reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

To widze że teraz kolej na mnie ciekawa jestem kiedy to nastąpi byle by jak najszybciej chyba musze z mężem jakieś sporty łóżkowe zacząć wyczyniać to może szybciej pójdzie hihihi :-D:-D:-D
 
reklama
Anuśka - wow masz rację z ta kolejka ale to zleciało, nie wiem nawet kiedy:eek: Jak patrze na swój suwak to oczom nie wierzę, ja tego porodu jakos nie czuję jeszcze SZOK.
Masz mieć cc 28 maja, ja liczę na 01 czerwca i to by się idealnie zgadzało bo jestes 3 dni przede mną:-). Ciekawe co na to powie mój lekarz, juz 16 maja sie dowiem, choc najbardziej interesuje mnie waga chłopaków. Po mnie równo tydzień jest Lilly i tak się kształtuje finałowe podium:-D, a dopiero co byłam w 18 czy 23 tc, a przede mna z dziesięć lub więcej mamusiek....jakoś mnie wzięło na takie reflekcje nad upływem czasu hehe - Mati - niech Ciebie tez weźmie, tez dopiero co zaczynałas pisać na forum, a tu już w30tc jesteś i masz rację, fakt, ze to raz jeden w życiu musisz przez to przejść pomaga, a jak sie dzieci urodza to bysmy wytrzymaly cała noc nago na -30 stopniowym mrozie gdyby to mialo im pomóc albo gdyby od tego zależało ich zdrowie czy życie, więc cel Twojego leżenia w łózku na pewno Ci sie odwdzięczy setkami usmiechow i uścisków i etedy powiesz, że warto było:-), dasz na pewno radę!!!!

W przyszłym tyg znów ma być gorąco....ehhh jak ja to wytrzymam nooo
Anuśka - własnie miałam pytać o Twoje rozstępy czy się kolejne sypnęły ale jak są takie same jak te które miałas w pierwszej ciąży, które dziś są niewidoczne to pewnie i tym razem tak będzie:-). Ja mysle, że jakbysmy miały miec rozstępy to już wczesniej cos by się zaczynalo z nasza skorą dziać, to co ewentualnie wyjdzie teraz chyba nie będzie takie straszne - bynajmniej mam taką nadzieję:-)
 
Mi właśnie wyszły ze trzy dni temu ale ich nie wiedze bo są bardzo nisko na brzuszku tylko je moge wyczuć pod palcami :baffled::baffled::baffled:
 
Ankos i Cailina, dopiero potem Mati - fajnie by było jakby kolejność została zachowana - tego Wam dziewczyny życzę!!:-)

Miki - jak masz chęci to zabierz męża do sypialni a jak!!! - cały połóg posuchy przed Wami hihih:-) albo ciepła kąpiel, albo idź do marketu i zrób porządne zakupy z wniesieniem do domu hahah ale by sie ludzie gapili, jakby mąż szedł obok z wolnymi rękami:-) Kochana ale jak sie zacznie to daj znam znac - będziemy kciuki za Was tu trzymać!!
 
Miki - ja to sie zastanawim jak będzie wyglądał mój brzuch juz po rozwiązaniu - boje sie wiszącego flaka:baffled: no i czy jak brzuch sie zachowa jak balon przekłuty igłą nie porozdziera się ta skora rozstępami bo czytałam takie opinie, że dziewczyny brzuch mialy jakby pocięty nożem - mam nadzieję, że u nas tak nie bedzie..... Wszystko zalezy od naszej genetycznej podatności na rozciaganie skory - można miec wielki brzuch i zero rozstepów, a mozna miec niewielki cały poorany....zobaczymy juz niedługo, a ty to wręcz zaraz:-)
 
Pytanie do niuleczki i miki3274 powiedzcie dziewczyny jak przebiegała dotychczas wasza ciąża? Czy były jakieś kąplikacje po drodze, ile przybrałyście na wadze i czy jesteście drobnej budowy czy raczej mocniejszej kości? Ja jestem na początku tej drogi jak widzicie w suwaczku, czuję się na razie świetnie,staram zdrowo odzywiać i marzę zeby dotrwać tak jak wy chociaż do 36 tyg. Napiszcie coś pocieszającego nowicjuszce takiej jak ja:-)

 
wy jedyne mnie rozumiecie dziewczyny jak to jest ciezko :-(
apropo seksu to ja juz zapomnialam jak to jest:-(
moj maz dzis mi mówil jak juz marzy sobie i czego to my nie bedziemy robic w łózku jak juz bede mogla hehe bidulek jeden ponad 6 miesiecy bez seksu:-:)-(
 
A moze by jaka liste stworzyc kto kiedy sie ma rozpakowac i kiedy kto sie rozpakowal, no i oczywiscie co z tego wyszlo, choc wy to chyba wszystkie wiecie co bedzie mniej wiecej, tylko ja mam zagadke:-).
Zaliczylam z moim kino,w drodze powrotnej oczywiscie hormony sie wlaczyly bo ja chodze tak po malu, moj automatycznie sam narzuca tempo a ja za nim od razu 10 metrow. Nie lubie byc nie sprawna, ile razy juz przez to 'wyciskacz' mi sie wlaczyl, a wiem, ze w porownaniu z niektorymi z was to nie mam na co narzekac. Nadal ciezko mi sie jednak przyzwyczaic, ze moje cialo nie jest juz tak do konca moje.
 
NIULECZKA musze poczekać do jutra na męża bo dzisiaj zaraz izie na noc do prcy także chyba już nie zdążymy ale jutro czemu nie jak ma to coś dać bo później to tak jak mówisz przynajmiej 6 tygodni nic nie będzie
jak już zaczne rodzić to jak dam rade to dam znać
ja też się boje tego flaka na brzuchu bo przypuszczam że go będe mieć już to widze oczami wyobraźni tylko jakimś sposobem będe musiała się go pozbyć
MALENA moja do tej pory przebiegała super tylko gdyby nie ten ostatni szpital z wymiotami to bym powiedziała że nie czułam że jesztem w ciąży a teraz to już chce być po bo jest naprawde ciężko się ruszyć lub coś zrobić nic się nie martw będzie dobrze ani się nie obejrzysz a będziesz już w połowie a potem na końcówce szybko zleci :tak::tak:

Dziewczyny trzymajcie kciuki jutro z mnie żebym się wkońcu dowiedziała kiedy rozwiązanie na dzisiaj już kończe ide zrobić kolacyjke i do wyrka bo rano musze wstać przed 6 miłego wiezorku i przyjemnej nocki
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja tak z innej beczki.. wiem że już o tym pisałyście ale to było strasznie dawno i nie mogę odnaleź. ile kupiłyście butelek? chce złożyć zamówienie na allegro i się zastanawiam. myślałam o 4 - 150ml i 4 - 260ml.
 
Do góry