reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża a test z jedna kreseczką??Test pozytywny - ciąży brak??

To fakt... z tymi piersiami biednymi, te dwie ostatnie noce spałam na brzuchu (jak nigdy...) bo na plecach i na boku to po prostu trauma... aż mięśnie pleców mi się napinały. No i wahania nastrojów (płacz i śmiech i złość, płacz i złość i śmiech...). I te szpile w jajniku...
 
reklama
z corka test pozytywny wyszedl mi w 6-7 albo 8 nie pamietam;p i to taki bladzioch ze szok :) z synem robilam test oczulosci 10 i wyszedl dwa dni przed @ ale taki mega bladzioch a teraz mi wyszedl 2 tygodnie gdzies od zaplodnienia tez test o czulosci 10
 
A kreska miała kolor różowy? Taki jak kontrolna, czy po prostu dawała wrażenie, że jest coś, nie wiadomo co?
 
hej! u mnie była baardzo bardzo jasna druga kreska,właściwie to nie każdy ją widział:-D ale też miałam bóle piersi i tkliwość.Drugi test był źle przeprowadzony i nie wykazał ciąży,ale ja byłam pewna,że to ciąża i faktycznie,po kilku dniach zrobiłam jeszcze jeden test i wyszły wyraźne dwie krechy.Tak więc i w Twoim przypadku pewnie jest to ciąża,na wszelki wypadek dbaj o siebie i nie przemęczaj się:-)powodzenia!
 
ja na tym samym teście kilka dni po okresie miałam drugą bardzo bladą (ale jak ktoś tu napisał różową) kreseczkę. Ledwo było można ją zobaczyć, ale odcień bardzo bladego różu był:) Po 3 dniach była już mega gruba druga krecha:))
 
I tak przebywam teraz w domu (niedawna kontuzja, ale już ok) - od poniedziałku mam zacząć zabiegi rehabilitacyjne: lasery i jonoforezę z lekiem podawanym domięśniowo (diklofenak), którego w ciąży kategorycznie nie wolno podawać, stąd muszę się jutro wybrać na betę.

Śmieszne jest to, że jak z marszu pójdę to w przychodni pod domem (Medycyna Rodzinna) zapłacę 63 (!!!) złote... A jak przejadę się 3 przystanki autobusem (Polskie Punkty Pobrań to 20 zł :) Taniej niż niektóre testy... (ciekawe jak szybko? do pon. do 13:00 muszę wiedzieć).

Boli mnie brzuch i narzekam... czuję się jak na @, to jeszcze śmieszniejsze.

Eh... pomóżcie, zróbcie jakieś czary, nie wiem, rytuały, niech nie pada deszcz przez pół roku, uwierzę w jednorożce nawet... ale plisss... niech ta beta będzie miała milion pięćset sto dziewięćset...!!!! xD
 
ja robiłam test kilka dni po spodziewanej @ i też wyszła mi bardzo blada ledwo widoczna 2 kreska... efekt jest i ma teraz 3 lata :)
 
Troszkę się dołuję, bo ciągnie mnie brzuch jak przed @... takie napięcie, w udach, w okolicach intymnych...

Może faktycznie źle zrobiony test, źle odczytany, za późno... A może nie zawuważyłam, przecież odłożyłam go od razu jak tylko się "namoczył"...
 
Od 16:00 delikatnie plamię na różowo... więc albo @ rozkręci się do jutra, albo faktycznie zrobię test w laboratorium, bo u mnie w rodzinie kobiety plamiły zawsze, nawet do 4 miesiąca (mama to bez luteiny, żadnego wspomagania mnie i brata donosiła...).

Bardzo sie przejmuję, to w zasadzie pierwsze próby. I pierwszy raz zdarzyło mi się, że na teście pokazało się coś innego niż jedna kreska... Przeniosę się chyba do Staraczek 2013, czy do któregoś innego wątku.

A dziewczyny, które mają wątpliwości co do "cienia kreski" niech lecą do laboratorium, bo testy to chyba są tak produkowane, żeby kupowac następny i następny i tylko pieniądze wydawać...

:/
 
reklama
A kup w aptece test innej firmy i sprawdź jeszcze raz:) Ja po tej bladej kresce z testu pink, już go więcej nie kupiłam, bo na teście bobo druga krecha była grubaśna!:)
 
Do góry