reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cesarskie cięcie z wyboru

reklama
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Mam wskazania do cesarki i skierowanie na cc, pytałam o cc na zadanie bo sie boje ze szpital odmówi. Prawdopodobnie będę w Biekanskim


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie rozumiem tego parcie na poród naturalny. Kobiety które chcą rodzić sn wasza sprawa ale to już nie średniowiecze żeby skazywać kobietę na cierpienie i komplikację takie jak nietrzymanie moczu lub co najgorsze poporodową plastykę pochwy. Szpitale w Polsce pozostawiają wiele do życzenia jeśli chodzi o opiekę podczas porodu i szanowanie kobiety rodzącej. Nacinanie krocza kobietom które rodzą pierwszy raz to skandal! Jest XXI i kobieta sama może decydować jak chce urodzić. A gadanie że ja jestem lepsza bo urodziłam naturalnie jest dla mnie poniżej wszelkiej krytyki. Niektóre kobiety robią z siebie cierpiętnice i ascetki byle tylko urodzić naturalnie a jak jest zagrożenie życia dziecka to też lamentują bo cc ale nie myślą o dziecku. Ja chce cc nie tylko na to że mam prawdopodobnie tokofobię ale też dlatego że chce być zadowolona z siebie tam na dole a nie udawać że jest super i jestem szczęśliwą matką z rozwalonym kroczem. Dlatego wszystkie krytykujące cc zamilczcie i nie bądzcie gorsze niż tzw "matki polki".
 
Nie rozumiem tego parcie na poród naturalny. Kobiety które chcą rodzić sn wasza sprawa ale to już nie średniowiecze żeby skazywać kobietę na cierpienie i komplikację takie jak nietrzymanie moczu lub co najgorsze poporodową plastykę pochwy. Szpitale w Polsce pozostawiają wiele do życzenia jeśli chodzi o opiekę podczas porodu i szanowanie kobiety rodzącej. Nacinanie krocza kobietom które rodzą pierwszy raz to skandal! Jest XXI i kobieta sama może decydować jak chce urodzić. A gadanie że ja jestem lepsza bo urodziłam naturalnie jest dla mnie poniżej wszelkiej krytyki. Niektóre kobiety robią z siebie cierpiętnice i ascetki byle tylko urodzić naturalnie a jak jest zagrożenie życia dziecka to też lamentują bo cc ale nie myślą o dziecku. Ja chce cc nie tylko na to że mam prawdopodobnie tokofobię ale też dlatego że chce być zadowolona z siebie tam na dole a nie udawać że jest super i jestem szczęśliwą matką z rozwalonym kroczem. Dlatego wszystkie krytykujące cc zamilczcie i nie bądzcie gorsze niż tzw "matki polki".
hahahah no comment;)
ja nie mialam zadnych powiklan po i opieke mialam super a z tym nacieciem krocza mysl zanim cos napiszesz jak nie naciac?? przeciez wtedy mozna popekac calemu...mysl kobieto.
 
hahahah no comment;)
ja nie mialam zadnych powiklan po i opieke mialam super a z tym nacieciem krocza mysl zanim cos napiszesz jak nie naciac?? przeciez wtedy mozna popekac calemu...mysl kobieto.
Popękać a naciąć to różnica ;) Nacinają także mięśnie krocza. Oczywiście nie kwestionuje że jeśli dziecko jest duże to lepiej ulżyć matce żeby dziecko wyszło szybciej ale to ja radzę Ci się do edukować na temat cięcia krocza i jego nadużywania. Jeśli nie miałaś powikłań to gratki dla Cb.
 
hahahah no comment;)
ja nie mialam zadnych powiklan po i opieke mialam super a z tym nacieciem krocza mysl zanim cos napiszesz jak nie naciac?? przeciez wtedy mozna popekac calemu...mysl kobieto.

Prosiłam by komentować tylko w temacie. Czytajmy prosze ze zrozumieniem a swoje opinie na temat osób których nie znamy zostawmy dla siebie. Nic Wam do tego jak która chce rodzic, karmić, wychowywać. Czytam niektóre komentarze i mam wrażenie ze PL to niestety wciąż 3 świat. Najlepiej krytykować dopiec, dajcie sobie spokój


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie rozumiem tego parcie na poród naturalny. Kobiety które chcą rodzić sn wasza sprawa ale to już nie średniowiecze żeby skazywać kobietę na cierpienie i komplikację takie jak nietrzymanie moczu lub co najgorsze poporodową plastykę pochwy. Szpitale w Polsce pozostawiają wiele do życzenia jeśli chodzi o opiekę podczas porodu i szanowanie kobiety rodzącej. Nacinanie krocza kobietom które rodzą pierwszy raz to skandal! Jest XXI i kobieta sama może decydować jak chce urodzić. A gadanie że ja jestem lepsza bo urodziłam naturalnie jest dla mnie poniżej wszelkiej krytyki. Niektóre kobiety robią z siebie cierpiętnice i ascetki byle tylko urodzić naturalnie a jak jest zagrożenie życia dziecka to też lamentują bo cc ale nie myślą o dziecku. Ja chce cc nie tylko na to że mam prawdopodobnie tokofobię ale też dlatego że chce być zadowolona z siebie tam na dole a nie udawać że jest super i jestem szczęśliwą matką z rozwalonym kroczem. Dlatego wszystkie krytykujące cc zamilczcie i nie bądzcie gorsze niż tzw "matki polki".

