reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

a my dalej w szpitalu. jak tam u was dziewczyny z morfologia? nam tu w ciagu dwoch dni tak spadla, ze zas mnie przerazenie ogarnia. mamy hemoglobine ponizej 10. miala ktoras z was tak niska? jak sie tu polozylam na szyjke to mowie, ze wszystko na "pysk" nam leci. i badz tu spokojnym;( chodzic tez mozemy tylko sporadycznie do wc. trzymajcie za nas kciuki, zeby chociaz dziewczyny szybko i duzo rosly.

onna a tobie sie wyniki od tego lezenia nie pogarszaja??????
 
reklama
a my dalej w szpitalu. jak tam u was dziewczyny z morfologia? nam tu w ciagu dwoch dni tak spadla, ze zas mnie przerazenie ogarnia. mamy hemoglobine ponizej 10. miala ktoras z was tak niska? jak sie tu polozylam na szyjke to mowie, ze wszystko na "pysk" nam leci. i badz tu spokojnym;( chodzic tez mozemy tylko sporadycznie do wc. trzymajcie za nas kciuki, zeby chociaz dziewczyny szybko i duzo rosly.
Mi przed świętami pokazało 10,4 więc jadłam żelazo w tabletkach, teraz pije takie w ampułkach, a jak się skończy to robię badania no i dalej jem żelazo, bo dr powiedziała że już pora zacząć robić zapasy do porodu... nic się nie przejmuj taka nasza uroda, hemoglobina musi lecieć, musiałabyś byc nienormalna żeby nic z nią się nie działo, toż przecież nasze dzieci nam naprawdę dużo zabierają... Ciąża to przeciez z punktu widzenia medycznego pasożyt:szok: tak, tak dzieci nic nam nie zostawią, więc trzeba uzupełniać wszelkie niedobory, a to że u Ciebie jest tak nisko, to się nie martw, przecież nie musi to od razu być anemia... a skoro jesteś w szpitalu, to lekarze na pewno coś zaradzą...Głowa do góry i Buziak w brzusio :*



Dziewczyny,w którym tygodniu poczułyście ruchy dzieciaczków?Ja w sobotę jak leżałam wieczorem poczułam ruchy.Na początku myślałam, że mi się wydaje, ale później były wyrażniejsze.Powiedziałam mężowi, połóżył rękę na moim brzuszku i też wyczuł:-)Piekne uczucie.

Jakim kremem smarujecie swoje brzuszki?Już czas najwyższy żebym tez sie smarowała i zapobiegła rozstepom:-(


Ja swoje pociechy poczułam na początku grudnia tak wyraźnie, wcześniej też coś było jakieś bulgotanie, ale nigdy nie wiedziałam czy to dzidki czy moje odgłosy żołądkowe lub podobne...a smaruję się tylko oliwkami, no i jest nieźle na brzuchu nic nie ma, ale niestety na piersiach mi sie pojawiły, takie promyczki naokoło brodawek...
 
Dziewczyny, życzę wam dużo zdrówka i sił, oraz rozwiązania o czasie. Zaglądam tu do was bo marzę o bliźniakach - zawsze marzyłam. Ale na razie nie jest mi dane zaskoczyć - mimo walki - 13 cykl (ponad 3 lata czekania).

Zdrówka i powodzenia, będę was podglądać jak sie czujecie.
 
Dziewczyny,w którym tygodniu poczułyście ruchy dzieciaczków?Ja w sobotę jak leżałam wieczorem poczułam ruchy.Na początku myślałam, że mi się wydaje, ale później były wyrażniejsze.Powiedziałam mężowi, połóżył rękę na moim brzuszku i też wyczuł:-)Piekne uczucie.

Jakim kremem smarujecie swoje brzuszki?Już czas najwyższy żebym tez sie smarowała i zapobiegła rozstepom:-(
Ja takei wyrazniejsze ruchy poczulam ok. 19tyg. Wczesniej prawie nic. A takie naprawde mocniejsze to dopiero ok. 30.

A co do rozstepow to okazuje sie ze nawet smarujac ciagle i wszystkim ciezko ich uniknac przy blizniakach..Ja smarowalam i oliwa z oliwek i oliwka specjalna na rozstepy i kremami roznymi, po pare razy dziennie a od 32 tyg brzuch zaczal pekac. najpierw lekko ale pozniej te rozstepy stawaly sie coraz wieksze..swedziala skora strasznie i bolala. Teraz jestem 2 tyg po cesarce i zostaly rozstepy. Smaruje znowu pare razy dziennie i brzuch wchlania sie, rozstepy z czerwonych staly sie bielsze ale taka skora sflaczala sie zrobila i napewno juz nie zejdzie do konca..Chociaz i tak jest super. Juz w tamtym tyg blizna nic nie bolala. Zroslo sie ladnie tylko flaczek wisi..

Agniesiar trzymam kciuki zeby sie udalo!!!
 
Anulka jak sobie radzisz kochana, jak maluchy, dużo śpią?dużo jedzą?pochwal się kochana, jak radzisz sobie psychicznie? jestem bynajmniej Ja ciekawa jak cholerka tych uroczych aniołków:-)

Anulka z innej beczki, czym smarują w szpitalu pępowine maluchom, dalej na fioletowo?ja kupiłam Octenisept tak mi polecili w aptece
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki! Pamietacie mnie jeszcze-podczytuje co u Was na bieżaco, ale odpisac to już nie mam siły.
U nas narazie (odpukać) wszystko dobrze.
We wtorek zeszły byłam na badaniu u 2 ginów- syzjka 4 cm zamknięta, maluchy waża 1700 i 1550. Ale leża bardzo nisko- mam ich w miednicy i stąd cięzko mi się bardzo ruszać. Strasznie bolą mnie kości przy chodzeniu.

