Witak wszystkie przyszłe i rozpakowane mamy
KATKA, to było plamienie czy krwawienie? Mi lekarz mówił, że na początku może wystąpić plamienie również w terminie spodziewanej miesiączki i to wtedy nie jest nic groźnego. Tylko wtedy należy się połozyć, mi zawsze kazał wziąć od razu 4 duphastony na raz i odpoczywać, a jesli pojawi się krew to wiadomo, szpital albo do niego bo trzeba to sprawdzic. Kąpieli gorących nie stosuj bo nie wolno w ciąży. Mam nadzieję, że nic Ci nie będzie, nie denerwuj się tylko bo to nie pomaga. Ja miałam czasami kilkugodzinne plamienie bo się czyms zdenerwowałam, ale wtedy polezalam i przechodzilo. Daj koniecznie znac jak się czujesz i czy wszystko w porządku.
Ja umówiłam się na 21 października już z lekarzem ze szpitala i wtedy ustalimy kiedy dokładnie się do tego szpitala połozę. Moja mama stwierdzila ze teraz mi strasznie szybko brzuszek zaczal rosnać, czyli moje dzidzie rosną z czego się cieszę, ale ze ja drobinka to wieksze ryzyko jest, zatem juz kompletnie nie robie nic. Mój kochany mąż mi w poniedzialek caly dom wysprzatal, powyrzucal to co niepotrzebne i niedlugo zacznie malowanko aby dzidzie mialy ladnie i czysto. Ale mi głupio było, że ja tak leżę a on sam tak się męczy, okropne uczucie.
Sylha, może czasami warto posluchac mężą, poczuje się doceniony że ma jakiś wkład co do wystroju
Wiecznie to my decydujemy co jak ma być, więc czasami pozwólmy się wykazac. ja swojemu powiedziałam, że co do kolorów i naklejek czy tapety się nie wtrącam, niech sam wybierze to co mu się podoba, a ja zajmę się wyprawką. Ale łóżeczka są super, sama chętnie bym takie sprawiła dzieciaczkom gdybym miała więcej miejsca
Lola, nie przejmuj się wagą aż tak bardzo, dziewczynka będzie po prostu drobniejsza, a zobaczysz, że do terminu jeszcze nadgoni
U mnie w miescie kobitka urodzila blizniaki, były tak duże bo prawie po 4 kg (szok) i mają teraz lekkie niedotlenienie, za ciasno im było w brzuszku i teraz takie skutki. Zatem nie wiadomo co lepsze, czy małe dochodzące do swojej wagi, czy właśnie takie duże.
Niuleczka - no te Twoje "Grzybki" są cudne i jakie minki już robią