Mam wrażenie, że skoro uważasz, że poród naturalny to skazywanie kobiety na cierpienie i plastyke pochwy to niewiele wiesz w kwestii porodów więc postaram Ci się w prostych zdaniach wyjaśnić ską to jak nazywasz "parcie" na rodzenie naturalne.

Wyobraź sobie, że zarówno poród naturalny jak i cięcie cesarskie stwarzają ryzyko zagrożeń jak i mają swoje dobre strony. Kobiety które świadomie wybierają poród naturalny wcale nie robią tego w imię idei, nie są cierpiętnicami jak to nazywasz, ale po prostu mają świadomość korzyści takiej formy porodu. To nie czasy gdzie nie ma dostępu do informacji a kobiety to durne krowy. Naprawdę mamy swój rozum i jeżeli chcemy rodzić naturalnie to nie po to by cierpieć, ale po to by wybrać to co jest lepsze dla nas i to co uważamy za korzystniejsze...
Rozumiesz? Czy nadal nie bardzo?
I jeszcze jedno. Poród to jeden z najważniejszych momentów w życiu. Normalne jest więc, że trzeba się do niego przygotować. Przy odpowiednim przygotowaniu można nie tylko zapewnić sobie należytą opiekę i komfort rodzenia ale i zminimalizować ryzyko powikłań takich jak nacinanie krocza i inne.
 
Mam wrażenie, że skoro uważasz, że poród naturalny to skazywanie kobiety na cierpienie i plastyke pochwy to niewiele wiesz w kwestii porodów więc postaram Ci się w prostych zdaniach wyjaśnić ską to jak nazywasz "parcie" na rodzenie naturalne.

Wyobraź sobie, że zarówno poród naturalny jak i cięcie cesarskie stwarzają ryzyko zagrożeń jak i mają swoje dobre strony. Kobiety które świadomie wybierają poród naturalny wcale nie robią tego w imię idei, nie są cierpiętnicami jak to nazywasz, ale po prostu mają świadomość korzyści takiej formy porodu. To nie czasy gdzie nie ma dostępu do informacji a kobiety to durne krowy. Naprawdę mamy swój rozum i jeżeli chcemy rodzić naturalnie to nie po to by cierpieć, ale po to by wybrać to co jest lepsze dla nas i to co uważamy za korzystniejsze...
Rozumiesz? Czy nadal nie bardzo?
I jeszcze jedno. Poród to jeden z najważniejszych momentów w życiu. Normalne jest więc, że trzeba się do niego przygotować. Przy odpowiednim przygotowaniu można nie tylko zapewnić sobie należytą opiekę i komfort rodzenia ale i zminimalizować ryzyko powikłań takich jak nacinanie krocza i inne.
:)!!!tak jest
Widać mało kuma skoro nazywa nas cierpietnicami to ona skoro jest za cc to takim w razie jest tchórzem idącym na łatwiznę.
 
:)!!!tak jest
Widać mało kuma skoro nazywa nas cierpietnicami to ona skoro jest za cc to takim w razie jest tchórzem idącym na łatwiznę.
To zdanie nawiązywało do kobiet które mimo tego że dziecko się np poddusza to i tak nie chcą cc tylko sn mimo że jest zagrożenie dla dziecka.Czytaj ze zrozumieniem a nie wyrywkowe zdania.
Po drugie nie neguje postawy kobiet rodzących sn jeśli nie ma powikłań, mało tego bardzo je podziwiam kiedy nawet nie chcą znieczulenia. Być za cc to nie iść na łatwiznę i tutaj nadal potwierdzasz moje zdanie o cierpiętnicach :) Jeśli nikt nie miał powikłań po sn GRATULACJE jednak mój post był ukierunkowany bardziej na problematykę opieki okołoporodowej w Polsce i stosunek do tego dlaczego nawet kobiety wybierają cc na życzenie np po traumatycznym pierwszym porodzie. Każda kobieta jest inna a każda kobieta to człowiek. Nie naskakujmy na siebie nawzajem bo to do niczego nie prowadzi. Nie karce nikogo za sn tylko chciałam podkreślić jak wiele jeszcze brakuje dobrego personelu na porodówkach.
 
reklama
Do góry