reklama
tusienka
Benio 06/09, Lulka 09/11
Dilajla musiałabyś sprawdzić, w jaki sposób miałaś ostatnio ciętą macicę przy cc, bo czytałam, że przy dużym dziecku istnieje niebezpieczeństwo otworzenia się starej blizny na macicy i to jest wskazanie do cc. Niestety dokładnie nie pamiętam szczegółów, ale jak znajdę, to zamieszczę.
goniap2
Fanka BB :)
Kluseczka- mi zbyt wiele jeszcze nie powiedzieli oprocz tego ze mam wciaz czas na odwrocenie sie a pozniej przekrecanie reczne ale podpytam bo mam za tydzien wizyte!
Dziewczyny, ale jesteście odważne, cesarka na życzenie... jakbymm była skazana na cc, to cięzko byłoby mi sie z tym pogodzić, a jeśli stałaby się mozliwość porodu siłami natury cieszyłabym się jak dziecko... myslicie, że to lepiej jak się umówicie na cesarki? ja bym się bała, odważne jesteście laski naprawdę... urodziłam Julkę naturalnie i drugą prawdopodobnie też i wcale tego nie żałuję...
Kalinka, to nie tak, że was opierdzielam, możliwe że źle was zrozumiałam... jesli jest pewne cc, to sprawa jest jasna i jakoś człowiek musi sie nastawić... a dziwi mnie postawa tych którzy robią to na zyczenie...a prawdopodobnie organizm dłużej się regneruje po cesarce. te rany blizny, i sama świadomość ze ktoś wam brzuch otwierał i w nim grzebał bleeeeeeeEwuniu, to nie tak, że chcemy cc dla jakiegoś widzi mi sięJa np. mam przodujące łożysko, co zupełnie uniemożliwia poród naturalny. I baaardzo ciężko było mi się przekonać do cc, ale co poradzić? Teraz pojawia się cień szansy na poród sn, ale bałabym się zdecydować na niego, dopóki nie będę miała pewności, że nic nie grozi ani dzidzi, ani mnie. Pierwszą córcię urodziłam bardzo dużą (4.270 kg) i miałam po porodzie dość poważne komplikacje.
Myślę, że każda z potencjalnie cesarkowych czerwcówek chce przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa ;-)
Ja na pewno chciałabym uniknąć wielogodzinnej próby porodu naturalnego, która zakończyłaby się cc!
życzę Ci, i reszcie dziewcząt, aby wszystko dobrze się skończyło i jednak abyście urodziły siłami natury... Kalina, każdy poród jest inny i nigdy nie przewidzisz, jak się to potoczy...ale oby było jak np u Agatki - 3 godzinki i po sprawie
... dziwi mnie postawa tych którzy robią to na zyczenie...a prawdopodobnie organizm dłużej się regneruje po cesarce. te rany blizny, i sama świadomość ze ktoś wam brzuch otwierał i w nim grzebał bleeeeeee
Ewo a wielu kobietom to naturalny poród kojarzy się bleee... bo grzebią... tylko z drugiej strony
i no cóż ... jeśli mogą wybierać to to robią.A wszystkim dziewczynom i sobie życzę szczęśliwego rozwiązania bez komplikacji a sposób... tu już sprawa indywidualna.
Pozdrawiam
Ostatnia edycja:
Ewo a wielu kobietom to naturalny poród kojarzy się bleee... bo grzebią... tylko z drugiej strony
A wszystkim dziewczynom i sobie życzę szczęśliwego rozwiązania bez komplikacji a sposób... tu już sprawa indywidualna.
Pozdrawiam
Injo, zabij mnie ale nie przypominam sobie ab mnie ktos grzebał... a rodziłam sn... jedynie mi 4 szwy zalożyli...
A właściwie zmieńmy temat na przyjemniejszy... Oby kurde do czerwca
malenstwo82
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2009
- Postów
- 196
ehhh mnie na chwilę obecną też czeka cesarka - mała ułożyła się poprzecznie 
mam nadzieję że się odwróci jeszcze bo cesarki się strasznie boje !!!
mam nadzieję że się odwróci jeszcze bo cesarki się strasznie boje !!!reklama
irka252
Czerwcowa mama 2009
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2008
- Postów
- 977
Ja bym chciała cc tylko dlatego ze chciałabym miec podwiazane jajowody tak zeby juz nie miec wiecej dzieci. Ale niestety chyba nic nie załatwie bo i jednego i drugiego mi nie zrobia u nas, a w Poznaniu w klinice taka przyjemnosc kosztuje od 6000zł.