reklama
NIULECZKA gratuluje udaniej wizyty a co do pampersów to ja narazie nie kupuje bo mam już z trzech firm
AGATA słodziaki z twoich chłopaków
Ja dzisiaj miałam dzień pełen pracy i łażenia i ide się położyć bo już nie mam siły miłej nocki
LILLY odezwij się co z tobą i z MATI
AGATA słodziaki z twoich chłopaków
Ja dzisiaj miałam dzień pełen pracy i łażenia i ide się położyć bo już nie mam siły miłej nocki
LILLY odezwij się co z tobą i z MATI
Aimee
Fanka BB :)
no i wieczór, a nas dalej cosik nie za dużo :-(
dołączam się do apelu - Lilly odezwij się, bo się niepokoimy
Tolive - Ty też byś mogła, po Tobie to już ja rodzę
niuleczka - super, że dobre wieści po wizycie :-) i zazdroszczę, ze rozwiązanie masz na 38-39 tydz. Ja też bym chciała jak najdłuzej, chociaż bardzo cieżko już mi teraz..ale przemęczyłabym się, byle dziewczynki przekonać do siedzenia w brzuchu i lekarza
Agata88 - Chłopaki jak malowane
Fajnie, że sie takie przystojniaki rodzą, coby np. moje dziewuchy wybór miały A jak u Ciebie z tym podobieństwem, bo juz nie kumam? to lekarz Ci nie określił czy dwujajowe czy nie? bo mi sie wydaje, ze od poczatku mowil ze u mnie 2 jajowe, 2 kosmów.itp. I już na pierwszych badaniach mówił, ze jeden zarodek starszy o 2 dni???
A na ten spacer to nie mozesz wczesniej wyjść bo wcześniaczki?
ankos86 - no to ci Tato nic się nie przejmuj, jakby sam nosił bliźniaki to by zobaczył..A my wszystkie rach ciach po porodzie schudniemy i będziemy laski jak Agata ;-)
dołączam się do apelu - Lilly odezwij się, bo się niepokoimy
Tolive - Ty też byś mogła, po Tobie to już ja rodzę
niuleczka - super, że dobre wieści po wizycie :-) i zazdroszczę, ze rozwiązanie masz na 38-39 tydz. Ja też bym chciała jak najdłuzej, chociaż bardzo cieżko już mi teraz..ale przemęczyłabym się, byle dziewczynki przekonać do siedzenia w brzuchu i lekarza
Agata88 - Chłopaki jak malowane
Fajnie, że sie takie przystojniaki rodzą, coby np. moje dziewuchy wybór miały A jak u Ciebie z tym podobieństwem, bo juz nie kumam? to lekarz Ci nie określił czy dwujajowe czy nie? bo mi sie wydaje, ze od poczatku mowil ze u mnie 2 jajowe, 2 kosmów.itp. I już na pierwszych badaniach mówił, ze jeden zarodek starszy o 2 dni???A na ten spacer to nie mozesz wczesniej wyjść bo wcześniaczki?
ankos86 - no to ci Tato
nic się nie przejmuj, jakby sam nosił bliźniaki to by zobaczył..A my wszystkie rach ciach po porodzie schudniemy i będziemy laski jak Agata ;-)silvii28
Fanka BB :)
Hej dziewczyny,
nie odzywałam się tydzień, bo też nie miałam nic ekscytującego do napisania. Czuję się cały czas bardzo dobrze, brzuch już chyba trochę widać i chyba niuńki zaczynają się powoli ruszać, bo od czasu do czasu coś delikatnego poczuję. Trzymajcie się dzielnie, te, co w trójpakach i te rozpakowane:-)trzymam za Was kciukido napisania, pozdrówka;-)
nie odzywałam się tydzień, bo też nie miałam nic ekscytującego do napisania. Czuję się cały czas bardzo dobrze, brzuch już chyba trochę widać i chyba niuńki zaczynają się powoli ruszać, bo od czasu do czasu coś delikatnego poczuję. Trzymajcie się dzielnie, te, co w trójpakach i te rozpakowane:-)trzymam za Was kciuki
do napisania, pozdrówka;-)ankos - nie przejmuj sie bo jesli to opuchlizna to chwilę po porodzie jej nie będzie, choc wiem, że takie teksty powalają. Moja teściowa za każdym razem jak mnie widzi mowi "o mój grubasek.." niby tak pieszczotliwie a i tak mnie to wkurza nieziemsko i na końcu języka mam, że nie jestem gruba tylko jestem w ciąży i Ty tez tak mysl :-)
aimee u mnie bylo zbyt pozno na okreslenie czy jedno czy dwu jajowe-to ze dwukosmowkowe nie oznacza ze dwujajowe
tak naprawde(juz kiedys pisalam) moga zupelnie roznic sie wygladem a moga byc jednojajowe-to mozna okreslic tylko poprzez badania DNA,a po prostu jesli sa identyczni to wiadomo ze jednojajowce.U mnie wiec narazie niewiadomo bo masa urodzeniowa ciut inna i jak sie wyrowna moze okazac sie ze sa identyczni zobaczymy.
