Biedactwa...wszystkim chorym dzieciaczkom zycze duzo, duzoooo zdrowka !!
My jeszcze zadnego chorobska, odpukac nie przechodzilismy ale Alek ma dosc trudną osobowosc...pewnie po mamusi...nerwusek, wiec i tak daje mi w kosc dosc czesto...jakby jeszcze zaczął chorowac to bym chyba padła
My jeszcze zadnego chorobska, odpukac nie przechodzilismy ale Alek ma dosc trudną osobowosc...pewnie po mamusi...nerwusek, wiec i tak daje mi w kosc dosc czesto...jakby jeszcze zaczął chorowac to bym chyba padła