reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chcę mieć dziecko...

Cannella w 12 13 i 14 dc tylko ze juz w 14 to przerywaniec wiem o tym tlyko ze to 60% ciaz jest poronnych a my o tym nawet nie wiem i wiesz co zastanawiam sie dlaczego one gina?pewnie juz nie raz moglambyc mama ale nie poradzilo sobie malenstwo tylko dlaczego tak sie dzieje?
 
reklama
Niestety dotarło to do mnie już w 100%...i wydaje mi się,że dlatego to tak boli...i nigdy się nie pogodzę, że taki dobry człowiek musiał umrzeć...i że w tym życiu już nigdy go nie zobaczę i nie napiję się z nim jego wina:) wolałabym,żeby to mnie spotkało, bo ja w przeciwieństwie do Niego zasługuję na taki los...
 
Zosiek!! nie mow takich glupot! nikt nie zasluguje na taki los ale widocznie tak musialobyc i nic na to nie poradzisz stalo sie i nieodstanie a bolec w koncu przestanie sama sie przekonasz
 
ja to samo czase az za szczera jestem wychodze z zalozenia jak kogos nie lubie to po co mam udawac ze jest inaczej:)
 
ja zawsze mówię głośno moje zdanie;) może dlatego nie mam zbyt wielu przyjaciół:p

cos jak ja:-D

cornelka...wiesz....chlopcy w takim wieku jak Zosi doskonale wiedza skad sie biora dzieci, tyle ze nie wiem dlaczego uwazaja ze im sie to napewno nie przytrafi :-pa pozniej szok i wielkie zdziwienie "no jak to??" :tak::blink:
dzieki ze pytasz, ja przy takiej pogodzie to nigdy dobrze sie nie czuje hehe plecy juz lepiej (chociaz po wczorajszych przytulancach powiem wam ze sie rano podniesc z lozka nie moglam bo czulam sie jakby mi cala gora zesztywniala i jakbym kopa w nie dostala:dry:), troche zoladek odmawia mi posluszenstwa i podbrzusze mnie napieprza ale nie wiem czy to nie od tego leku przeciwzapalnego:nerd: tam to dluuuuga lista jest wypisana dolegliwosci jakie moga wystapic przy zazywaniu, nawet nie czytalam calej hehehe w mostku mnie troche boli ale to do przezycia. Kolezanka przed chwila byla hehe i od razu wyskoczyla ze na strasznie zmeczona wygladam :sorry2: czuje sie jakbym normalnie jakas hipochondryczka byla :-D tyle rzeczy naraz mnie boli, nigdy mi sie cos takiego nie zdazylo i jestem strasznie zla, bo nienawidze jak mnie cos boli :wściekła/y: nie mam co robic w taka pogode tylko latac po lekarzach:no:
 
Hej ja ledwo zylam,tak mnie głowa napierdzielala ze myslalam ze ją oderwę.Ale po tabletce juz lepiej

CO do samoistnych poronien to niestety jest ich wiele:nerd::nerd:dzieją sie bez przyczyny,poprostu nasz organizm nie zaakceptował fasolki,moze byla jaks wadliwa czy cos.Ja czytalam ostatnio marcówki 2010 to tam własnie pisala dziewczyna ktora przed planowana @ zrobila 4 testy i wyszly pozytywnie,potem po kilku dniach spoznienia przyszla @ i powtorzyla testy i niestety 1 kreseczka.fasolka sie nie przyjela,a dziewczyna juz taka uradowana byla.Gdyby testów nie zrobila nie wiedziala by nawet o tym.Dlatego ja juz nigdy przed planowana @ nie bede robila testów dopiero 2-3 dni po spoznieniu,chocbym miala nie spac po nocach.Bo wole mysleć,ze to @ sie spoznia zpowodu stresu czy coś,niz miec swiadomość,ze rosła we mnie fasolka,ale niesety moj organizm jej nie przyjął.
 
reklama
Kinga to dobrze ze juz lepiej a w nocy to za duzo wygibasow bylo:p moze to i po tych tabletkach tak sie czujesz a dlugo masz je jeszcze brac?
a bo tu chora jestes i jeszcze dzieci dom wiec pewnie dlatego tak zle wygladasz powinnas zrobic sobie male wakacje:)

Mazia yhy tak wlasnie jest ze te sponiajace sie okresy to pewnie fasolka ale jak przychodza to znak ze ona umarla ehh smutne to lepiej nie myslec o tym
 
Do góry