Co do spacerow to tak teraz mam 4 tyg siedzenia w domku bo jak to Pani doktor powiedziala musza dojrzec.Urodzily sie w 34 tyg wiec 4 potrzebuja zeby byly terminowe,poki co za malo tluszczyku i odrazu by je cos trafilo...za dwa tygodnie moge na 5 min na banlkon ubrane wystawiac...5 min spacer nie ma sensu wiadomo a za miesiac na pol h juz bedzie mozna wyjsc
tak naprawde(juz kiedys pisalam) moga zupelnie roznic sie wygladem a moga byc jednojajowe-to mozna okreslic tylko poprzez badania DNA,a po prostu jesli sa identyczni to wiadomo ze jednojajowce.U mnie wiec narazie niewiadomo bo masa urodzeniowa ciut inna i jak sie wyrowna moze okazac sie ze sa identyczni zobaczymy.Co do spacerow to tak teraz mam 4 tyg siedzenia w domku bo jak to Pani doktor powiedziala musza dojrzec.Urodzily sie w 34 tyg wiec 4 potrzebuja zeby byly terminowe,poki co za malo tluszczyku i odrazu by je cos trafilo...za dwa tygodnie moge na 5 min na banlkon ubrane wystawiac...5 min spacer nie ma sensu wiadomo
a za miesiac na pol h juz bedzie mozna wyjsc
ankos86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2012
- Postów
- 479
dziewczyny dzięki za pocieszenia :-) ale prawde mówiąc to ja jeszcze nie zaczęłam puchnąć. nogi stopy, dłonie - wszystko w normie. tylko na twarzy zgrubłam i takie "pyśki" mi sie zrobiły - przynajmniej ja tak określam ten mój stan (czyt.pocieszam się). no i wiadomo że mnie przybyło trochę tu i tam. no ale tata dowalił mi konkretnie i to takim szyderczym tonem.
niuleczka gratuluje udanej wizyty. trzymam kciuki żebyś dotrwała do 39 tyg. i tego też sobie życzę ;-)
niuleczka gratuluje udanej wizyty. trzymam kciuki żebyś dotrwała do 39 tyg. i tego też sobie życzę ;-)
czesc wszystkie laski.ANKOS-wlasnie doczytalam co twoj tata ci powiedzial-ja tez mam drugi podbrodek i czasami jak ktos mniespotka to mowi,ze mnie nie poznaje.no coz jego problem.
dziewczyny a ja slyszalam,ze niedobrze jest kiedy blizniaki tak siedza dlugo w brzuszku-nie mieszcza sie i stad te rozne deformacje,niedotlenienie itd.az zapytam mojego lekarza za tydzien,bo sama tak licze na 36 tc. i nie dluzej.
MIKI-przygotowalas uz wszystko dla malych? nie przemeczaj sie tak.milego dnia dziewczyny.
dziewczyny a ja slyszalam,ze niedobrze jest kiedy blizniaki tak siedza dlugo w brzuszku-nie mieszcza sie i stad te rozne deformacje,niedotlenienie itd.az zapytam mojego lekarza za tydzien,bo sama tak licze na 36 tc. i nie dluzej.
MIKI-przygotowalas uz wszystko dla malych? nie przemeczaj sie tak.milego dnia dziewczyny.
Hejka jak tam nocka u mnie nawet dobrze
WIOLKA już mam wszysto dla maluchów jeszcze dziiaj musze wyprać prześcieradła i poszewki na pościel wyprasować i w sobote jeszcze jade dopytać się do szpitala co mam zabrać ze sobą i pakuje torbe powoli a tak to jeszcze musze odwiedzić apteke i będe mieć wszystki
miłego dnia dziewczyny
LILLY co z tobą się dzieje odezwij się
WIOLKA już mam wszysto dla maluchów jeszcze dziiaj musze wyprać prześcieradła i poszewki na pościel wyprasować i w sobote jeszcze jade dopytać się do szpitala co mam zabrać ze sobą i pakuje torbe powoli a tak to jeszcze musze odwiedzić apteke i będe mieć wszystki
miłego dnia dziewczyny
LILLY co z tobą się dzieje odezwij się
reklama
Cześć dziewczyny.Melduje się ;-)
Tossa śliczne cudeńka robisz dla swoich maluszków.
Agatka słodkie te Twoje smerfiki.Buziaki dla Was:-)
Co do wielkości brzuszka to ja mam już 109cm,ciekawe ile jeszcze moja skóra wytrzyma.
Mało piszę bo coś weny nie mam.Mam nadzieję,że wkrótce moje samopoczucie psychiczne sie poprawi.
Tak sobie myślę,że czas już kompletować resztę wyprawki bo oprócz wózka i ubranek nie mam nic.Mati wczoraj dzwoniła.Czasami jest ok,a czasami napina jej sie brzuch,ale na szczęście skurcze nie są bolesne.Wczoraj dostała fenoterol w zastrzyku.Pisała,że dzieciaczki ważą po ok 800g i że ogólnie czuje sie dobrze.No ciekawa jestem czy będzie musiała spędzić miesiąc w szpitalu.Macie pozdrowienia od Mati oczywiście.:-)
Miłego dzionka Wam życzę :-)
Tossa śliczne cudeńka robisz dla swoich maluszków.
Agatka słodkie te Twoje smerfiki.Buziaki dla Was:-)
Co do wielkości brzuszka to ja mam już 109cm,ciekawe ile jeszcze moja skóra wytrzyma.
Mało piszę bo coś weny nie mam.Mam nadzieję,że wkrótce moje samopoczucie psychiczne sie poprawi.
Tak sobie myślę,że czas już kompletować resztę wyprawki bo oprócz wózka i ubranek nie mam nic.Mati wczoraj dzwoniła.Czasami jest ok,a czasami napina jej sie brzuch,ale na szczęście skurcze nie są bolesne.Wczoraj dostała fenoterol w zastrzyku.Pisała,że dzieciaczki ważą po ok 800g i że ogólnie czuje sie dobrze.No ciekawa jestem czy będzie musiała spędzić miesiąc w szpitalu.Macie pozdrowienia od Mati oczywiście.:-)Miłego dzionka Wam życzę :-)