A ja Wam dzieczyny powiem, że po tym wsystkim czego ja sie nasluchalam w ciazy jak to bedzie ciezko, a z dwojka to juz w ogole! to jestem mile zaskoczona. Radze sobie czasami nawet sama. W tej chwili jeden lezy na kolanach a drugiego trzymam na rece a druga reka pisze hehe. I powiem Wam jeszcze w tajemnicy- mam ochote bardziej o siebie dbac o dziwo! wiec nie taki wilk straszny
reklama
Czesc dziewczyny jak samopoczucia w ten mrozny poranek?dzisiaj mam wizyte u lekarza i juz zaczynam sie stresowac czy wszystko bedzie ok z chlopakami (tez pewnie tak macie).Powiedzcie mi czy puchna wam nogi?czy to woda zatrzymuje sie w organizmie?czuje sie juz sloniowata a to dopiero 25 tydzien sie konczy nie wiem co bedzie za nastepne 5
P.S. Czy ktoras wie moze co wywinelam ze suwaczek mi sie nie wyswietla a jedynie link do niego??
P.S. Czy ktoras wie moze co wywinelam ze suwaczek mi sie nie wyswietla a jedynie link do niego??
enaflo
Zaangażowana w BB
enaflo śliczny brzunio.....mam chyba większy a ciąża mniejsza:-)Gdzie Ty tam te bliźniaczki ukryłaś
Agata88 trzymam kciuki za wizytę. Pewnie wszystko będzie ok. Ja też tak mam, że przed wizytą mam wielkiego stresa. Co do puchnięcia nie pomogę, jeszcze nie puchnę.
Tossa piękności te Twoje szkrabki.....do schrupania:-), podziwiam i zazdroszczę, że tak cudownie sobie radzisz. Mam nadzieję, ze za jakieś 3 miesiące też tak będę mogła napisać dziewczynom. Póki co przerażenie 1000 i każdego dnia przynajmniej raz zadaję sobie pytanie:"Jak ja sobie poradzę....co ja wiem o dzieciach" A mój mąż uśmiecha się i mówi:"Kotuś nie przejmuj się, damy radę, najwyżej będzie masakra:-)
volkaTwój scenariusz też mi się podoba. Lejesz miód na moje serce:-)
Agata88 tam gdzie wstawiałaś suwaczek musisz wypełnić pole Wstaw obrazek sygnatury czy coś w ten deseń, adres URL
Agata88 trzymam kciuki za wizytę. Pewnie wszystko będzie ok. Ja też tak mam, że przed wizytą mam wielkiego stresa. Co do puchnięcia nie pomogę, jeszcze nie puchnę.
Tossa piękności te Twoje szkrabki.....do schrupania:-), podziwiam i zazdroszczę, że tak cudownie sobie radzisz. Mam nadzieję, ze za jakieś 3 miesiące też tak będę mogła napisać dziewczynom. Póki co przerażenie 1000 i każdego dnia przynajmniej raz zadaję sobie pytanie:"Jak ja sobie poradzę....co ja wiem o dzieciach" A mój mąż uśmiecha się i mówi:"Kotuś nie przejmuj się, damy radę, najwyżej będzie masakra:-)
volkaTwój scenariusz też mi się podoba. Lejesz miód na moje serce:-)
Agata88 tam gdzie wstawiałaś suwaczek musisz wypełnić pole Wstaw obrazek sygnatury czy coś w ten deseń, adres URL
Ostatnia edycja:
Chcialam zadac to samo pytanie gdzie ukrylas dwa bobasy enaflo ja jestem w 25 tyg i chyba tez mam wiekszy brzuchol...no moze podobny do twojego.Super i zero rozstepow pozazdroscic!
Moniek_78 dzieki zaraz sprobuje cos zrobic z tym suwaczkiem bo normalnie jakas ciemnota mnie ogarnela w tej ciazy z niczym sobie nie radze czasami mam wrazenie ze moj mozg podzielil sie na trzy osoby
Moniek_78 dzieki zaraz sprobuje cos zrobic z tym suwaczkiem bo normalnie jakas ciemnota mnie ogarnela w tej ciazy z niczym sobie nie radze czasami mam wrazenie ze moj mozg podzielil sie na trzy osoby
spoko, mam takie samo wrażenie jeśli chodzi o moją osobęjakas ciemnota mnie ogarnela w tej ciazy z niczym sobie nie radze czasami mam wrazenie ze moj mozg podzielil sie na trzy osoby
reklama
Podziel się: