reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża bliźniacza

Cześć dziewczyny :-) Mam do Was pytanko.Jak tam Wasze wyniki badań tzn mocz ogólne i morfologia?Ja do tej pory miałam wyniki ok,a te co dziś odebrałam nie wyglądają za ciekawie.Jeżeli chodzi o morfologie to znaczny spadek erytrocytów,hemoglobiny i hematokryt (rozumiem,że wskazuje na anemie?) i w moczu urobilinogen 0.2 i liczne szczawiany wapnia i nie wiem co to oznacza.

Miłego dzionka Wam życzę;-)
 
reklama
lily815 u mnie oznaczalo to anemie ktora mialam praktycznie od 7 tygodnia ciazy,pewnie tez przez to ze od poczatku do 20 tyg wymiotowalam ale od rana do nocy,wiec organizm nie dawal rady nawet nic zatrzymac.Koniec koncow po walkach,tabletkach i odpowiedniej diecie(do szpitala mnie nie zaciagneli jestem ciezkim przypadkiem:-D)nagle przeszly mi wymioty i po 4 tygodniach wszystkie wyniki wrocily do normy:-) waga tez bo na poczatku przez rewolucje tylko chudlam teraz nie wiem skad mam 11 kg na plusie...nie wiem jak u Ciebie?a masz jakies podobne dolegliwosci do moich?dwa maluszki zawsze troche wiecej od nas wyciagaja:-)
 
Lily te normy, ktore masz tam podane nie dotycza kobiet ciezarnych, nawet tego nie czytaj:-) W ciazy krew sie rozrzedza (mamy nawet do 40% jej wiecej), wiec nic dziwnego, ze morfologia sie zmienia. Poczekaj do piatkowej wizyty i sie nie stresuj:-)
 
Lilly dokładnie tak jak pisze Yummy,dla kobiet w ciąży norma jest inna,mi ciągle w morfologii wychodziło coś ponad normę,a jestem okazem zdrowia,lekarz się nawet dziwił,że mam takie dobre wyniki,w moczu raz mi pokaz się cukier,ale to przez to,że kolacja składała się z samych pączków:-).Nie stresuj się
 
Dzięki dziewczyny za odzew :-) zobaczę co gin jutro powie na te wyniki.Ja wiem,że te normy nie są dla kobiet w ciąży,ale i tak mam bardzo mocno zaniżone.Nie wymiotowałam od początku ciąży,staram się rozsądnie odżywiać i biorę witaminy.W poprzedniej ciąży praktycznie przez 9 miesięcy walczyłam z anemią i żadne leki nie pomagały.A możecie coś powiedzieć o tych szczawianach w moczu?
 
Lilly815 ja dzisiaj tez odebrałam wyniki badań...Morfologia troszke podupadła,ale strachu nie ma,juz 3 tyg temu lekarz przepisał mi żelazo na lekka poprawę,ale z moja sklerozą biore je jak sobie przypomnę. Mocz też mi się pogorszył:(Mam dodatnie bilirubiny,ciut więcej leukocytów..hmm...juz się oczywiście naczytałam,ze to może być spowodowane jakimś zapaleniem wątroby:( Jutro mam wizyte u lekarza,zobaczymy co powie. Ja osobiście od 6 tc do teraz (20t c) mam mdłości,bogu dzieki juz mniejsze,bo wcześniej odechciewało mi się żyć,wymioty wieczorne też podstawa...chociaż od 4 dni zero:) No lekko nie jest a to dopiero połowa...
 
lilly na pewno to nie jest nic strasznego i lekarz Cię jutro uspokoi... na anemię zapewne przepisze Ci żelazo moja siostra brała nic strasznego bądź dzielna i niczym się nie zamartwiaj bo to źle wpływa na bąbelki...trzymam jutro kciuki i koniecznie napisz po wizycie :)
 
madzix to tak jak u mnie z tym pogorszeniem wyników.Mocz też nie za ciekawie i już też się zdążyłam naczytać,że coś mam z wątrobą .Mój mąż mówi,że ja lubię sobie wkręcać różne rzeczy :szok: też mam jutro wizytę rano to się wyjaśni,ale,że jestem niecierpliwa to chciałam Was podpytać.Co do złego samopoczucia w ciąży to gdzieś od 8 tyg do 16 czułam się tragicznie,mdłości,zawroty głowy,zupełny brak energii etc.ale nie wymiotowałam.Na szczęście już z samopoczuciem znacznie lepiej :-) Powiem Wam,że ja w pierwszej ciąży nie stresowałam się tak jak teraz.
 
agucha1986 masz pewnie rację,że nie ma co się zamartwiać na zapas.W sumie to nie,żebym myślała,że już umieram :-) ale nie ukrywam,że w tej ciąży podwójnej bardziej się stresuję.
 
reklama
No ale tak szczerze...ciąża bliźniacza niesie za sobą możliwość różnych powikłań...jak mi ktoś mówi :bo się nakręcasz,bo głupoty czytasz to się wkurzam! Taka jest prawda,że lepiej wiedzieć na co byc wyczulonym i jakich objawów się bać niż później płakać i mówić :bo nie wiedziałam,myślałam,że samo przejdzie itd! Mam świadomość tego,że częściej u takich mam występuje cukrzyca,że częście dochodzi do zatrucia ciążowego,stanu przedrzucawkowego itd. Ja mam tą najbardziej skomplikowaną ciążę (jednokosmówkowa,jednoowodniowa ponoć),do samego końca będę martwiła się o zespół podkradania krwi u dzieci,o ich plątanie się w pępowine itd. Zadaje różne pytania lekarzowi,rozmawiamy i on wprost mówi,że zupełnie inaczej komunikuje się i tłumaczy coś kobiecie uświadomionej o tych wszystkich niebezpieczeństwach,niż takiej,która o każde dziwne słowo oblewa się łzami i bezsensu stresuje.
 
Do góry