Chodzik czy chodak?? Od kiedy i jaki??

[grzechotka]

chodzikom stanowczo mówimy NIE!!!!

 

[Farzinka]

Witam stanowczo jestem na NIE! Mój Jerzy, jest bardzo ruchliwy jeszcze nie chodzi ale przebiera nózkami, tez nie kupie chodzika. Uzbroje się w cierpliwość i czekam na pierwszy krok! pozdrawiam

 

[Buziasia]

Nie!!!!!!!!

 

[zielono_mi]

u nas zakup chodzika skonczyl sie tak, ze synus podpelzal do chodzika i krzykiem i lzami probowal na nas wymusic wsadzenie go do srodka. Dlatego jestem na NIE! Mimo, ze dawal Malushowi wiele radosci, po dwoch tygodniach widzac co sie dzieje zrezygnowalismy i chodzik wyladowal schowany na poddaszu.

 

[madziulik]

Ja też chodzika nie używam. Lijka sama eksperymentuje. I chyba dzięki temu zaczęła raczkować jak miała niedużo ponad 7 m-cy a teraz już zaczyna powoli przymierzać się do robienia kroczków Spryciula!!!:-) Baaaardzo mało Ją nosiłam na rękach i chyba znudziło Jej się cały czas 'na dole' spędzać

 

[Haszi]

Dzisiaj w tv było pokazane jak bardzo małe dzieci są "niewrażliwe" na przeszkody, przepaści (schody) itp. więc NIE

 

[potworek.pl]

Tak Ja Jestem Na Tak Teraz Jest Wszystko Niedobre Chodak Nie Beztresowo Dzieci Chowac Mleko Krowie Niedobre A Kiedys Bylo Wolno I Nic Sie Zlego Niedzialo Dziecko Morze Samodzielnie Chodzic I Zle Postawi Norzke To Terz Morze Zrobic Sobie Krzywde.wszystko Jest Dodre Ale W Granicach Rosodku Ja Niunie Wlorze Do Chodakaq Ja Bendzie Miec Pul Roczku I Nikt Mi Tego Nie Zabroni Jak Bendzie Chciala W Nim Chodzic I Nic Zlego Nie Bendzie Sie Dziac .ostatnio Morz Pytal Sie Pediatry Od Kiedy Morzna W Chodaku To Powiedziala Ze Jak Zacznie Samo Stac Ale Nam Nieodradzala Chodaka

Kiedyś to kobieta rodziła i zaraz po porodzie szła robić w polu dziecko zostawiając na miedzy
Owszem, wsadzaj dziecko do chodzika, dawaj mu mleko krowie, chowaj w stresie i to jak najwiekszym... A ponadto rób nadal błędy ortograficzne w najprostszych wyrazach i też będzie fajnie

 

[kantadeska]

Dzisiaj w tv było pokazane jak bardzo małe dzieci są "niewrażliwe" na przeszkody, przepaści (schody) itp. więc NIE

Może to i racja Mój Młody "fruwał" po mieszkaniu w chodziku, czego ślady mamy na wszystkich ścianach... Znajomi mi powtarzali, że robie krzywdę dziecku. On raczej wyglądał na szczęśliwego. Miał większy dostęp do wszystkiego, był bardziej niezależny Chodzić zaczął w 11 miesiącu swego życia i teraz to dopiero gania... Ale rzeczywiście czasem nie patrzy gdzie pędzi, nie są dla niego przeszkodą ani klocki, ani samochody, ani leżący na podłodze tata czy mama... Oby do przodu... Może to pozostałości po chodziku? A może po prostu ten wiek i ten typ tak ma?

 

[Mufinka]

Dzisiaj w tv było pokazane jak bardzo małe dzieci są "niewrażliwe" na przeszkody, przepaści (schody) itp. więc NIE

Może to i racja Mój Młody "fruwał" po mieszkaniu w chodziku, czego ślady mamy na wszystkich ścianach... Znajomi mi powtarzali, że robie krzywdę dziecku. On raczej wyglądał na szczęśliwego. Miał większy dostęp do wszystkiego, był bardziej niezależny Chodzić zaczął w 11 miesiącu swego życia i teraz to dopiero gania... Ale rzeczywiście czasem nie patrzy gdzie pędzi, nie są dla niego przeszkodą ani klocki, ani samochody, ani leżący na podłodze tata czy mama... Oby do przodu... Może to pozostałości po chodziku? A może po prostu ten wiek i ten typ tak ma?

Dziecko nigdy nie patrzy gdzie biegnie i czy jakies przeszkody stoja na jego drodze, takze w tym wypadku chodzik nie ma tu nic do rzeczy. Przede wszystkim do chodzika przewaznie wkladamy dziecko ktore ma ok 7-8 miesiecy, takie dziecko nie rozumie ze gdzies jest takas przeszkoda, ktora trzeba ominac, albo schody, z ktorych moze spac. OD TEGO JESTESMY MY, RODZICE. MY MAMY PILNOWAC ZEBY DZIECKU NIE STALA SIE KRZYWDA.

 

[zielono_mi]

tego posta tez Twoja bratanica pisala??? bo dziwnym trafem robicie identyczne bledy.
i ten styl pisania...typowy dla nastolatki