Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

Hej Dziewczynki,


ale zmian od czwartku, kiedy ostatni raz Was czytałam..no, no....:-)
to po kolei:


agucha1986 - gratuluje bardzo


Anuśka - wszytkiego naj dla Was..ale duże dzidziuchy.i Apgar 10!!! pięknie
Mati - no że Ty rozpakowana to nie mogłam uwierzyć...odpoczywaj po szpitalu (he, he..widzę, że wszędzie tak samo i szpital rozwala na łopatki) i czekamy na relację..równiez gratki dla Was

a poza tym to Lilly - trzymaj się, duzo siły i wytrwaj jeszcze tyle ile trzeba :tak:

no i wszystkie dziewczyny - powodzenia na wizytach, odpoczywajcie, spijcie ile się da i na ZAPAS!!!!:-) bezskurczowego popołudnia Wam życzę

a na wszystkie rozpakowane czekamy na wątku niemowlaczkowym :-)
 
reklama
Mati gratuluje i czekamy na relacje!
U mnie po wizycie wszystko w porzadku, maluchy nadal miednicowo i tyle. Zadnych przeciwskazan, wiec dzis meza do lozka zaciagam czy tego chce czy nie;-).
 
niuleczka - nie nie mam żadnych obciążeń genetycznych i wiek poki co tez po mojej stronie jest, ale nigdy nie wiadomo na kogo trafi. Mam nadzieje ze scan potwierdzi ze wszystko jest dobrze. Nie chciałabym robić drugiej części badania kiedy to muszą pobrać próbkę wod owodniowych bo tam jest już ryzyko poronienia.
Pytałam czy jeśli np w rodzinie były by jakieś przypadki ZD to my w jakiś większy sposób jesteśmy narażeni ale lekarka powiedziała ze to nie ma znaczenia. Tak samo nie ma znaczenia ze moj tata byl cukrzykiem. A pamietam ze jak moja siostra byla w ciazy to byla bardziej sprawdzana na cukrzyce ciążowa wlasnie ze względu na wiekze ryzyko.
 
marcikuk - niema co się nakręcać że coś wyjdzie źle.
cailina ależ ci zazdroszcze - mój ostatnio już obliczał za ile będziemy mogli. mimo że nie pościmy bardzo długo. no może 1,5 mies. a urosły coś twoje dzieciaczki? ciekawa jestem bo my prawie równo idziemy.
 
o jeny ale sie tu pozmienialo!rozpakowanym GRATULACJE!!!trzymajcie sie,nabierajcie sil i nie dajcie sie!Dacie rade z blizniakami gwarantuje nawet te ktore same beda musialy sie zajmowac.Nie taki diabel straszny;) tyle ze snu zdecydowanie mniej ale organizm sie przyzwyczaja.Moje grubaski maja juz po 4,5 kg a na koniec tyodnia koncza dwa miesiace;) czas leci a my z mezem meeega szczesliwi i na nic bym sie nie zamienila z posiadaczkami jednego dzieciatka! buziaki dla wszystkich!
 
Ankos on tam ma tylko takie male usg wiec dokladnie wagi nie widzi, ale pomiary wprowadza na siatki centylowe i wszystko jest w normie, choc ostatnio u mnie ta norma znaczyla, ze byly wieksze niz w ciazy pojedynczej. Urosly od ostatniej wizyty, sa w gornych granicach tych siatek na ten tydzien, a i roznica wagowa troche sie zmniejszyla.
 
marcikuk - jesli nie ma zadnego obciążenia to nie ma wsumie co nawet myślec, że na Was trafi. Poza tym w trakcie takiego badania sprawdza się tzw markery genetyczne jak kośc nosową, przeziernośc karkową i inne, które nie wskazuja na wadę tylko na ewentualne zwiększone prawdopodobieństwo i zaleca się wówczas dalszą diagnostykę. Wiadomo wszystko może się zdarzyć ale nie myśl o ty bo tak samo może nam cegła na głowę spaść:-). W takim badaniu sprawdza sie tez inne schorzenia i ewentualne wady serduszka, które lepiej diagnozować w ciąży i wiedzieć czy jest potzrebna jakas pomoc po porodzie. Ale oczywiście to bardzo indywaidualna sprawa i tylko Wasza decyzja. Na pewno jest git:tak:

Agata88 - no Ty to umiesz człowiekowi humor poprawić, że nie taki diabeł straszny, super!! Amasz jakieś "przeboje" z dzidziolami? czy grzeczniutkie są jak aniołki?

