Ciąża bliźniacza

[agucha1986]

agucha1986 masz pewnie rację,że nie ma co się zamartwiać na zapas.W sumie to nie,żebym myślała,że już umieram :-) ale nie ukrywam,że w tej ciąży podwójnej bardziej się stresuję.

a to na pewno, ja mam taką samą ciąże jak ty też jestem zestresowana ale staram się myślec pozytywnie bo to tez pozytywnie wpływa na moje malutkie bąbelki - wierzę że wszystko będzie dobrze - musi być- zaufałam lekarce i ona wie co ma robić

 

[anuśka25]

Twins gratuluję potwierdzonej ciąży:-)

Agatko trzymaj się Kochana to jakiś koszmar z tą ropą współczuję Ci!Mam nadzieję że u Jasia oddech się wyreguluję trzymam kciuki za kruszynki!

niuleczka super że wizyta udana i długosc szyjki odpowiednia:-)

magda gdańsk piękny brzusio

Madzix ja też jestem w 20 tyg ciąży tylko że moja ciąza dwukosmówkowa i dwuowodniowa.I mam bardzo podobne problemy z bolącym brzuszkiem ale to może dlatego że taki etap ciąży,tworzy się lóżysko i brzuszek podnosi się do góry przez co mięśnie się napinają i boli,musimy to jakoś przetrwać

 

[donka28]

Madzix,Agucha u mnie ciąża co prawda dwuowodniowa i jednokosmówkowa,ale tyle samo stresu,bo błona między małymi jest tak cienka,że w każdej chwili może się przerwać,tak myślę że najważniejsze żeby nie doszło do zespołu podkradania i żeby fasolki nie poplątały się pępowinami.
Jak wyczytałam na tym forum,że kobietom w ciąży powinno się odciąć dostęp do internetu-święta prawda!!!chyba lepiej zaufać lekarzowi niż niepotrzebnie się stresować tym co piszą w necie,bo jak wiadomo każda ciąża jest inna

Pozdrawiam Was wszystkie dziewuchy i nie stresujcie się za bardzo

 

[lilly815]

Donka pewnie,że trzeba ufać lekarzowi ja ufam :-) tyle,że z wynikami idę jutro,a w międzyczasie chciałam podpytać jak to u Was jest z wynikami.

 

[donka28]

Lilly wiadomo,gdybyśmy nie ufały swoim lekarzom to nie wiadomo co by się działo,przez czytanie różnych rzeczy boli głowa,a jak to kobitki lubimy sobie coś dopowiedzieć,ja też często odwiedzam wujka google,ale staram się podchodzić do tego z dystansem,też gdybym miała wątpliwości co do wyników wolałabym się podpytac,jutro odbieram coombsa i Hbs.

Wiecie co do tej pory z moim ciałem nic się specjalnego nie działo,ale dzisiaj zauważyłam że strasznie spuchły mi palce u stóp i rąk,są takie malutkie i grubiutkie i w ogóle psychicznie coraz gorzej,chyba zaczynam stresować się zbliżającym końcem

 

[miki3274]

Ja po wizycie:-), szyja zamknięta i długa 37mm

Gratuluje udanej wizyty :-)

Magda śliczny brzuszek :-)

Cześć dziewczyny Jestem tutaj nowa,ale juz od jakiegoś czasu zaglądam do Was,szukam odpowiedzi,porad...

Witam nową ciężaróeczke :-)

 

[lilly815]

Zgadza się Donka :-) wujek google czasami potrafi lekko zestresować.Ponad 6 lat temu jak byłam w ciąży to neta jeszcze nie miałam więc nie miałam jak sobie czegokolwiek wkręcać a tak poważnie nawet jeśli coś wyczytam w necie to zawsze zachowuje do tego dystans.Internet nie lekarz wiadomo.
Ile razy w ciąży robiłaś coombsa i Hbs?

 

[Moniek_78]

lilly wynikami za bardzo się nie przejmuj. W ciąży spadki czerwonych krwinek i hemoglobiny są normalne, a zwłaszcza w bliźniaczej. Ważne jest, żeby hemoglobina nie spadała za bardzo, lekarz pewnie przepisze Ci żelazo. Mnie też bardzo drastycznie spadały wyniki badań zwłaszcza hemoglobina, bo często krwawiłam ale biorę Hemofer 2x1+dodatkowo codziennie piję świeżo wyciskany sok z buraków z dodatkiem jabłka. I moja hemoglobina prawie w normie bo 11,8 ostatnio.

 

[Agata88]

Dokladnie dziewczyny soczek z burakow i jablek-potrafi zdzialac cuda:-) NIe wiem czy tez tak macie,ale im blizej rozwiazania tym wiecej mysle 24h jak to bedzie,jak sobie poradzimy z opieka,kiedy wrocic do pracy itd...Eh ja po dwoch dniach odzyskalam kostki i juz nie wygladam jak hipopotam tylko nocki coraz bardziej uciazliwe a jak u Was??
A co do wkrecania sobie roznych rzeczy to wlasnie internet to samo zlo czasami jak zacznie sie czytac mozna sie zdolowac
Zycze wszystkim duzo optymizmu

 

[donka28]

lilly coombs 3razy a Hbsx2,w sumie to lekarz innych badań nie zlecał mi na każdej wizycie,morfologia co 2-3wizyta,mocz tak samo.
Mam takie zaćmienie umysłu,że niczego nie pamiętam,wczoraj na wizycie z córką u okulisty nie byłam w stanie przypomnieć sobie którego stycznia byłam na bilansie dwulatka-masakra,jakoś ciężko się skupić,nawet obiad dzisiaj spartoliłam