Mądre słowa Wczoraj byliśmy hm.. w szpitalu u znajomego z przyjacielem mojego TŻ.. i jak wyszliśmy już w 3 to zaproponował nam wyjście do knajpy wieczorem na karaoke.. Mi się tak strasznie nie chciało, że powiedziałam, że nie.. a on do mnie z takim wyrzutem, że powinniśmy korzystać póki nie ma dziecka ble ble ble.. no ok, ma racje, ale mnie naprawdę jakoś już nie bawi łażenie z brzuszkiem na zabawy- bo mnie to strasznie męczy i jeszcze wracanie o północy do domu.. Ehh a on nie może tego zrozumieć i do tego mój TŻ też się zdenerwował :/ :-( No tragedia, nic tylko dopiąć im taki brzuch z przodu to sami by zrozumieli! A mnie tak kręgosłup boooli, że szokAnijka spedzajcie czas poki jeszczemacie go tylko dla siebie bo pozniej to bedzie jeszcze malenstwo i juz takiej laby nie bedzie
Hahahaa Dobre) Szczerze to też o tym zapomniałam nie wiem czy będzie jeszcze czas, może jutro coś wykombinuję, sama nie wiem.. a akurat w środę się z nim widzęco kupujecie swoim facetom na dzien chlopaka? ja nic bo po pierwsze nie wiem czy bedziemy razem a po drugie nie zasluzyl na prezent