Cailina - super, że wizyta udana i bąble rosną. Teraz urosna najwięcej;-)aaaa i zby się zdązyły przekręcić bo Ty przeciez na sn się szykujesz, to kciukasy:tak:

Ankos - Twoje maleństwa też teraz wcinaja za dwoje:tak:, każdego dnia rosną, a ich ciężar poczujesz za miesiąc:-D

Jestem obżarta arbuzem, truskawkami, czereśniami i dwoma pączkami:-D, na obiad juz nie mialam miejsca, może cos na kolację wciągnę normalnego.

Orientujecie sie czy jeśli cc mam po południu ok. 15-tej to mam być na czczo i bez picia tego dnia?, bo jeszcze z jedzeniem to dam radę (pewnie ścisnie mi żołądek) ale bez picia to srednio, nie zapytałam gina wczoraj a on mi nie powiedział nic:eek:
 
Mati,gratuluje,oby Synek szybciutko zaczął sam oddychać:) Z ładną wagą Maluchy się urodziły,chciałabym dotrwać chociaż do tego tygodnia ci Ty:)
Anuśka,grautuluje i jestem w szoku jakie duże Dzieciaczki i 10 pkt! Rewelacja!
Lilly,trzymaj się kochana,Ty też cały czas masz jakieś przeboje ze zdrowiem w ciąży...ale na szczęscie u Was już końcówka,pewnie niedługo zrobią Ci cesarke i Twój wymęczony organizm będzie dochodził powoli do siebie...
Marciuk,ja robiłam usg genetyczne i test PAPPA,też bardzo martwiłam się jak wyjdzie ale na szczęscie wszystko jest ok i Bąbelki są zdrowe:) Uważam,że warto zrobić te badania,uspokoisz się że Maluchy są zdrowe.

Ja byłam dzisiaj na wizycie u gina,dzięki Bogu wszystko jest dobrze:) A najśmieszniejsze jest to,że dzisiaj akurat nie miałam ani jednego skurczu...Podejrzewam,ze któryś z Maluchów zmienił pozycje i wcześniej gdzieś mi uciskał i stąd te rozpierania i ucisk:) Ale najważniejsze,że wszystko jest ok,szyka zamknięta i trzyma,oby tak dalej!
Teraz 15 czerwca jade na najważniejsze usg połówkowe to pooglądam sobie moje Skarby:-)
 
niuleczka - dobrze myślę ze to już jutro ten wielki dzień??? Jak fajnie. To ty nas tutaj nie trzymaj długo w niepewności i wracaj szybciutko do domku z dziećmi i pisz jak się czujecie. Powodzenia.

kropeczka - ja tez chce zrobić i o to sie trosze z emkiem pokłóciłam. Ale juz zaplanowane usg na 5 czerwca jest
 
Ostatnia edycja:
reklama
niuleczka nie jutro a pojutrze ma termin.

ja nie robiłam tego usg genetycznego. czym ono się różni od normalnego?
pappa też nie robiłam ale słyszałam że w ciąży bliźniaczej nie należy się nim sugerować bo nie jest do końca miarodajny przy 2 dzieciach ale nie mam pojęcia czemu. a wy dziewczyny wszystkie robiłyście te badania?

agata miło że do nas zaglądasz! zawsze pozytywnie piszesz - to pocieszające :-)

kropeczka - cieszę się że wizyta udana i wszystko dobrze

niuleczka wydaje mi się że powinnaś być na czczo. zawsze tego wymagają. a przy cesarce też robią lewatywę?
 
Ostatnia edycja:
Do góry