reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża a brak pęcherzyka ciążowego

Tak się teraz zastanawiam, bo ja to wszystko rozumiem i jest to dla mnie informacja bardzo dobra, że przy takiej becie nie może być nic widać. Mamaginekolog w tym artykule pisze, że podczas 5 tygodnia u każdej kobiety powinien być już widoczny pęcherzyk ciążowy, czy to oznacza, że u mnie biorąc pod uwagę wiek ciąży, ten przyrost jest za mały ? Czy w 5 tygodniu nie powinien wynosić ponad 1000 i już być widoczny? Bo z kolei o moim wyniku bety gin powiedziała, że ok 🤨 albo mi odwala albo nie rozumiem ☹️
5 Tygodnia w sensie 5+coś.
 
reklama
Tak się teraz zastanawiam, bo ja to wszystko rozumiem i jest to dla mnie informacja bardzo dobra, że przy takiej becie nie może być nic widać. Mamaginekolog w tym artykule pisze, że podczas 5 tygodnia u każdej kobiety powinien być już widoczny pęcherzyk ciążowy, czy to oznacza, że u mnie biorąc pod uwagę wiek ciąży, ten przyrost jest za mały ? Czy w 5 tygodniu nie powinien wynosić ponad 1000 i już być widoczny? Bo z kolei o moim wyniku bety gin powiedziała, że ok 🤨 albo mi odwala albo nie rozumiem ☹️

A masz potwierdzoną owulację monitoringiem?
 
Powiem Wam dlaczego takie nerwy. Bo biorąc pod uwagę, że być może rzeczywiście było za wcześnie to ona tego nie powiedziała, nie zasugerowała nawet i to mnie tak zdenerwowało i zasmuciło. Była naprawdę przesympatyczna, ale właśnie dlaczego ona nie stwierdziła, że przy tej becie pęcherzyka nie będzie widać? Nie rozumiem, a sama wcześniej tez natknęłam się na takie informacje.

A bo zeby trafic na dobrego lekarza to trzeba miec duzo szczescia. W pierwszej ciazy tez bylam tak szybko na usg jak ty. Mialam wielka torbiel na jajniku, a lekarka powiedziala, ze ciazy nie widzi i ze moze to byc rak. Zamiast na spokojnie kazac mi sie pojawic za tydzien lub dwa i wtedy bez watpliwosci cos sugerowac.
 
Tak się teraz zastanawiam, bo ja to wszystko rozumiem i jest to dla mnie informacja bardzo dobra, że przy takiej becie nie może być nic widać. Mamaginekolog w tym artykule pisze, że podczas 5 tygodnia u każdej kobiety powinien być już widoczny pęcherzyk ciążowy, czy to oznacza, że u mnie biorąc pod uwagę wiek ciąży, ten przyrost jest za mały ? Czy w 5 tygodniu nie powinien wynosić ponad 1000 i już być widoczny? Bo z kolei o moim wyniku bety gin powiedziała, że ok 🤨 albo mi odwala albo nie rozumiem ☹️

Mamaginekolog nie jest dobrym autorytetem w dziedzinie medycyny.
 
Mamaginekolog nie jest dobrym autorytetem w dziedzinie medycyny.

Nie zmienia to faktu, że akurat wpisy o interpretacji USG są naprawdę nieźle napisane - być może nie przez nią, nie mniej jednak są zgodne z aktualną wiedzą medyczną.
Jak napisałam - nie lubię jej, również prywatnie, nigdy u niej nie byłam jako u lekarza (akurat na grupie Warszawskiej ją sobie chwalą z np. cesarki na NFZ) ale błagam to że się kogoś nie lubi nie oznacza, że każdy jego artykuł/wpis jest do dupy - ten nie jest

Z tym, że nie można się sugerować, że "ja mam już 5tc a pęcherzyka nie ma" jeżeli nie mamy potwierdzonej owulacji, a beta nie dobiła do odpowiednich wartości. Ja miałam pęcherzyk w 4tc, dokładnie 1 dzień po spodziewanej miesiączce - ale gdybym miała patrzeć na datę z OM to byłby chyba ok 6tc więc słabo - tylko, że ja miałam monitoring i wiedziałam, że owulacja w tym cyklu jest sporo spóźniona
 
reklama
Tak się teraz zastanawiam, bo ja to wszystko rozumiem i jest to dla mnie informacja bardzo dobra, że przy takiej becie nie może być nic widać. Mamaginekolog w tym artykule pisze, że podczas 5 tygodnia u każdej kobiety powinien być już widoczny pęcherzyk ciążowy, czy to oznacza, że u mnie biorąc pod uwagę wiek ciąży, ten przyrost jest za mały ? Czy w 5 tygodniu nie powinien wynosić ponad 1000 i już być widoczny? Bo z kolei o moim wyniku bety gin powiedziała, że ok 🤨 albo mi odwala albo nie rozumiem ☹️
Wg mnie to oznacza standardową ciążę ze standardową owulacją, a owulację mogłaś mieć później, jak i późniejsze zagnieżdżenie. Rzeczywiście pęcherzyk powinien być co do zasady, ALE uwierz mi wiele zależy od sprzętu i lekarza. Ja w poprzedniej ciąży musiałam unieść pupę i nieźle tam się namanewrowała aparatem zanim znalazła. Jakby nie szukała tak dokladnie to wyszłabym z wizyty z niczym.
 
Do góry