ankos86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2012
- Postów
- 479
wiolka to życzę ci jak najwięcej siły! ja z kolei boję się że jakiś mały ten mój brzuch. w szpitalu to dziewczyny w pojedynczej ciąży miały większy ale za to strasznie szybko zaczęło mi go było widać - i też wszyscy się dziwili a sąsiedzi obliczali że przed ślubem musiałam zajść w ciążę (zaraz po ślubie zaczęliśmy się starać o dziecko i od razu się udało):-)
malena samopoczucie ogólnie mam dobre ale wczoraj wkurzyłam się na męża i jakaś rozdrażniona chodzę. aż wam napisze - bo widujemy się raz na 2 -3 tyg bo jest teraz za granicą. staramy się rozmawiać codziennie przez tel i zawsze on dzwoni kiedy ma już czas. wczoraj zadzwonił i po 3 min rozmowy stwierdził że nie może ze mną dłużej rozmawiać bo reklamy się skończyły w tv i film musi oglądać. no poprostu tak mi odjęło mowę.... no kur... nawet niema czasu na rozmowę... ta rozłąka zaczyna na nas źle wpływać... nigdy taki nie był a teraz kiedy potrzebuje jego wsparcia takie akcje robi i przykro mi się strasznie zrobiło i taka zbita jestem dziś :-(
dobra koniec marudzenia!
a co do diety: po zrobieniu krzywej cukrowej okazało się że mam podwyższony poziom cukru i muszę przejść na dietę bo stwierdzono u mnie cukrzycę ciążową. dieta prosta. tak w skrócie- zero słodyczy, cukru, soków, mało owoców, dużo warzyw, tylko ciemne pieczywo, rano zakaz jakiegokolwiek nabiału (dopiero na 2 śniadanie). 5-6 posiłków dziennie. ale po miesiącu ścisłej diety zaczęłam sobie pozwalać raz na jakiś czas na jakiegoś loda, czy ciastko /ale bez cukru/. i tak ciągnę. niby nie straszna ta dieta ale niech mi już nikt nie mówi że w ciąży można mieć zachcianki, ja nigdy w życiu żadnej diety nie robiłam i jadłam co chciałam a tu masz teraz...
jak dotąd przytyłam 15 kg z czego 14kg do momentu rozpoczęcia diety (29 tc) potem spadłam o kg w dół a w ostatnich tyg znów przytyłam 2kg.
sylha ja mam rogala już od dawna i rewelacja. ciężko byłoby mi bez niego.nawet do szpitala go ostatnio zabrałam ze sobą i wzbudził starszną sensacje wśród pacjentek :-) Polecam jak najbardziej.
malena samopoczucie ogólnie mam dobre ale wczoraj wkurzyłam się na męża i jakaś rozdrażniona chodzę. aż wam napisze - bo widujemy się raz na 2 -3 tyg bo jest teraz za granicą. staramy się rozmawiać codziennie przez tel i zawsze on dzwoni kiedy ma już czas. wczoraj zadzwonił i po 3 min rozmowy stwierdził że nie może ze mną dłużej rozmawiać bo reklamy się skończyły w tv i film musi oglądać. no poprostu tak mi odjęło mowę.... no kur... nawet niema czasu na rozmowę... ta rozłąka zaczyna na nas źle wpływać... nigdy taki nie był a teraz kiedy potrzebuje jego wsparcia takie akcje robi i przykro mi się strasznie zrobiło i taka zbita jestem dziś :-(
dobra koniec marudzenia!
a co do diety: po zrobieniu krzywej cukrowej okazało się że mam podwyższony poziom cukru i muszę przejść na dietę bo stwierdzono u mnie cukrzycę ciążową. dieta prosta. tak w skrócie- zero słodyczy, cukru, soków, mało owoców, dużo warzyw, tylko ciemne pieczywo, rano zakaz jakiegokolwiek nabiału (dopiero na 2 śniadanie). 5-6 posiłków dziennie. ale po miesiącu ścisłej diety zaczęłam sobie pozwalać raz na jakiś czas na jakiegoś loda, czy ciastko /ale bez cukru/. i tak ciągnę. niby nie straszna ta dieta ale niech mi już nikt nie mówi że w ciąży można mieć zachcianki, ja nigdy w życiu żadnej diety nie robiłam i jadłam co chciałam a tu masz teraz...
jak dotąd przytyłam 15 kg z czego 14kg do momentu rozpoczęcia diety (29 tc) potem spadłam o kg w dół a w ostatnich tyg znów przytyłam 2kg.
sylha ja mam rogala już od dawna i rewelacja. ciężko byłoby mi bez niego.nawet do szpitala go ostatnio zabrałam ze sobą i wzbudził starszną sensacje wśród pacjentek :-) Polecam jak najbardziej.
Ostatnia edycja: