reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chrzciny

ptyszul ja miałam w 2 dzień swiąt BN. Kupiłam oprocz ubranka takiego zwykłego i becika, szatkę i świecę, która bedzie jego do poźnej starości :)-D ) lecz co to jest krzyżmo to nie wiem :confused:
 
reklama
Krzyżmo to jest cos jak wazelina, którym ksiądz robi znak krzyza na główce dzidzi, będziecie pewnie mieć spotkanie przed chrztem wtedy wam ksiądz wszystko wytłumaczy
 
Co do chrzcin to my mamy problem, bo mamy tylko ślub cywilny a księża przez to nie chcą ochrzcic małego, szukamy w róznych kościołach ale na razie kiepsko!
 
jak to nie chcą ochcić dzidziusia!! oj ci księża, a jakby któreś z was było już np. po rozwodzie albo z jakiś innych względów nie mogło wziąć ślubu kościelnego?

hmm dziwne to... bo co ma dzidziuś do tego.... ja miałam małe problemy nawet ze chrzestnym, bo mój brat również nie ma ślubu kościelnego i coś tam księdzu nie pasowało :baffled:
 
No widzisz Milkshake ja też tego nie rozumię, co kościół to inne zwyczaje, szczerze mówiąc to mam dosyc tych batmanów, ale trzeba dalej próbować i szukac bo w końcu tu nie o nas chodzi tylko o małego.
 
Też słyszałam, że w Warszawie i w Zakopanem nie udzielą chrztu jeżeli się nie ma ślubu koscielnego co mnie bardzo dziwi i jestem o to wściekła na kler bo to jest ytlko i wyłacznie widzimisię księży
 
Ciekawe jak to jest w świetle prawa kanonicznego?? Bo moim zdaniem to bardzo niechrześcijańskie zachowanie ze strony księży - odmawiać dziecku udzielenia chrztu świętego :confused::baffled:
 
na temat niechrześcijańskich zachować księży to ja mogę godzinami - znam kler dość dobrze i raczej nie mam o nich dobrego zdania nie twierdze, ze wszyscy tacy ale większość
 
O ile zdążyłam się już zorientować to według prawa kanonicznego ksiądz powinien za wszelą cenę namówic na ślub koscielny, ale gdy rodzice dziecka upierają sie przy swoim i nie chcą wziąć ślubu, to powinni podpisać oświadczenie, że będą wychowywać dziecko w wierze chrześcijańskiej.
Ale co mnie najbardziej zdziwiło to to, że ten ksiądz powiedział, że on by ochrzcił Kubę jeśli nie mielibyśmy w ogóle żadnego śłubu, że przeszkodą właśnie jest to ,że mamy ślub cywilny. Hm? Nie kapuję rozumowania tego księdza, w końcu ślub cywilny to przecież jakaś dekralacja, że się chce byc z tą drugą osobą, wydawało mi sie że to powinno byc lepiej, ale jak się okazuje nie koniecznie.
Na szczęście są jeszcze inne kościoły i księża!
A tak poza nawiasem, to ja bym bardzo chciała ślub kościelny, ale taki z weselem i całą tą otoczką, ale to kosztuje... jak juz będę bogata, to wezmę ten ślub kościelny, a Kuba będzie przed nami niósł obrączki.:-)
 
reklama
PO to są rodzice chrzestni, aby to oni jeśli rodzice "nie mogą" wychowywali chrześniaka w wierze, są rodzice którzy nie mają wogóle ślubu i ksiądz nie ma prawa odmówić chrztu- jak jest upartym chamem to poprostu trzeba pójść do innej parafii. A my mieliśmy mieć chrzest 25 lutego, ale wylądowaliśmy w szpitalu- Kubuś miał zap. płuc- i jak tu wierzyć w Boga?!
 
Do góry