugerować jeśli sie teraz nie ma ...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lola, ze szpitala juz mnie nie wypuszczą do rozwiązania, a czy będę miala cc w 34 to teraz juz sama nie wiem. Lekarz powiedział że będziemy czekać ile się da, a ile się da? Nie mam pojęcia. Wiem, że od razu jak się położę to mają podać mi sterydy.
 
Jasmina-ważne, że teraz jesteś 24h pod dobrą opieką i oby Twoje maluchy jak najdłużej chciały jeszcze w brzuszku posiedzieć!!!!!

Lola- no waga super, wszystko git to mnie cieszy najbardziej, gin narazie nic nie mówił o 37tc. Ta babka ze wczoraj to powiedział,że ma duże szanse na donoszenie do 40tc i SN- normalnie WOW!!!!Wizytę mam dopiero 25września, czyli za miesiąc, no chyba,że tfu tfu coś się będzie działo, no i ten tydzień przed 25września to go cały tydzień nie ma jakby co.
 
Sylha - super waga dzieciaczkow. Oby tak dalej
Lola - najwazniejsze ze maluchy dobrze sie maja a wagowo corcia podgoni brata po porodzie
nie maryw sie na zapas dasz sobie rade
Jasmina - tez jestem zdania ze najwazniejsze ze bedziesz po opieka 24/7 nie bedziesz sie zamartwiala bo juz bedziesz na miejscu
Ja jade na usg w piatek. Ciemawe jak tam moje chlopaki. Pewnoe urosli bo kopia bardziej
 
Sylha- a u Twojego lekarza jest możliwe , ze pozwoli Ci donosić ciążę do 40 tc :szok: u nas rozwiązują w 37-38 tyg i powiem Ci , ze ja bym dłużej nie chciała czekać bo czytałam , ze to nie jest bezpieczne dla bliźniaków . A tym bardziej , ze Twoje bedą chyba z tych większych dzieci :-)
Ja bym tez miała wizyty co miesiąc ale tak jak położna mówi - Moj przypadek jest zupełnie inny i musza kontrolować mała co 2 tyg i po każdym USG decyzja kiedy wywołują poród . U mnie nawet nie ma czegoś takiego jak 37 tc bo moze być za 2-4-6 tygodni nawet. Szok ! Ale była przede mnie dziewczyna na USG tez w blizniaczej ciąży , u której jest jeszcze większa różnica miedzy dziećmi i musi miec co tydz USG robione:-) tak wiec są gorsze przypadki ode mnie
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny,
toliveistodie
- super rosną Twoje dziewczyny:-) A szpital w którym rodziłaś mam 2 km od domu ale nie znam tam nikogo wiec w ogółe o nim nie myślałam...Ale zawsze dobrze przeczytać pozytywne opinie

Sylha - gratuluję wizyty, Twoje maluchy wagowo są niezłe już, musisz czuć już ten cieżar, moje maluszki to pewnie koło 1 kg teraz mają, cieżko mi się w nocy obraca a co będzie później:tak:


AAA i moja waga poszła znowu w górę - teraz 10,5 kg więcej od poczatku ciąży...i wczoraj 3 pączki zjadłam ale już nie mogłam się powstrzymać:-)




 
jasmina to trzymam kciuki, zebys jak najdluzej trzymala maluszki w brzuszku:)

ja dzis ide do gina po l4 ciekawe czy tez mnie zbada czy nie, a tak to mam u innego lekarza wizyte dopiero w pn moze wtedy sie dowiem kiedy mi moje kruszki wyciagna.... chociaz on taki jest, ze do 40tc by chcial mnie trzymac, a ja juz jestem w 34tc i juz nie moge. tak mi ciezko, slabo, kreci mi sie w glowie. Doslownie odlatuje. Chcialabym w 37tc urodzic ale jak to bedzie to sie zobaczy..
chcialabym miedzy 6, a 14 wrzesnia. Oby sie udalo

w pn juz sie bede pakowala do szpitala, zeby miec torby naszykowane w razie W... ahh...
ubranka wczoraj uprane, jutro nastawie pieluszki, posciele i kocyki, a w weekend prasowanie

qrcze ale ta ciaza mi szybko zleciala:)))

teraz tylko strach przed bolem i czy dam sobie rade:))

Lola trzymaj maluszki w brzuszku:)) mala musi wreszcie zaczac nadganiac waga:))
 
Lola- u mnie po wizycie wszystko ok, dzieciaczki rosną nawet nie ma między nimi dużej różnicy w zasadzie pare mm, ważą po 1800 teraz już oboje leżą główkami do wyjścia ale i tak będę miała cesarkę, no i wiem że jeden ma być chłopiec a drugie od początku nie chce pokazać co tam ma ale najważniejsze zeby były zdrowe.
 
reklama
Lola- wiesz ta babka to jakiś fenomen:-), gin sam z podziwu nie umiał wyjść:-D:-D:-D, ale wiadomo to są wszystko przypuszczenia....ja ciągle osobiście jestem nastawiona na koniec października.
Malena- no fakt jest ciężko już, wczoraj był moment,że myślałam,że każę giniowi przestać bo tak ciężko na plecach na kozetce mi było wyleżeć, ale dałam rady:-p

Katka- a jaki masz wynik hemoglobiny?!?!? z naturalnych pomagają: pomidory, pietruszka, buraczki, rzodkiewka.....z tablet ja biorę ascofer- dobrze się przyswaja i nie powoduje zatwardzeń- ale to to skonsultuj z giniem najpierw!!!!!

Aga- skoro są główkowo to dlaczego CC?!?!

No ja dzisiaj zamówiłam meble, kupiła wanienkę i stelaż pod nią, smoczki, nożyczki z cążkami do pazurków, kilka ciuszków.....zostało mi jeszcze jeden maxi cosi, tetry i czapeczki ciepłe, ale tych jeszcze nie ma w sklepie...no i te tony pamperów:-)
 
Do góry