reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

reklama
Witam:)

jesu wrciłam już do świata żywych! neistey to pieroństwo jelitówka i mnie dopdła!!:angry: wczoraj rano jak wstałam z Olkiem o7 to nie miałam go siłyz łóżeczka wyciągnąć!! Cały dzień zdychałam!!! Całe szczęści Olo ok i pojecha dzisiaj do babci. Ja wstałam o 10.15:zawstydzona/y: i jeszcze lekko osłabiona jestem ehh. Chwilę powegetuje i zmuszę się do jakiś pooządków.
 
Ja do galerii jadę po 17......muszę kupić coś dla koleżanki Franka na sobotnie urodziny....

Hmm i tak sobie pomyślałam, że jak Wy takie obrotne, dzieciaki macie z kim zostawić to może byście do mnie na kawkę wpadły w ciągu dnia :-) bo ja nie mam Radka z kim zostawić do 16 a i sama tak w domu siedzę :blink:.....
 
JJ ja zawsze chętnie ;) a powiem Ci, że nawet z maluchami nie ma problemu, żeby się gdzieś wybrać. Ja zazwyczaj wszędzie z młodym latam. Ale poza klubem, to jedynie jedną znajomą mamę mam, którą staram się regularnie odwiedzać, a tak to sami dorośli, więc mało atrakcyjne towarzystwo dla brzdąca, ale nie narzeka :p No i zawsze jest Matecznik - kawę mają pyszną!
 
jeshu jaki wstyd, jaka ja jestem zacofana... czytam posta anka-spe i se myślę, co to ten Matecznik?! zaraz wygooglowałam i już jestem mądrzejasza:zawstydzona/y: nie miałam zielongo pojęcia, że w Bydzi jest taka kawiarnia dla mam z dziećmi:zawstydzona/y::zawstydzona/y: Byłyście już tam????

W ogóle jak tak pomyślę to my z Olasem nigdzie nie chodzimy... kurcze ja w pacy do 14.30. D nas odbiera od mamy ok 16 a Olas chodzi spać ok 18... więc w tyg dupa, żebym się z Olasem na jakieś ploty wybrała... Dodtkowo ja w pon i środy na angola chodzę...w weekend to ja co drugi mam szkołe... ja pier.. i tak życie przez palce uicieka... oby do wiosny to te dni dłusze będą i po pracy zamiast z Olkim czeać na D to będziemy spcerkiem do domku wracać:-) a poza tym od kwietnia będę zmotoryzowan bo odkupuję od brata autko więc już w ogóle mega się cieszę:-D

Dziewczyny bo ja już się pogubiłam. A która z Was jest z Fordonu?????
 
Ja wrocilam wlasnie,fajnie bo ludzi malo,lubie tak do poludnia...kupilam prawie to co chcialam teraz siadam bo plecy mnie bola.

Gosia,zdrowka! Haha,sie usmialam z tego Matecznika,no chyba az taka zacofana to nie jestes:tak:,ja nie bylam.Wiekszosc dziewczyn to fordon;-)

Madzia,szalona,spac do 11:szok::-)

JJ,ja tez chetna,mowi tylko kiedy i zbieraj dziewczyny:tak::-)
 
Ja generalnie mieszkam na wyżynach, ale regularnie kursuję do Fordonu.

Gosia spoko, ja też tak pierwszy raz zareagowałam słysząc matecznik :p Byłam tam dwa razy z moją mamą i małym- Miejsca w sumie niewiele i z wózkiem trzeba przez kamienicę wchodzić, ale jest podjazd, gdzie wózek postawić i malca przewinąć. Kącik do zabaw też przyzwoity i nikt nie marudzi, że dzieci głośno się bawią, a zabawek naprawdę mnóstwo różnych. No i ceny niskie za kawe i ciasto, w porównaniu do zwykłych kawiarni typu Sowa ;)

Oj ja dawno do 10 nie spałam, ale gdybym tylko mogła to chętnie ;)

Kasiula ja też wolę po galeriach od rana sie szwendać, bo spokojniej.
 
No wiecie jak się jest samemu w domu to trzeba korzystac - jutro mi się kończą dobre czasy, dzieci wracają to i skończy się takie dłuuugie spanie.

W Mateczniku byłam raz i bardzo źle wspominam łazienkę bo było tam okropnie zimno - a własnie tam jest tez miejsce na przewijanie. Może akurat źle trafiłam - no nie wiem.
 
reklama
A pewnie Madzia,korzystaj ile sie da:-)...ja nie pamietam kiedy spalam chocby do 7:-( ale jeszcze wszystko przede mna;-).
Obiad zjedzony i dostalam takiego lenia ze az...moj M dostal tel ze chyba idzie w poniedzialek do pracy(w koncu,po 2tyg:szok:) nie odnajde sie :-D.
 
Do góry