reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

wiolka to życzę ci jak najwięcej siły! ja z kolei boję się że jakiś mały ten mój brzuch. w szpitalu to dziewczyny w pojedynczej ciąży miały większy ale za to strasznie szybko zaczęło mi go było widać - i też wszyscy się dziwili a sąsiedzi obliczali że przed ślubem musiałam zajść w ciążę (zaraz po ślubie zaczęliśmy się starać o dziecko i od razu się udało):-)

malena samopoczucie ogólnie mam dobre ale wczoraj wkurzyłam się na męża i jakaś rozdrażniona chodzę. aż wam napisze - bo widujemy się raz na 2 -3 tyg bo jest teraz za granicą. staramy się rozmawiać codziennie przez tel i zawsze on dzwoni kiedy ma już czas. wczoraj zadzwonił i po 3 min rozmowy stwierdził że nie może ze mną dłużej rozmawiać bo reklamy się skończyły w tv i film musi oglądać. no poprostu tak mi odjęło mowę.... no kur... nawet niema czasu na rozmowę... ta rozłąka zaczyna na nas źle wpływać... nigdy taki nie był a teraz kiedy potrzebuje jego wsparcia takie akcje robi i przykro mi się strasznie zrobiło i taka zbita jestem dziś :-(
dobra koniec marudzenia!

a co do diety: po zrobieniu krzywej cukrowej okazało się że mam podwyższony poziom cukru i muszę przejść na dietę bo stwierdzono u mnie cukrzycę ciążową. dieta prosta. tak w skrócie- zero słodyczy, cukru, soków, mało owoców, dużo warzyw, tylko ciemne pieczywo, rano zakaz jakiegokolwiek nabiału (dopiero na 2 śniadanie). 5-6 posiłków dziennie. ale po miesiącu ścisłej diety zaczęłam sobie pozwalać raz na jakiś czas na jakiegoś loda, czy ciastko /ale bez cukru/. i tak ciągnę. niby nie straszna ta dieta ale niech mi już nikt nie mówi że w ciąży można mieć zachcianki, ja nigdy w życiu żadnej diety nie robiłam i jadłam co chciałam a tu masz teraz...
jak dotąd przytyłam 15 kg z czego 14kg do momentu rozpoczęcia diety (29 tc) potem spadłam o kg w dół a w ostatnich tyg znów przytyłam 2kg.

sylha ja mam rogala już od dawna i rewelacja. ciężko byłoby mi bez niego.nawet do szpitala go ostatnio zabrałam ze sobą i wzbudził starszną sensacje wśród pacjentek :-) Polecam jak najbardziej.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Malena i Sylha- to ja natomiast na odwrót z brzuchem. Wszyscy w szoku ze jestem w 20tc a jak się dowiadują ze bluzniaki to już wogole nie mogą uwierzyć i mówią ze większy w pojedynczej ciąży miały w tym tyg :-) ja ogólnie jeszcze 2 tyg temu miałam tylko 4 kg na plusie i brzucha prawie wogole ale właśnie od tego czasu zaczął rosnąć jak szalony i zrobił się już taki ciazowy i tez 2 kg przytylam w te 2 tyg:szok: a jem bardzo mało a szczególnie nie mogę do tej pory patrzeć na obiady i zjem trochę na sile i zosrawiam. Słodycze jej z chęcią ale staram się mało . Za to zaczynam Moj urlop w Polsce i ram pewnie się roztyje tym bardziej, ze moi rodzice maja budke z lodami , goframi , bita śmietaną , gorąca czekolada wiec możecie sobie wyobrazić co to będzie :-) wrócę po 2,5 tyg o 10 kg cięższa:-)
A wy ile już przytylyscie?
 
Sylha moja bratowa też mi powiedziała, że jak taki brzuch miała jak ja to już rodziła:-) spokojnie będziemy miały dopiero duże :-) Jak napisałaś o tej budce z goframi u rodziców to już się prawie śliną zadławiłam aż wolę nie myslęć co by bylo gdyby moi mieli:-) Koniecznie napisz jak wyprobujesz rogala i czy ma miekki wkład czy twardszy i jaki wymiar - myślę o takim wiekszym ok 170 cm

Ankos nie martw sie sytuacją z mężem, może mial gorszy dzien i nie chciał się martwić a film jest najlepszym oderwaniem, może ma przesyt informacji na temat ciąży oni też mają ograniczoną pojemność przyjmowania pewnych informacji, na pewno jak się zobaczycie to wszystko się wyjasni nie doszukuj się drugiego dna bo to jest najgorsze a a jemu pewnie też jest ciezko że nie moze być z toba teraz, tym bardziej że juz ten tydzien ciąży. Gdybyś Ty wciągneła się w dobry film tez byś chciala kończyć - bo ja na pewno:tak: Nic sie nie martw kochana bo to nie czas na zmartwienia o takie głupoty.
AAAA tak ta cukrzyca to podobno wychodzi tak ok 28tc ja jak na razie mam poziom glukozy w normie zobaczymy jak będzie dalej.
Lola216 ja od poczatku jakieś 6 kg przytyłam, jem dużo owoców a to cukier więc waga idzie w górę...:tak:
 
