reklama
Milena23uk
Fanka BB :)
ale Ty czy maluszki? bo ja mowie o moim pulsie... ;/U mnie miały srednio po 134 wzwyż i nie mieli do tego zastrzeżen, wiec nie wiem.
karola2112
Fanka BB :)
Milenka nie denerwuj się, napij się szklanki wody otwórz okno albo lepiej wyjdź na dwór na kilka wdechów jesli nie jest gorąco, lepiej nie leż i zmierz za jakieś 15 min
też miałam takie momenty że łapało mnie do 120 wlaśnie tak do 13 było najgorzej na holterze wyszło że max miałam 132 i przeszło teraz trochę
spokojnie
jakie masz ciśnienie?
też miałam takie momenty że łapało mnie do 120 wlaśnie tak do 13 było najgorzej na holterze wyszło że max miałam 132 i przeszło teraz trochę
spokojnie
jakie masz ciśnienie?
Milena23uk
Fanka BB :)
cisnienie mam w tym momencie mam 112/74 i puls 115 wiec troche spadl,ale skacze jak glupi
Milena ja przez wiekszosc ciazy mialam puls ponad 110 i czulam sie z tym fatalnie, jednej nocy mialam tez ze 130 i nie wiedzialam co sie dzieje ze mna, cala sie trzeslam chcialo mi sie wymiotowac koszmar, wzielam ziolowa tabletke na uspokojenie jakas lagodna bo juz nie moglam wytrzy?mac a bylam przed bardzo waznym wydazeniem wiec moze przez to, jakos przeszlo, na wszelki wypadek moze zadzwon do jakiejs poloznej czy cos
karola2112
Fanka BB :)
mi kardiolog powiedziała ze jeśli puls cały dzień byłby taki wysoki to wtedy mógłby być problem a jak tylko chwilami chwyta to jest to normalne dla ciąży tym bardziej bliźniaczej, jak masz wysiłek fizyczny to pik tetna sięga nawet do 180 później jest 120-140 więc my taki wysiłek przerabiamy, poza tym szczyt ilosci krwi jest w 32 tyg i teraz jestes w momencie wzrostu więc mogą być takie objawy, jak więcej krwi to serce musi to przepompować, najważniesze to kontrolowanie ciśnienia
u mnie zaczęło się dokładnie w tym samym czasie co u Ciebie też sie tym bardzo wystraszyłam trzymam kciuki zeby jak najszybciej przeszło
u mnie zaczęło się dokładnie w tym samym czasie co u Ciebie też sie tym bardzo wystraszyłam trzymam kciuki zeby jak najszybciej przeszło
Milena23uk
Fanka BB :)
dzieki, widze,ze spadlo, wiec mam nadzieje ze to bylo tylko chwilowe... kurcze moze masz racje z tym szczytem krwi, zobaczymy jak bede sie czula... pojde troche posiedziec w ogrodku, moze poczuje sie lepiej dzieki dziewczyny :-)
lenna1982
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2010
- Postów
- 695
Dziewczyny ja pierwsze słyszę o wpuszczaniu samodzielnym soli fizjologicznej noworodkom...maluszki dużo kichają i wtedy oczyszczają noski. Ja osobiście się bym nie odważyła cokolwiek wpuszczać
Później jak najbardziej sól się przydaje
Milena z tym spaniem to dostaniesz leki i większość czasu prześpisz nawet nie będziesz wedziała kiedy zleci pierwsza doba
Później jak najbardziej sól się przydaje
Milena z tym spaniem to dostaniesz leki i większość czasu prześpisz nawet nie będziesz wedziała kiedy zleci pierwsza doba
reklama
Milena23uk
Fanka BB :)
ja musialam codziennie zakra[plac Julce nosek, niestety, tez sie balam az trafilam na dobra sol fizjologiczna ktora wycieka malusienkimi kropelkami. ona urodzila sie w pazdzieriku i bylo zimno, w domu cieplo bo juz bylo grzane, wydalismy kupe kasy na nawilzacze powietrza, kropelki na posciel i inne, wieszanie recznikow tez nie pomoglo, po wizycie u lekarza zapisal nam NASIVIN kropelki, ktore pomogly na paoczatku a potem jeszcze bardziej wysuszyly jej sluzowke ;( pomagaly spacerki ale w nocy itak musielismy jej zakraplac nosek. ja nikogo nie namawiam do zakraplania, tylko sol rozrzadza wydzieline i latwiej oczyscic nosek... karola tutaj jest dobry artykul co i jak ...Pielęgnacja nosa i uszu dziecka
Podziel się: