reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Witajcie.
przepraszam ze sie nie odzywalam,ale ciezko sie tutaj w Was wkupic;-)
z Calego serca gratuluje kolejnym rozpakowanym Mamusiom ,jak rowniez Ich dzielnym Dzieciaczkom :tak:

U Nas troszke sie dzieje, bylismy dzis na kolejnym usg w szpitalu,i niestety jedna dzidzia nadal rosnie znacznie szybciej od drugiej.. lekarka powiedziala ze grozi nam twin to twin transfusion syndrome bo dzieciaczki maja tylko jedno lozysko.. i ze mamy przychodzic na wizyty co 2 tygodnie.
takze bilety na samolot przepadna ,bo 5 stycznia koniecznie musze stawic sie na kolejnym usg. (no ale oczywiscie najwazniejsze sa Tutaj Dzieciaczki i Ich zdrowko!!)
czy ktoras z Was miala moze problem z Ttts ?? czy mozecie powiedziec jak to wogole wyglada, i w jaki sposob opiekuja sie taka ciaza ? niechce czytac wszystkich wiadomosci z internetu,bo wiem ze bede niepotrzebnie o wszystkim co przeczytalam myslec.. a i tak juz strasznie sie martwie .. :(
a jesli chodzi o te lepsze wiesci to Wiemy juz na 100% ze nosze w brzuszku Dwoch Chlopaczkow :tak:
 
Ktoś tu również nie spał:-( ja na necie nie siedziałam ale może z 1,5 godz tylko mi się udało zdrzemnąć,
małe tak szalały że się dziwię że jeszcze tak dają ale chyba to znów była próba zmiany ułożenia:) na szczęście u nas dwa łożyska więc nie wiem jak podchodzą do kontroli takich maluszków
 
Witajcie mi z kolei do bólu kręgosłupa dołączyły się skurcze w nogach.Chyba od dzisiaj jeszcze aspargin zacznę łykać.
Młody dzisiaj został w domu idzie ze mną na zakupy po prezenty.
asiia_
user-offline.png
nie wiem,ja mam 2 łożyska.
Miłego dnia dziewczynki.
 
OOO 400 zl za dwojke:happy2: w koncu jakies ludzkie sumy;-) Musze sie koniecznie na ten temat wiecej dowiedziec;-)

Asia ja tez mam 2 lozyska, wiec nie pomoge;(

Ja juz wykapana, pachnaca, powoli szykuje sie do doktorka, jak zwykle zestresowana:-D

M odebral moje wyniki i ponoc liczne bakterie w moczu hmmm nic dobrego to nie wrozy;/
 
Agata777 - a bierzesz magnez? może pomógłby Ci na te skurcze. Ból kręgosłupa pewnie nam przejdzie jak urodzimy :happy: też się z tym zmagam.

enaflo - ja też nie spalam, nie wiem o co chodzi z tą bezssennością, bo w pierwszej ciaży spałam jak suseł :no: ale chyba większośc dziewczyn w ciąży blixniaczej boryka się z tym.

Yoummy_mummy - ja na bakterie i wysokie leukocyty w moczu dostałam antybiotyk Monrual. Przeszło wtedy szybko. Ale bakterie i tak pojawaiają się nadal. Czekamy na wiadomości po wizycie. Ja mam jutro.

asiia_ - gratuluję chlopaków :)) wiesz co, u mnie lekarze do 18tc mysleli że jest jednokosmówkowa, dopiero jak się okazało że jest różna płeć to nie było wątpliwości. Pytałam się wtedy lekarza o to podkradanie, bo u mnie była na początku spora rónica pomiędzy dziećmi. Z tego co pamiętam to lekarz mi mówił że ten syndrom diagnozuje się własnie na podstawie rozbieżnego wzrostu dzieci no i na podstawie też wielkości pęcherza moczowego u każdego z dzieci. Ja miałam robione przepływy, poza tym lekarz jakoś tak sprawdzał przez doplera czy nie ma wspólnych naczyń. No i cos móiwił o tym że jak ten syndrom zostałby zdiagnozowany to jest możliwość laserowego przerwania tych naczyń czy coś takiego.. podobno robią to w Gdańsku i chyba w Łodzi. Podobno to jest rzadkie, mam nadzieję że u Ciebie ten syndrom nie wystąpi. A duża jest różnica u maluszków?

Dziewczyny ja mam jutro wizytę u lekarza. Ciekawe czy coś zdecyduje czy mam czekać. Biorę już tylko 2 fenoterole zmiast 6 i nic się nie dzieje. Natomiast czuję że dzieci są bardzo nisko.. Czuję silny ucisk, zwłaszcza jak chcę usiąść.
 
W mnie lipa ogromna. Mąż i Maja mają bakteryjne zapalenie gardła Wrocili od lekarza i dostali antybiotyk. Mam nadzieję że nie zacznę w tym tyg. rodzić, bo męza nawet na porodówkę nie wezmę, a chciałabym żeby był przy mnie, zresztą nawet coś mi przywieźc do szpitala czy zabrać.


Ja też lekko podziębiona, ale w znacznie lepszym stanie niż oni..
Teraz musze tylko zaciskać nogi żeby w tym tyg. nie urodzić..
usmiech.gif


Ale się pierniczy na koniec..
 
reklama
Cześć Babki :-)
Troszkę mnie nie było, miałam gorsze dni, wiecej skurczy, znowu plamienia, leżałam plackiem i nie włączałam kompa, zeby się nie diagnozować :zawstydzona/y:Tematy dość ciężkie poruszyłyście. Odnośnie powrotu do pracy to powiem Wam, że celowo odsuwam te myśli na dalszy plan....wiem, że będzie ciężko i póki co chcę się cieszyć ciążą. Też będę musiała zrezygnować z pracy i poszukać nowej....trochę posiedzę na wychowawczym. Chyba, że nie będzie co do gara włożyć. Moja mama jeszcze będzie pracować 5 lat, więc do opieki odpada, a teściowa przeżywa drugą młodość....więc też się dziewczynkami nie zajmie. No cóż....łatwo nie będzie...

youstta niech rodzinka szybciutko wraca do zdrówka, a Ty zaciskaj nóżki...i tak masz już ładny tydzień....marzę, żeby dotrwać do takiego.
asiia ja nie pomogę, u mnie ciąża dwuowodniowa, dwukosmówkowa
AGATA777 ja biorę MagneB6 3x1 i póki co skurcze łydek są mi obce.

Dziewczyny jutro idę na test obciążenia glukozą 75 g. Jak patrzę, że tyle tego muszę tylko w szklance wody rozpuścić to już mną telepie. Trzymajcie kciuki, żebym żura nie puściła. Macie może jakieś praktyczne rady jak wypić to ścierwo bez pawiowania? Cytrynka juz naszykowana:-)
 
Do góry