Ciąża bliźniacza

[Agata88]

moniek moze juz rozstepy Cie omina tylko troszke CI zostalo
Lily dokladnie waga piorkowa wiec przybieraj na wadze i tak szybko Ci zleci
ja przed ciaza 52 wazylam i powiem wam ze teraz taka wielka i ciezka sie czuje ze szok oz kurcze jeszcze mi ten brzuchol urosnie mam nadzieje,ze nie przewazy mnie do przodu

 

[Agata88]

Agnieszko witaj!u mnie zupelny przypadek jesli chodzi o blizniaki wiec Ci nie pomoge niestety

 

[donka28]

czesc dziewczynki!
co do wlosow cos w tym jest ja tez takie suche sianko dostalam-dam im szanse jeszcze po porodzie jak nie dadza rady obcinam chociaz niechetne.
U mnie nocka jako tako troche mialam boli takich ala okresowych ale przeszlo na szczescie,ale maluchy sie rozbudzily i juz do rany przeciagaly w brzuszku.

donka dzielna z Ciebie kobieta dalas rade!
No i dziewczyny od jutra nowy tydzien wizyt i kolejny tydzien do przodu mam nadzieje,ze szybko nam minie...ja jutro musze sobie badanie krwi zrobic i posiew moczu odebrac sprawdzic co mi sie tam przyplatalo...

Takie pytanie odnosnie poloznej ktora po porodzie bedzie mnie odwiedzac-to bedzie ktos z przychodni z mojego rejonu czy jak??kurcze musze isc sobie karte zalozyc bo ani razu sie tam nie pojawilam jeszcze(zawsze szlam do innej lekarki z sentymentu chyba) no i co bez przychodni w ten sposob zostalam to moje maluszki chyba tez

W szpitalu ściągną położną od Twojego lekarza rodzinnego,powinna przyjść do Ciebie i umówić się u mnie tak przynajmniej było

Donka haha....widzisz ściągnęłam Cię myślami z tym opisem porodu. Jak malutkie? Grzeczne? Karmisz UU?

Moniek z tym karmieniem to u mnie tragedia,mąż upiera się żebym karmiła piersią ja też w sumie chcę,ale mam problem bo dziewczyny nie mają tyle siły żeby ściągnąć pokarm więc dokarmiam,a raczej głównie sztucznie i dokarmiam piersią.Niestety laktator w moim przypadku też się nie sprawdza,drażni brodawki niesamowicie i wczoraj ściągnęłam z dwóch piersi może 10ml mleka,a cycuchy nabrzmiałe że nie można dotknąć więc nie wiem co jest grane,czy blokada mi się zrobiła czy co.
Ogólnie to małe są grzeczne,Julka miała wczoraj gorszy dzień i cały czas płakała,a tak praktycznie śpią i jak się budzą to niestety razem i róbta co chceta:-)

 

[donka28]

Dziewczyny śliczne te Wasze brzuszki,mi teraz tak dziwnie bez mojego

 

[lilly815]

Wczoraj wstawiłam Wam dwie foty mojego brzucha,ale jak pisałam to drugie było robione ok dwa tyg temu.A teraz wstawiam dzisiejszą fotkę.Sama sobie robiła także ujęcie może byc kiepskie.

 

[Agata88]

donka z tym karmieniem to chyba nie taka prosta sprawa jeszcze dwojke wykarmic...tez ja sie nastawiam ze raczej fuks bedzie jak dam rade dwojke piersia wykarmic...zebys tylko zapalenia jakiegos nie dostala!

kurcze to musze ruszyc tyleczek do tej swojej przychodni czas najwyzszy.

A jeszcze racaja c do karmienia ile dziecko po urodzeniu na dobe musi dostawac mleka?dla mnie to naprawde czarna magia

 

[lilly815]

Agata dla mnie nie ma czegoś takiego jak ile musi dostawać dzieciątko mleka na dobę.każde dziecko ma różny apetycik i to sprawa indywidualna.Ja się przy karmieniu córki w ogóle nie sugerowałam tabelkami ile mleka powinno wypić.Ważne,żeby dobrze przybierało na wadze.:-)

Donka nasza bohaterko,cieszę się,że znajdujesz czas,żeby tu zajrzeć.A jak tam Gabi zareagowała na siostrzyczki?

 

[mati84]

Przepraszam ze sie wtrącę ale chciałabym Was o coś zapytać a mianowicie moja babcia miala blizniaki, ja mam juz jedengo szkrabika i za rok chcielibyśmy sie zaczac starac o drugie tylko ze ja strasznie boje sie ze beda blizniaki. Powiedzcie mi u Was w rodzinach byly blizniaki czy to po prostu szczesliwy traf? I jakie ja mam szanse na podwojne szczescie?
Dziekuje i pozdrawiam.

droga agnieszko u mnie to czysty przypadek zero blizniakow w rodzinie mojej i u meża tez nic to tez zalezy od wieku

 

[mati84]

Wczoraj wstawiłam Wam dwie foty mojego brzucha,ale jak pisałam to drugie było robione ok dwa tyg temu.A teraz wstawiam dzisiejszą fotkę.Sama sobie robiła także ujęcie może byc kiepskie.
Zobacz załącznik 443489

brzusio super i naprawde zgrabniutki

 

[donka28]

lilly śliczniutki brzuszek
Moja Gabrysia troche zazdrosna,wczoraj jak przywiozłam małe ze szpitala to ona myślała,że to lalki i pociągneła za nóżkę Julkę,później było już lepiej-głaskała,przynosiła mleczko,a dzisiaj rano szok-nie dała mi przebrać pieluchy,musi minąć troche czasu żeby się oswoiła z nową sytualcją

Co do karmienia,to jeśli dziecko karmione jest sztucznie to powinno jeść co 3godz. a jeśli piersią to na żądanie,ja karmię butlą co 3godz.a do piersi dostawiam w między czasie,żeby chociaż troche dostały tych dobrych substancji,tym bardziej że Julka ma słabą morfologię,bo Asica ją podkradała:-(