reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciaza - archiwum

Moj wpŕawdzie sukni slubnej ze mna nie wybieral i zobaczyl mnie w niej dopiero w dzien slubu, ale obraczki wybieralismy i przymierzalismy razem:tak: Jestesmy obecnie 5,5 roku po slubie i zamierzamy jeszcze z 50 lat ze soba wytrzymac:tak::-D
wow Aga, jakie plany :-) u mnie może wytrzymamy tyle, ale jak pójdziemy na swoje i mój A. wydostanie się spod pieczy teściowej, bo na razie cholera wredna jakby mogła to pazurami by nas rozdzieliła!!! nie trawię tego babska naprawdę!!!!!!:angry:
u mnie to wszystko było kupowane i zamawiane po wariacku, ślub zamówiony w październiku a pobralismy się na początku grudnia
:-) widział suknię, obrączki wszystko!!! i gdyby nie teściowa to się wszystko kręci jak należy!!! :-)
a co do ciążowych... każdy mówi że niby wyładniałam, brzusio mam wysoko więc będzie chłopaczysko jak byk... a tu wyszła Julinka w czerwcu 2008, a teraz też się na dziewczę zapowiada... ja tam się tymi przesądami nie przejmuję
 
reklama
a co do ciążowych... każdy mówi że niby wyładniałam, brzusio mam wysoko więc będzie chłopaczysko jak byk... a tu wyszła Julinka w czerwcu 2008, a teraz też się na dziewczę zapowiada... ja tam się tymi przesądami nie przejmuję
No ja słyszałam że jak brzuch jest wysoko to będzie dziewczyna a jak nisko to chłopak. Ja mam brzuch "między nogami" prawie no i czekam na Filipka :-D A i przy chłopaku brzuch wygląda jak piłka.
 
No ja słyszałam że jak brzuch jest wysoko to będzie dziewczyna a jak nisko to chłopak. Ja mam brzuch "między nogami" prawie no i czekam na Filipka :-D A i przy chłopaku brzuch wygląda jak piłka.
Moniko, u mnie to są takie jaja że jestem w 28 tc i u mnie brzucha nie widać! sąsiedzi moi to do tej pory się nie kapnęli że już w takiej zaawansowanej ciązy jestm hihihi... a z Julinką to wywaliło mi brzuszek gdzieś ze 2 miesiące przed porodem... a niektórzy to wcale tego nie zauważyli i też było dobrze... i nawet jak ją rodziłam to miałam bardzo wysoko brzusio, więc chyba nie ma na to recepty
 
A co do ciążowych przesądów to wczoraj pomalowałam włosy i śmiałam się z moją mamą że Filip będzie rudy blady i zezowaty :-D:-D (iiii ale kurcze w sumie mój dziadek był rudawy i prababcia podobno też więc trochę mnie to martwi :baffled:)

Ja uwielbiam rude włosy i sama często takie miewam :tak:. I farbuję włosy co dwa miesiące, a co w ciąży nie wolno???:szok:
 
A słyszałyscie powiedzenie, że " na 12 rudych, 13 fałszywych " :confused: Ja tam nie potwierdzam. Znam kilka osób z ognistymiwłosami i wszystkie sa OK !:-)
 
Naturalnie rudego znałam kiedyś pewnego geja - strasznie wredny typ się okazał, już się nie znamy ;-)

A swoje włosy regularnie farbuję, bo nienawidzę odrostów. Farbowałam też jak byłam w pierwszej ciąży i moja Frysia ma piękne blond włoski :-D

A brzuszek mam wysoko raczej i czekam na dziewczynkę :-D
 
Naturalnie rudego znałam kiedyś pewnego geja - strasznie wredny typ się okazał, już się nie znamy ;-)

A swoje włosy regularnie farbuję, bo nienawidzę odrostów. Farbowałam też jak byłam w pierwszej ciąży i moja Frysia ma piękne blond włoski :-D

A brzuszek mam wysoko raczej i czekam na dziewczynkę :-D

Kalinko, ja niestety jestem zmuszona do farbowania włosów bo mam paskudne geny po moim ojcu i już siwieję :wściekła/y:!!!! a raptem mam 22 wiosny :baffled:... a moja Julinka to sliczna bruneteczka a włosków ma duuuuużo i jest bardzo kudłata jak ja :-) bo mój naturalny kolor to ciemny brąz, a farbuję na czerwony brąz
 
Ja mam brzuch wysoko o ksztalcie arbuza i rowniez oczekuje chlopczyka:tak:, zreszta w pierwszej ciazy tez nosilam brzuch wysoko:tak:. Nie wiem, kto to wpadl na taki glupi pomysl, by od wysokosci i ksztaltu brzucha uzalezniac plec dzieciecia:-D:-D
 
reklama
a co w ciąży nie wolno???:szok:

ja w sumei na poczatku farbowalam i teraz w czwartek po spotkaniu z polozna mialam w planach podskoczyc do mamy i ponownie farbowac, bo odrosty to zaraz bede miala do ucha :-D. Na wszelki wypadek zapytalam o to polozna, i......odradzila mi ciazy. Nie zabronila kategorycznie, ale powiedziala, ze odradzalaby. Na szczescie to tylko jeszcze 2 m-ce, jakos wytrzymam moze :dry:
 
Do góry