reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Witam.
Ja czekam z niecierpliwością do jutra. Kolejny podgląd dzieciaczków i może mi coś powiedzą co się tam chowa. Zobaczymy.
 
reklama
Kropeczka ja tez mam E-coli w moczu:crazy: Wczoraj w szpitalu dostalam antybiotyk, odpowiednik Keflex i nie wiem czy brac czy nie. Tzn inny(polski) lekarz polecil mi Furangin. Mam dylemat... czy wziasc Furagin a natybiotyk jakby to nie podzialalo...?

Sama nie wiem co Ci poradzić,ja brałam Kefleks przez 10 dni,zanim go wziełam konsultowałam to z kilkoma lekarzami łącznie z nefrologiem i wszyscy powiedzeli,że jest to zupełnie bezpieczny lek i mam spokojnie brać. Ale niestety nie pomógł i teraz biore Furagin 3x2 tab przez 7 dni i póżniej przez 6 tyg 1 tab na noc. Furagin jest bezpieczny w 2 trymestrerze. A zrobili Ci antybiogram?
Bo to czy masz brać Furagin czy Kefleks zleży od tego na który lek bakteria jest wrażliwa a to wynika z antybiogramu. Jeżeli w szpitalu dali Ci Kefleks to pewnie jest w antybiogrami i bakteria jest na niego wrażliwa.
Najważniejsze jest żeby leczyć i wytłuc te bakterie bo podobno mogą sporo szkód narobić
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny ja też byłam do połowy 2 trymestru cały czas na jakichś dopochwowych antybiotykach bo miałam jakąś infekcję ale w końcu ją zaleczyłam. teraz w szpitalu okazało się że mam jakiegoś paciorkowca (zrobili mi jakieś badanie które jest wiarygodne tylko mdz.35-37 tyg) - na szczęście w łagodnej postaci /gorsza może skończyć się nawet sepsą u dzieci :szok:/ i będę musiała dostać zaraz przed porodem jakiś zastrzyk z antybiotykiem. a teraz przed wyjsciem ze szpitala dali mi 2 razy nystatyne /uwazaja że te 2 tabl wystarcza - choć ja jestem innego zdania/. także walczcie z tymi infekcjami i nie martwcie się antybiotykami bo w 2 trymestrze są najmniej groźne!
 
ANKOS-jak tam uciebie?dzieje sie cos tzn.masz jakies skurcze czy zupelna cisza?a jak brzuszek-bardzo duzy?ja dzisiaj mierzylam i mam 105 w "talii".jak tak dalej pojdzie to cie przegonie:-)
 
czesc dziewczyny
u MILOSZKA LEPIEJ LEZY JUZ 2 DOBE W ŁOZECZKU I NIE JEST JUZ MU ZIMNO
okazuje sie ze usg ktore mu zrobili bylo bardzo niedokladne bo po tomografie komputerowym okazalo sie ze komory mozgowe są poszerzone ale w znacznnie mniejszym stopniu niemniej jednak napewno bedzie potrzebna rehabilitacja obojga dzieci z powodu wczesniactwa.mala milenka od wczoraj z nami w domku poki co jest bardzo grzeczna .za miloszkiem bardzo mocno tesknie mimo tego ze bylam dzis u niego dosc dlugo
 
Cześć dziewczyny.Znów muszę w wolnej chwili nadrobić Wasze posty.
Mati cieszę się,że Milenka jest juz w domku i trzymam kciuki,żeby synek do Was szybko dołączył :tak:
U mnie jakoś leci,powoli wchodzę w rytm nie spania po nocach.Ogólnie dziewczyny są grzeczne,ale snu mało bo długo mi schodzi karmienie bo nie mają w tym samym czasie ochoty na jedzonko,więc karmię każdą z osobna.Wczoraj byłyśmy na wizycie kontrolnej w poradni wcześniaka i póki co chyba jest ok,ale czeka nas jeszcze sporo innych wizyt,mam nadzieję,że bedą pozytywne.No a jesli chodzi o mnie to brzuch mam już płaski (chociaż jego wygląd pozostawia wiele do życzenia:-D) i 17 kg poszło w niepamięć i zostało jeszcze 3kg na plusie.
Życzę Wam miłego wieczorku.Dopiszę coś jeszcze jak nadrobię posty:-)

Moje dziewczyny:-)

nk1.jpg Z lewej Lena a z prawej Zuzia (to nie płacz to ziewanie)
 
Ostatnia edycja:
wiolka jak narazie nie mam żadnych skurczy. samopoczucie bardzo dobre i żadnych objawów zbliżającego się porodu. wszyscy się śmieją że jeszcze zaskoczę lekarzy i dotrwam do 40 tyg;-) ja jednak patrze na to z przymrużeniem oka ;-) jutro po południu idę na ktg i pewnie dowiem się co mi dalej "wróży" moja lekarka.
ogólnie czuję się bardzo dobrze i jeszcze nie dociera do mnie że w każdej chwili może się zacząć poród :szok: wydaje mi sie że mam jeszcze duuuużo czasu:-)

lilly śliczne córeczki!
mati trzymam kciuki za miłoszka. już pewnie niedługo będzie w domu :-)
 
lilly - jakie slodkie sa Twoje Coreczki! Niesamowicie budujace jest widziec takie Cudenka po tym wszystkim co przeszlas w ciazy:tak:!
Wszystkiego dobrego dla Calej Rodzinki:-)
Ankos - trzymam kciuki!!! Wszystko bedzie dobrze, lekarze widza co robia i napewno wszyscy bedziecie bezpieczni.
Mati - trzymaj sie cieplutko!
Kropeczka - lekarz przepisal mi ten antybiotyk bo jestem uczulona na penicyline... Ogolnie to nic mi nie powiedzial, ani nie wytlumaczyl. O E-coli dowiedzialam sie z wyniku badan ktore wpisal w moich 'aktach'. Troszke jestem rozczarowana, bo juz od poczatku maja w badaniu moczu wychodzily mi bakterie ale nikt nie reagowal...dziwne
Wczoraj mialam miec wizyte z moim Konsultantem(cos w rodzaju glownego lekarza - ordynatora) ale mial jakis nagly przypadek i przyjal mnie inny lekarz. Antybiotyk mam na tydzien a wizyte za 4 tygodnie.... nie wiem co o tym myslec...

Na pocieszenie widzialam tez Maluch - hehe wygladaja jak moj Synek w ich wieku... maja takie same noski 'kartofelki' jak Oli:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lilly- śłiczne córy, a Lenka ma niezły busz na głowie:-D

Marcikuk- trzymam kciuki za udany podgląd, ja jutro mam połówkowe i też mam nadzieję na już 100% potwierdzenie mieszkańców:-)

Mati- super,ze Miłoszek tak dzielnie to wszystko znosi- na pewno dzielniej od mamy:-D ale super,że tak postępy widać i oby tak dalej!!!!!!
 
Do góry