Witam,
wczoraj miałam wizytę z KTG - wynik wręcz książkowy, szyjka w porządku, ogólnie jest super. Kolejna wizyta z USG 17 lipca. Mam do zrobienia morfologie i badanie ogólne moczu. Jestem zadowolona :)
palu, ja biorę magnez 3 razy dziennie i fenoterol, lekarz powiedział, że nie będzie mi zwiększać dawki, właśnie ze ze względu na fenoterol. Muszę jakoś przetrzymać.
Co do brzucha, to mi powiększał się w miarę wolno, w 3-4 miesiącu ledwo go było widać, aż się koleżanki z pracy pytały czy na pewno jestem w ciąży :-p Ja też się martwiłam, ale w końcu urósł, ale nawet teraz nie jest ogromniasty. Chyba szczęściara ze mnie, no ale też jestem na diecie cukrzycowej od ponad miesiąca, więc od tego czasu bardzo malutko przybrałam na wadzę.
 
misia3000 przede wszytskim gratuluję książkowych wyników:tak: Od kiedy i dlaczego lekarz wprowadzil Ci fenoterol? Jakie miałaś objawy niepokojące?

Kurdę widzę, że sporo dziewczyn jednak jest na tej diecie cukrzycowej.

 
Malena- to Lola będzie się objadać goframi:-), ja mam 7kg na plusie- ostatnie 3 tygodnie to mi poleciało szybko w górę,
Rogala mam 170cm w środku ma wypełnienie granulatem styropianu i jest hmmm taki normalny- granulat się dopasowuje do ciebie,

Ankos- a to co koleżanki szpitalne rogala na ślpeka nie widziały:-D
 
Sylha coś się pospieszylam widzisz z tym odpisywaniem i zamiast do Loli poszlo do Ciebie:-) a to wypelnienie (granulat) nie trzeszczy? Bo mnie mąż z łózka z tym rogalem wygoni :-D

Idę po jakieś warzywka trzeba upichcic dzisiaj coś zdrowego:tak:

 
Witam dziewczyny!
Gratulację dla wszystkich rozpakowanych mam i trzymam kciuki za mamy na końcówce.
Wczoraj byłam na wizycie – lekarz potwierdził dwie calineczki – bardzo się cieszę – mój mąż trochę rozczarowany, liczył na siusiaka, i już planuje jeszcze jedno dzieciątko – chyba chce mnie wykończyć.
Moje maluszki mają - większa 560g, mniejsza 520g.
W 20t6d miały 395g, 440g. Więc coraz szybciej rosną.
Jeśli chodzi o wagę w ciąży to na początku schudłam -3kg, teraz jestem już na +2kg. I zauważyłam że waga idzie coraz szybciej w górę, bo ok. 1kg na dwa tygodnie.
Widzę że coraz więcej dziewczyn ok. 20 tc bardzo mnie to cieszy.
A jeśli chodzi o brzusio to jakieś dwa tygodnie temu mocno go wyrzuciło, ale stopy jeszcze widzę, więc nie jest tak źle.:-)
 
Ostatnia edycja:
Malena- :-D:-D:-D:-D nie na pewno Cię nie wyrzuci nic nie skrzypi, no chyba, że moje stare kości:-)

Zgredzik- tylko 2:szok:, no to Ci zazdroszczę bo ja coraz bardziej odczuwam ciężkość brzucha i kolana jak wchodzę po schodach....
Gratuluję 2 dziewczynek a tatuś jak weźmie w ramiona to zapomni o siusiaku!!!!
 
reklama
Misia3000 ja właśnie od dzisiaj zaczęłam brać Fenoterol – czy aby łagodzić niepożądane skutki brania tego leku - bierzesz jeszcze coś? Bo mi lekarz przepisał jeszcze Staveran, który mam brać pół godziny przed Fenoterolem, jednak w ulotce pisze, aby nie stosować Staveranu w ciąży i się strasznie martwię czy nie zaszkodzi to maluchom.

W poniedziałek robiłam krzywą cukrową - obciążenie 75g. Wyniki wyszły super - 72 na czczo, 103 po 2godzinach. Martwię się tylko czy to nie za wcześnie lekarz mi kazał zrobić krzywą, bo na necie wyszukałam, że powinno się robić ja po 24tc.

sylha - tatuś od dwóch tygodni próbuje się oswoić, mówi że ok, ważne aby zdrowe ale jak lekarz wczoraj potwierdził to przez jego twarz przeleciał widoczny grymas - więc chyba mu ciężko to zaakceptować. W końcu w domu będzie miał teraz 3 baby + pieska - też suczkę, hahaha
A z tą wagą co prawdą tylko 2kg, ale przed ciążą były kilogramy nadprogramowe, więc uważam bardzo na to co i ile jem, bo nie mogę sobie pozwolić na zbytnie przytycie. Postawiłam sobie na cel max.15kg do końca ciąży, ale nie wiem czy się to uda.
 
Ostatnia edycja:
Do góry