reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
palinka no i po kłopocie :) tez brałam ten pod uwagę,Rabbit go ma.No mnie tez strzela jak ktos mówi wytrzymaj do 38tc dla dobra dzieci, a ja na to pogadamy jak bedziesz w ciąży bliniaczej ;-).

fantazjowa tak jak piszesz kazdemu cieżko, ale czasem bywają gorsze dni, ze tylko płakać i marudzić.Co do M Twojego no to kazdy w koncu musi dorosnąć, szczególnie jak trójka w brzuchu to powinien sie poczuc odpowiedzialny..pogadaj z nim powaznie.
 
Fantazjowa ja nikomu w takich sprawach wole nie doradzać. Teraz w rodzinie mamy taką sytuację że dziewczyna wyprowadziła się od M z dwójką małych dzieci, bo to psychol i teraz płaci alimenty na chłopców (rozwodu jeszcze nie mają) i debil robi koło d***y naszej rodzinie i znajomym. Oczywiście przez to ma kupe kłopotów i kilka spraw o pomówienie i znęcanie się psychiczne nad żoną i dziećmi.
Jeszcze przed ich ślubem wszyscy jej odradzali ale on już jej wtedy groził, że coś jej zrobi jak go na pośmiewisko wystawi....i wytrzymała niecałe 3 lata.

U nas jest taka sytuacja,że M. nigdy by ani mnie ani małego nie uderzył...

Fantazjowa kurcze może jak tak sytuacja wygląda to zrób separację.Nie jedno małżeństwo takie wyjście uratowało.Ty masz takie same prawa jak przy rozwodzie.

A czy to pomoże? Ja nie chcę mieszkać z rodzicami...

fantazjowa tak jak piszesz kazdemu cieżko, ale czasem bywają gorsze dni, ze tylko płakać i marudzić.Co do M Twojego no to kazdy w koncu musi dorosnąć, szczególnie jak trójka w brzuchu to powinien sie poczuc odpowiedzialny..pogadaj z nim powaznie.

Ma 38 lat a zachowuję się jak nastolatek tylko pierd.olnąć takiego w łeb.
Powiem wam tak...kolegów to on miał zawsze...a jak założył biznes i zaczęło się,że mamy sporo kasy to zaczął robić to co robi...
Dodzwoniłam się do niego i ma być o 19 w domu, i już mu zapowiedziałam,że ta rozmowa nie będzie miła...
 
Ostatnia edycja:
Fantazjowa- najważniejsza jesteś Ty i dzieci i tego się trzymaj..trójka dzieci w brzuszku to nie sa przelewki..musisz o siebie dbać i o Ciebie też trzeba dbać..
 
Fantazjowa, ciężka sprawa. Ja też swego czasu postawiłam ultimatum na otrzeźwienie, ale u nas nie wchodziły w grę inne baby, bo za to nie dostałby drugiej szansy, ani za bicie. Pomogło i jest cudownie, dojrzał do roli męża, ojca. Ale ja wychodzę z założenia, ze w życiu trzeba liczyc przede wszystkim na siebie i w razie konieczności nie oglądac się z sentymentami za siebie. Przytulam Cię mocno i życzę rozwiązania problemów.

Monia, no ja już czuję się bardzo źle i mam dość. Jutro ide błagać o poród :tak:

MIłego wieczorku!
 
Domi- błagaj :-D proś...a jak nie pomoże to jedziemy wszystkie brzuchate i zrobimy awanturę :-D wiesz nie wyobrazam sobie siebie za 3 tygodnie..proste czynności sprawiają mi problem..nie myślę o porodzie sn czy cc myślę tylko o tym by przetrwać ten czas...i żeby dzieci były zdrowe:-)
 
Hej laseczki ;) te ktore maja dziewczynki zapraszam do kupna ubranek po moich malych ludkach, na watku sprzedam/wysram itp... codziennie bede cos dorzucac, jak tylko bede miec chwile bo ubran mam .......... za duzo :-D
pozdrawiam wszystkie !!!

Fantazjowa jestem z Toba, badz silna!!!
 
ja niestety po wizycie nie mam dobrych wieści,


mam rozwarcie na jeden palec, szyjka króciutka i b. miękka.
Na dodatek mam fatalne wyniki moczu, liczne bakterie i lekukocyty 30-50 przy normie 0-5. Lekarz powiedział że przy takich wynikach to mi ropa leci a nie mocz. Najlepsze jest to, że ja nic nie czuję, chodzę może częściej do toalety, ale nic nie boli i nie piecze. Lekarz powiedział że mam bardzo silne zapalenie. 2,5 tyg temu wszystko było ok.


Te bóle jak na okres lekarz powiedział ze u mnie to skurcze.


Dostałam: fenoterol 4 razy dziennie 1 tabl., Isopotin, i antybiotyk Monural. no i Magne B6 3 razy po 2 tabl.
Za tydzień wizyta, jak leki nie pomogą to szpital do końca.


Usg nie miałam właściwie, lekarz sprawdził tylko serduszka i położenie - i chłopiec dziewczynka są ułożone główkowo. Moje maluchy.. :))
 
reklama
Tossa dawaj nam tu znać jak tam! Obyś wytrwała jeszcze!
Fantazjowa- wiem mniej więcej o czym mówisz. Mój M ma od kilku lat problemy z chlaniem i ć...przez głupich kumpli. I nawet moja ciąża tego nie zmieniła. W ten weekend przegiął, bo przy moich kumpelach nawet zrobił porutę i wyszedł z kumplami. Tyle tylko, że to jest nałóg i on jest zupełnie inny na trzeźwo. Dlatego pewnie mu wybaczam za każdym razem. No i nigdy by mnie nie zdradził, co to to nie. Ale też mam momenty załamania. Mam jednak nadzieję, że po narodzinach wszystko się zmieni. Może i Wam się uda?
Ja zaczynałam od wagi 52,5 a teraz mam 65,5, czyli póki co 13 kg na plusie.


 
Do góry