Pokój dla bliźniaków zrobiony- pierze się kolejna tura ciuszków, a mąż dziś odbiera łóżeczka i komodę z przewijakiem.
Coraz bardziej przerażona jestem- że to już niedługo:szok: zazdroszczę dziewcyznom, które już swoje pociechy mają przy sobie.

Anulka gratulacje- prześliczne masz córeczki. Niech rosną zdrowiutko na pociechy mamuni i tatusia.

W c zwratek musze jechać do szpitala na badanie GBS- ale niestety sama musze pobrac sobie materiał. Skąd Wam lekarze pobierali ?? bo mi mójj gin jeszcze o odbyt każe zachaczyć z boku??
 
Dziewczyny, życzę wam dużo zdrówka i sił, oraz rozwiązania o czasie. Zaglądam tu do was bo marzę o bliźniakach - zawsze marzyłam. Ale na razie nie jest mi dane zaskoczyć - mimo walki - 13 cykl (ponad 3 lata czekania).

Zdrówka i powodzenia, będę was podglądać jak sie czujecie.

Życzę Wam dużo powodzenia, bo takie czekanie na pewno jest bardzo, bardzo przykre...Ale głowa do góry, na pewno się uda...:tak: Nam się udało podwójnie, a Tobie Bóg też na pewno da tą radość ... :-) Mocno przytulam i trzymam kciuki...
 
witajcie
agniesiar dzięki za życzenia, bądź cierpliwa, dobrej myśli,my staraliśmy się prawie rok, ciąża pojawiła się już po wielu łzach, zwątpieniach itp. wystarczyło trochę odpocząć,nie skupiać się wyłącznie na tym, wyjedź na urlop, naprawdę daje to dobry efekt

ewka cieszę się,że u Was wszystko dobrze

kochane miłego dnia odezwę się jutro, jadę do lekarza,a że mam do pokonania prawie 80km w jedną stronę, przy dzisiejszej pogodzie zajrzę jutro, trzymajcie kciukasy
 
reklama
Anulka jak sobie radzisz kochana, jak maluchy, dużo śpią?dużo jedzą?pochwal się kochana, jak radzisz sobie psychicznie? jestem bynajmniej Ja ciekawa jak cholerka tych uroczych aniołków:-)

Anulka z innej beczki, czym smarują w szpitalu pępowine maluchom, dalej na fioletowo?ja kupiłam Octenisept tak mi polecili w aptece
No musze Ci powiedziec Gosiu ze lekko nie jest. Dziewczynki ogolnie jedza co 3 godz ( przez cala dobe) i spia sobie. Czasem marudza troche, poplacza, ale meczace najbardziej sa noce..W dzien jak spia to posprzatam obiad zrobie, jakies pranie..i wizyty rodzinki i znajomych przyjmuje:-) ale w nocy nawet jak sa grzeczne malutkie to i tak meczy to wstawanie co 2,5godz zeby mleczko zrobic bo jak juz sie obudza to placz straszny. Dzisiaj moja mama spala u nas i byla z dziewczynkami na dole a my u gory. Od dwoch tygodni przespalam cala noc i az sie dziwnie czuje..jestem juz troche przemeczona, bo w dzien sie zbytnio nie klade. A przez to zmeczenie to psychiczne doły czasem łapie..Ale one sa takie slodkie ze wynagradzaja cale zmeczenie:tak:wazne jest tez wsparcie tatusia! Nasz jest kochany i pomimo ze wiele nie pomaga w dzien bo pracuje, to w nocy wstanie i ogolnie podnosi mnie na duchu w ciezszych momentach;-) A co do jedzenia to ja piersia juz nie karmie. Nie mam pokarmu i daje im Bebilon 1. W szpitalu dawali im po 15ml, jak do domu wyszlismy po 30ml jadly a teraz minelo poltora tygodnia i jedza juz po 60-70ml.. głodomorki z nich straszne. Maja zwlaszcza wiecej je, Julka troche mniej..ogolnie urodzila sie mniejsza i moze tyle nie potrzebuje. Majka bedzie grubaskiem widac:-D

A co do pepka to dokladnie dalej tym fioletowym smaruja. I na recepcie przy wypisie tez mi to zapisali. Smarowalam pepki im i Maji odpadl po tygodniu od urodzenia a Julce 3 dni pozniej i juz maja ładnie zagojone:-) Jutro przychodzi do nas z wizyta pediatra to troszke sie wypytam bo czasem brzuszki je bola chyba i placza i sie preza strasznie. Ale sie rozpisalam:-)

Jak potrzebujecie jakichs rad sluze pomoca, na tyle ile moge:-) Pozdrawiam Was serdecznie kochane. Trzymajcie sie cieplutko i szczesliwych rozwiazan, a dla rozpakowanych mamuś duzo zdrowka dla maluchow i cierpliwosci oraz wytrwalosci dla mam - bo to przy blizniakach naprawde potrzebne:-)
 
Do góry