I ja zaczelam moja przygode z chusta
Odkupilam od malutkiej i jak narazie jestem zadowolona. Chusta nie jest juz taka sztywna wiec fajnie.
Motalysmy sie juz tak probnie ze dwa razy- troche kiepsko mi idzie dociaganie no i nie umiem zostawic tego materialu pod karczkiem przez co glowka nie jest dobrze podtrzymywana..
Mysle ze w weekend pocwicze z mezem i on bedzie poprawial bledy.
Poki co- podoba mi sie
Odkupilam od malutkiej i jak narazie jestem zadowolona. Chusta nie jest juz taka sztywna wiec fajnie.
Motalysmy sie juz tak probnie ze dwa razy- troche kiepsko mi idzie dociaganie no i nie umiem zostawic tego materialu pod karczkiem przez co glowka nie jest dobrze podtrzymywana..
Mysle ze w weekend pocwicze z mezem i on bedzie poprawial bledy.
Poki co- podoba mi sie