reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża bliźniacza

A mi nogi i rece dzis cos spuchly, glownie stopy i nogi. Mam nadzieje, ze to tylko z powodu ciepla, jutro wizyta to sie okaze. Ciekawe tez czy sie moje Robaczki obrocily...
 
reklama
pikka, ankos - właśnie to już, az mam ciary normalnie. w sumie to nie wiem czy lepiej tak czy odliczać 2 tyg jak anuska. Mam milion mysli na minute, co jeszcze powinnam zrobic o czym pomysleć hmmm, zachowuje sie tak jakby za te 2 dni mieli mnie zamknąć w jakies wieży i nie wypuścic....no cóz troche tak będzie. w każdym razie ta świadomość, że za 2 dni bezpowrotnie zmieni sie moje życie jest conajmniej dziwna, ekscytująca i przerażajaca jednocześnie:-), no coż nie dam rady sie już zaszyć:-D
 
NIULECZKA-toz to szok!zmieni sie wszystko i to nieodwracalnie.pieknie dzieci donosilas i teraz marsz na porodowke,bo trzeba zwalniac miejsce na podium.ja juz z brzucholem nie moge sobie miejsca znalezc w nocy i nie spie znowu-jak wy zaawansowane dajecie z tym rade?
DZIEWCZYNY MAM DLA WAS WIADOMOSC!wczoraj o 10.21 ANUSKA urodzila -AMELKE 2750-55CMI 10PKT APG I ALANA-3000-54 CM 10APG.dzieciaczki czuja sie dobrze.ANUSKA miala miec dzisiaj przetaczana krew,bo duzo stracila przy porodzie.dzisiaj ja beda podnosic i zobacza,byc moze obejdzie sie bez przetaczania.probuje karmic piersia.POZDRAWIA WAS WSZYSTKIE SERDECZNIE I WSZYSTKO OPISZE PO POWROCIE.
 
Ostatnia edycja:
wiolcia - wszystkie nas to czeka:-), "ciąża bliżniacza" to tylko krótki epizod w naszym życiu Matek ale to zleciało, pamiętam jak się dowiedziałam dopiero co, a tu juz mam rodzic heh. Na Twoje pytanie jak sobie radzimy z brzuchem w nocy, odp: nie radzimy sobie:-D, tzn ja jak juz sie ułoże to z godizne poleżę i jest mi całkiem wygodnie, jednak potem zaczyna bolec biodro, kręgoslup i trzeba sie przekręcić i tu zaczynają się schody, bo od jakis 2-3 tyg to juz naprawde niezły wyczyn jest. Wczoraj jak lezałam na usg na plecach to myslałam, że zejdę, nie dość ze nie mam mięśni brzucha zeby z takie pozycji sie podnieśc to jeszcze przeszywający ból krzyża mnie złapał. Mąz podnośił mnie jak 70-letnią babcię z wyrka. No ale już w czwartek będe o jakieś 10-12 kg lżejsza:-) Dobrze ze ja sie wczoraj dowiedziałam jaki mam termin cc bo juz spac nie mogę hehhe, jakbym miała 2 tyg odliczac to padłabym przed tym porodem heh


Anuśka - gratulacje i jakie piękne duże dzieci, oboje po 10 pkt super, niech tylko nam się Mamuska szybko zbiera z powrotem do formy bo dzidziole jak widać idealnie jak z pojedynczych ciąż, a Anuśka to przecież taka chudzina wow:szok: Ucałuj ja od nas mocno!!
 
OJ NIULECZKA JAK JA JUZ BYM CHCIALA BYC W TYM TYG.CIAZY CO TY.jestem jak inwalidka.a ciaza to kawal czasu -tak wczoraj sobie myslalam-jesien,zima,wiosna i lato-caly rok.NIULECZKA-pozdrowie anie od was.spakowana i naszykowana juz jestes?
napisalam do LILLY i cos nie odpisuje-ciekawe co prof.postanowil w jej sprawie?
 
cześć dziewczynki :-)
Anuśka chudzinko ty nasza gdzie ty te dzieci pomieściłaś? Ogromne gratulacje! super waga i po 10 pkt :szok: aż podnosi człowieka na duchu. ale się cieszę :-) bo też bym tak chciała ;-)
wracaj szybciutko do sił. trzymam kciuki!
niuleczka masz rację. lepiej dowiedzieć sie że to za 2 dni a nie 12. zdążysz wszystko jeszcze ogarnąć a unikniesz wielkiego odliczania.
cailina te opuchnięcia to pewnie z przemęczenia - może za dużo sie ruszałaś wczoraj i organizm odmówił posłuszeństwa. udanej wizyty życzę!
wiolka ja póki co nie mam problemu ze snem. budzę się raz w nocy do wc i zasypiam, czasem szybko a czasem to potrwa z 15 min. ból bioder ostatnio mi minął, kręcę się i wiercę w nocy ale pomaga mi "rogal" bo z nim cały czas śpię. tak się przyzwyczaiłam że bez niego było by mi ciężko.
 
wiolcia,ankos - niby jestem spakowana ale musze jeszcze tam zajrzeć, bo ni epamiętam co gdzie mam:-D, a motyle w brzuchu mam mega, jak przed wielkim egzaminem albo wyjazdem... Ciekawa jestem bardzo ile waża te moje chlopaki i jak wyglądają, już za 2 dni się z nimi spotkam:-) Trzymajcie sie dziewczyny jeszcze troche bo zaraz czas na Was, a ze ,swojego doświadczenia widze ile dzieci przybieraja w końcowym etapie więc zaciskac nózki laski i dac dzieciom trochę utyc;-)

Ja sie cały czas zastanawiam jak będa oznaczone dzieciaki żebym wiedziała który jest który bo koleżanka która rodziła w moim spzitalu miała tylko napisane "corka i swoje imie i nazwisko", a u mnie jak będzie ? "syn 1, syn 2" czy od razu imiona napiszą, wiecie może?
 
niuleczka - wydaje mi się ze chłopców oznacza właśnie cyferkami a nie imionami. Inie mozesz jeszcze zmienic 100 razy zanim wyjdziesz ze szpitala albo zanim je zarejestrujecie. Oj fajnie ze to juz. Rozumiem ze troszkę to przerażające ale w koncu bedziesz mogla dzieciaki przytulic do siebie.

Dla Anuski gratulacje wielkie, ale piękne dzieciaki donosiła.

Ja póki co muszę się zadowolić usg. Właśnie się zbieram na podgląd.
 
reklama
Do góry