Chrzest dziecka to nie tylko tradycja, a zobowiązanie się do tego, że dziecko rodzice będą wychowywać w wierze katolickiej. Jeśli ktoś nie ma Slubu Kościelnego (co w wierze katolickiej oznacza grzech) trudno uwierzyć że sprosta temu zadaniu.
Mnie moi rodzice nie ochrzcili i nie miałam z tego powodu żadncyh problemów w dzieciństwie, natomiast sama zdecydowałam się że chcę być ochrzczona i należeć do Kościoła Katolickiego, gdy miałam 23 lata.
Chrzest dziecka i wynikające z tego obowiązki traktuję bardzo poważnie.
My chrzest małego urządzamy 26 grudnia, a potem rodzinę zapraszamy do restauracji.
Mnie moi rodzice nie ochrzcili i nie miałam z tego powodu żadncyh problemów w dzieciństwie, natomiast sama zdecydowałam się że chcę być ochrzczona i należeć do Kościoła Katolickiego, gdy miałam 23 lata.
Chrzest dziecka i wynikające z tego obowiązki traktuję bardzo poważnie.
My chrzest małego urządzamy 26 grudnia, a potem rodzinę zapraszamy do restauracji.