reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Dziewczyny, a mam pytanie (coś mi świta w głowie, że kiedyś temat był poruszany, ale już nie wiem na jakim wątku).
Czy któraś z was używa w ciąży poduszki, kojca Motherhood (chodzi mi o tę dużą poduchę w kształcie litery C)? A moze któraś z Mam bliźniaków ma już jakieś doświadczenia z tą poduchą? Warto zainwestować?

Dziewczyny poleciły mi ostatnio tego rogala i juz zamówiłam:tak:
 
reklama
dzięki wszystkim,
Ja w sumie to robię wszystko - staram się nie nosić ciężarów, na basenie jeszcze pływam po ok 20 długości, jakies 0,5 km ( ale spokojnie)...
Ale dzisiaj to miałam zjazd - jak wrociłam o 15.00 z rundki po lekarzach to dopiero teraz się obudziłam :szok:...
Mąż w delegacji - mam chwilę spokoju :-)
 
A, zapomniałam - w SuperPharm jest promocja na produkty Pharmaceris - również na produkty dla kobiet w ciąży i po ciąży - 15%, może któraś z was będzie zainteresowana.
 
niuleczka samopoczucie juz lepsze? Niestety pogoda i brak słońca nie pomagają nam w polepszeniu nastrojów:( Co do naszej nocnej rozmowy,mam nadzieję,ze nie jesteś zła,że tak na Ciebie naskoczyłam z tym samodzielnym sprzątaniem...Wiem jak ze mną było..taka zosia samosia,po co mi pomoc itd a jak skończyłam ogarnianie pokoju z kartonami z przeprowadzki to zaczęły się bóle brzucha i dostałam mega opierdal od siostry,ze nie dałam jej znać i nie chciałam pomocy. Mimo,że to nie ja dźwigałam te kartony,tylko mąż,ja siedziałam i tylko przeglądałam i segregowałam co się przyda a co wyrzucić,ale siedziałam w niewygodnej pozycji i wszystko sobie dodatkowo ponaciągałam...Wczoraj np.zamiotłam sobie tylko w sypialni i troszkę ogarnęłam w salonie-efekt-godzine musiałam poleżeć i łyknąć no spę...taki urok,brzuch nieduży ale już mam ograniczone ruchy przez ból...a gdzie tu chodzenie po sklepach i kupowanie wyprawki;)
Zła? hahhaha, zartujesz never, ja to wszystko wiem, że medalu nikt mi nie da a jak nie daj boże wyląduję w szpitalu to tylko usłyszę, że to moja wina i to mnie tak dołuję własnie w tej sytuacji, że ni mogę nad niczym panować niczego zaplanować i zrealizować ehhh. Jak tylko cos porobie i to nawet lekkiego to potem mam tak samo jak Ty no spa i leżenie do końca dnia, a jak pomyślę jaka będę mobilna za 2 miechy to nie wiem czy śmiać się czy plakać:-), ostatnio usłyszałam od swojego gina, że ciąża to nie choroba....oprócz ciąży mnogiej:-D
Co do wyprawki ja mam trochę ciuszków, dużo zamierzam kupić na allegro i jak juz dojde do tego etapu będę verry happy bo wtedy za pomocą netu ja będę na chwilę panem i władcą heh. Podaję Wam jednego użytkownika, ktora ma wiele fajnych rzeczy w dobrych rzeczach takich przydatnych Przedmioty użytkownika - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
i z innego forum dziewczyny tez polecaja, że rzetelny więc warto zerknąć.

A za nocna pogawędkę - DZIĘKUJĘ:-)
 
reklama
dzięki wszystkim,
Ja w sumie to robię wszystko - staram się nie nosić ciężarów, na basenie jeszcze pływam po ok 20 długości, jakies 0,5 km ( ale spokojnie)...
Ale dzisiaj to miałam zjazd - jak wrociłam o 15.00 z rundki po lekarzach to dopiero teraz się obudziłam :szok:...
Mąż w delegacji - mam chwilę spokoju :-)
Ja też na razie robie wszystko nawet odkurzam, co prawda na raty ale robie to w domu, w ogóle kiedyś sprzątaliśmy z mężem razem ale od jakiegos dluższego czasu on więcej pracowal i nastąpiła taka niepisana zasada, że on praca ja dom i niestety tak juz zzostała (choć sama przecież pracowałam ale 8h, a on różnie i po 15h bywało). Ciekawe jak to będzie potem, jak będzi eopór to nawet w kacie desperacji zapłacę po kryjomu zeby w czasie jego nieobecności ogarnął chalupę jak już będe się przyklejać do mebli, a jak go to wkurzy to powiem, że może sam sie tym zając, na razie jednak staram się ogarniac dom oczywiście zgłową, w szafie sprzątam 1 półkę dziennie:-)
Na basen bym też smignęła ale gin mi odradził, zawsze miałam tendencje do infekcji tymbardziej teraz więcej może być minusów niż plusów basenowania sie - więc zazdroszczę.
 
Do góry