reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chrzciny

Elisabeth jesli masz jakieś "problemy" to znajdz kościół jakichś ojców, np. ojców redemptorystów, franciszkanów...- oni nie robią żadnych problemów, są najbliżej "przyziemnego" życia a nie bujają w obłokach średniowiecza.
 
reklama
KOCHANE MAM DO WAS PYTANIE ODNOŚNIE CHRZCIN.
CZY PRZED OCHRZCZENIEM DZIECKA RODZICE MUSZĄ CHODZIĆ NA JAKIEŚ PRZYGOTOWANIA DO CHRZTU? I JESLI TAK TO ILE JEST TO SPOTKAN?


CALUSY I DZIEKI
 
Czarodziejko u nas było tylko jedno spotkanie - dzień przed chrztem i trwało jakieś 40 minut
 
A czy poza Czarodziejką i mną, któraś z Was jeszcze nie chrzciła?! Oj, bo ja się strasznie ociągam :zawstydzona/y: Maćka też ochrzciłam dopiero jak miał 7 m-cy...
 
hej moja Marysia tez jeszcze nie ochrzczona, bo czekam az moja siostra która bedzie chrzestną badzie miała bierzmowanie a to dopiero 24 maja...
 
Paule ochrzcimy tydzien po swietach:tak: tzn. tak planujemy, bo jeszcze nie bylismy u ksiedza- pytalam go, jak byl na koledzie i powiedzial, ze wystarczy przyjsc 2 tyg. przed. O zadnych spotkaniach przedchrzcinowych nic nie mowil:dry:
 
My też jeszcze nie chrzciliśmu Kuby i pewnie długo nie będziemy:-( , jak już wcześniej pisałam... przeszkodą jest brak ślubu kościelnego i żaden ksiądz się nie chce zgodzić:no: :baffled: :confused: :wściekła/y: na chrzest.
 
to zapraszam do Nysy, u nas nie ma problemu.
A swoją drogą, my też nie mięliśmy ślubu kościelnego i gdy poszliśmy załatwić chrzest to ksiądz nas namówił, żebyśmy od razu wzięli ten ślub i tak się stało :tak: :-)
 
reklama
Czarodziejko,nie wiem jak jest w innych parafiach,ale u nas nie było spotkań.to znaczy,przed samą mszą mieliśmy być 15 minut wcześniej,aby podpiać się w księdze.aha i ewentualnie kto chciał oddawał kartki od spowiedzi.

Elisabeth,moze poszukaj jeszcze jakiegoś innego księdza.

my chrzcilismy Ole jak miała 2 miesiące.nie wiem dlaczego,wszyscy mówili aby poczekać aż bedzie większa.nawet siostra u której zamawialiśmy chrzest.jednak ja się uparłam.nie jestem pobożną osobą,ale miała jakieś dziwne uczucie że musze ją ochrzcić i to teraz.
 
Do góry