reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

wiem tylko że usg przezciemiączkowe u jej chłopaków wyszło ok podobnie jak inne badania
Igorek leży pod lampami bo ma żółtaczkę
ale obaj już troszkę przybrali na wadze
i lekarz powiedział Moni i jej mężowi że jak tak dalej będzie szło to jest szansa że za miesiąc chlopaki wyjdą do domku
A Monia wychodzi dzisiaj ze szpitala
 
reklama
Tossa jakie cudowne maluszki, do schrupania. Jeszcze raz ogromnie gratuluję :-)
A powiedz mi czy rodziłaś w CZMP? Jesli tak to jak oceniasz opiekę w tym szpitalu? Bo ja tez tam będę rodzić....chyba...
 
Moniek jeśli chodzi o bliźniaki to polecam tylko Matkę Polkę - tam od razu są maluchy pod specjalistyczną opieką !
Ja i MoniaN rodziłyśmy na oddziale perinatologii , tam ogolnie maluszki są oddzielnie od mamy, są na swoim oddziale i trzeba tam podreptać, ale jeśli wymagają inkubatorów to są na poziomie zerowym na oddziale neonantologii
Ja leżałam 3 tygodnie , więc wiadomo że na każdej zmianie połoznych były miłe i mniej miłe, ale to też zależy od tego jakie ma się do nich podejście :-) wiadomo jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie :-)
Ja byłam pod opieką bardzo fajnej pani doktor i ona była w kontakcie z moim lekarzem prowadzącym...tej pani doktor jestem niezmiernie wdzięczna za to że tak się interesowała każdą pacjentką i że stanęła z moim doktorkiem na głowie żeby mnie położyć na stół bo nie wiadomo co byłoby dalej a wiem że tzw góra nie chciała się jeszcze zgodzić na rozwiązanie mojej ciąży
 
hej dziewczynki:)
Nawet tego nie pokazuje mężowi, bo zaraz będzie mnie namawiał na zakup . Ostatnio go wysłałam po zakup niani, przytachał jedną z najdroższych:-D:-D i mówi na dzieciach się nie żałuje. Po czym przez całą niedziele ją testował czyt. bawił. :-D:-D:-D
haha mój ostatnio testował koparke zalnie sterowana la amianka pod choinke;) ah te nasze duze dzieci:)

Youssta no pewnie, lepiej wszystko pozamawiac gotowe i po raz najprawdopobniej ostatni przezyc swieta na mega leniu:-)

Wlasnie sobie uswiadomilam, ze mam pozamiatane- trojka malych dzieci w chacie:szok::szok::szok: Im wiecej na suwaczku tym mam coraz wiekszego pietra:szok: Rodzice daleko, jestesmy zdani sami na siebie:baffled:
yummy moze na poczatku będzie trudno, ale jak to mój kolega powieział, pomyśl Mazia jakie będą kiedyś super świeta, jak wszyscy razem usiądziecie do stołu:) i tego sie trzymajmy:)

Youssta - czytałam :-D:-D:-D

Dziewczyny, ja Wam zazdroszczę , że bliźniaki nie są Waszymi pierwszymi dziećmi, pewnie roboty będzie po łokcie, ale bynajmniej macie już doświadczenie. Ja jak moje zaczną płakać to ja razem z nimi, bo nie będę wiedzieć co mam zrobić, no chyba , że kupię w/w urządzenie :-D:-D
wiesz co ja miałam tak po porodzie z amiane3m, nie wiem czy to jakąs depresja była czy co..on nie chciał mi ssać piersi, nikt mi nie tłumaczył jak mam go karmić..w szpitalu ciagle wył (w 2giej dobie mi go zabrali, bo miał infekcje) mówili na niego wrzaskun..poejrzewali mnie, że paliłam w ciąży i mały jest na głozie nikotynowym..bzdura, jak sie okazało poprostu tesknił za mną..ja był ze mna na sali sie uspokoił. jak wrócilismy o omu wolałam myć kibel w łazience niż się nim zajmować..teraz odałabym za niego życie bez chwili zastanowienia..więc głowa o góry:)

Ja za to mam niesamowitą przerwę w dzieciach,prawie 17 lat różnicy.Boję się jak diabli.No i oczywiście sama,nie mogę liczyć na nikogo.Co prawda koleżanki syna są bardzo chętne do spacerków i pomocy.Zobaczymy,czas pokaże.
mam nadzieje, że chetne nie ulotnia sie z chwila narozin maluchów..u mnie jakoś nikt oprocz teściowej nie garnął sie do pomocy..


jejku super widok:) wize, że są razem w łóżeczku, tak chyba jest lepiej na początku co?

ja ugotowałam bigoś i kapuche z grzybami na pierogi, młody zasnął alleluja:) a ja wreszcie odpoczywam:)
dziś byłam na regulacji i hennie na brwi i rzęsy, o 18:30 przychozi pani fryzurka jak to mówi Damian, więc świateczny tuning uważam za rozpoczęty:) hihi
miłego dnia:)
 
youstta - miałam nadciśnienie tętnicze indukowane ciążą , obrzęki i zagrożenie zamartwicą wewnątrzmaciczną u syna ...no i fakt że maluszki są z in vitro
 
reklama
Tossa niunie tak śliczne,że chciało by się je zjeść:-)
Ja dopiero wróciłam po lekarzu poszłam do swojej pracy.Kupiłam sobie tunikę wełnianą i golfik .Teraz mogę iść się gościć.
Haa,mój syn też mówi tuning:-)
 
Do góry