reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Jesteśmy już po wizycie, osłuchowo czysto i bardziej wszystko wygląda na alergie. widocznie zbiegło się wcześniejsze przeziębienie z alergia i dlatego trudno dociec co to. mam podawać całej czwórce Xyzal i zobaczymy czy poskutkuje. W przyszłym tygodniu i tak będę musiała jeszcze podejść do alergologa i zobaczymy co ona powie.
 
reklama
Madziara u nas to samo. Zaczęłam regularnie podawć claritinę i nos się odetkał, mokre pokaszliwanie jest już tylko delikatne.....
Jak skończę claritinę to też się na xyzal przerzucimy, bo ponoć trzeba zmieniac, bo się organizm przyzwyczaja to tych leków.
 
Widziałyście, że w sobotę ma być organizowana wielka wymiana ciuchów w Fordonie? Babi Targ. Wielka wymiana ciuchów

Jestem ciekawa czy im się uda

Xyzal moja Maja dostała od laryngologa, aby po zapaleniu ucha wszystko wróciło do normy, katar faktycznie momentalnie ustąpił. Zdrówka dla wszystkich chorowitków.

U nas sezon rowerowy rozpoczęty. Dzieciaki o 18 do domu wrócić nie chciały.

Dzisiaj przeżyłam lekki szok jak się dowiedziałam, że to ostatni dzwonek aby Maję do szkoły zapisać aby z naszymi sąsiadkami chodziła. Niestety jako mieszkańcy wsi jesteśmy skazani na szkołę miejscową lub prywatną. W prywatnych bydgoskich na rok szkolny 2012/13 ostatnie wolne miejsca są. Niestety w roczniku Majki będzie spora kumulacja dzieci z rocznika 2005 i 2006 razem zaczną rok.
 
Ostatnia edycja:
My też mamy stosować Xyzal tylko przez pewien czas a potem przejść na Zyrtec.

Asioczek mnie w tym roku czeka podwójna I klasa - Monika idzie do podstawówki a Ewa do gimnazjum. Monika chce zdawać do muzycznej a jak się nie dostanie to idzie do rejonowej (która jest za naszym płotem). Ewka ma większy problem bo niestety tam gdzie by chciała to sa za duże wymagania, do swojej obecnej nie chciałaby chodzić no i próbujemy teraz wybrać jakąś inna w miarę dobra. Tylko nie wiadomo jak będzie z miejscami.

U nas za to sezon hulajnogowy się zaczął :D rowery sa u Babci - trzeba je najpierw przywieźć, tylko problem w tym, ze nie ma ich gdzie trzymać.
 
Madziara u na hulajnoga to ostatnio sprzęt domowy :) Wybór szkół to ciężki temat. Większość dzieci z naszego osiedla o rok starszych od Majki pójdzie z nią do klasy, może cała piątka razem będzie się uczyła.
 
Witam...

Kolejny pracowity dzień, niedawno wrócilismy a Martyna zasnęła jak nigdy tak szybko, heheh....

Zdrówka dla chorowitków, córcia cały czas na sterydach więc sie jakos trzyma.
Cały czas się zastanawiam, czy męczyć dziecko i robić jej te badania oczek....
Dzisiaj przeżyłam lekki szok jak się dowiedziałam, że to ostatni dzwonek aby Maję do szkoły zapisać aby z naszymi sąsiadkami chodziła. Niestety jako mieszkańcy wsi jesteśmy skazani na szkołę miejscową lub prywatną. W prywatnych bydgoskich na rok szkolny 2012/13 ostatnie wolne miejsca są. Niestety w roczniku Majki będzie spora kumulacja dzieci z rocznika 2005 i 2006 razem zaczną rok.

Nie bardzo rozumię.... Gdzie chcesz Maję zapisać? Do prywatnej szkoły ? Bo chyba do rejonowej musza dziecko przyjąć, bez takich wczesnych zapisów????
 
hey

my po kinie z arabelką! film był przeciętny, ale nie o to chodziło... anulka jest taka malusia przy mojej Pyzoldzie...
 
Taaaa temat edukacja u nas też na tapecie.

Fran może iść do szkoły już od następnego września. Paniem w przedszkolu mówią, że na pewno będzie gotowy tyle tylko, że ja się wciąż zastanawiam czy od 6 czy 7. Bo on taki ruchliwy ......a ten rok czekania to zawsze trochę "wyciszenia" u niego bo bedzie starszy.

No ale martwię się tym, że jak go dam w 2012 do szkoły to dojdą do tego obowiązkowe już 6 latki z rocznika 2006 i się zrobi tłok :no:. Bo chcę go posłać do nierejonowej - tez na osiedlu ale integracyjnej i z osobnym budynkiem dla klas 1-3. A jak bedzie "przepełnienie" to się będę musiała nagimnastykować żeby go wzięli.
Mam juz taki plan aby sobie załatwić jakiś papier że on jest nadpobudliwy ruchowo, bo do tej podstawówki, jak pisałam integracyjnej przyjmują poza rejonem dzieci z np. skrzywieniem kręgosłupa, adhd, niedowidzące.......No chyba, że poszukam znajomości :baffled:.
 
no i w końcu mamy wiosnę :)
tylko szkoda że na rowerku tylko na podwórku Ignaś może jeździć bo sama z wózkiem i rowerem nie przebiję się z dworcowej do parku:confused: za duże tłumy i te wszystkie "święte krowy" co idą idą i nagle bach stają przed witryną a ja muszę wózkiem hamować:wściekła/y: czekam na weekend i męża do pomocy:tak::baffled:
U nas na razie z chorobami spokój, oby jak najdłuzej:tak:
Asioczek, fajny ten babi targ, zwłaszcza, że dziecięce ciuszki można wymienić, tylko ciężko dojechać do fordonu z kilkoma workami ciuchów, wieszakami i stojakami... hmm
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam słonecznie....

Piekna pogoda, więc za chwile na spacerek idziemy bo córcia namówiła mnie dziś na wolny dzień :-)

Ja wczoraj pierwszy raz wyszłam bez czapki i moje zatoki jeszcze nie wyleczone odgryzły się dzis katarem....kurcze starzeje się tak szybko czy jak...upał prawie a ja bez czapki nie moge wychodzić!

Taaaa temat edukacja u nas też na tapecie.

Fran może iść do szkoły już od następnego września. Paniem w przedszkolu mówią, że na pewno będzie gotowy tyle tylko, że ja się wciąż zastanawiam czy od 6 czy 7. Bo on taki ruchliwy ......a ten rok czekania to zawsze trochę "wyciszenia" u niego bo bedzie starszy.
:.

Ja mam już ten temat za sobą, choć panie w przedszkolu namawiały (przez tydzień codziennie u nich na dywaniku byłam) dziecko niby już zna program 1 klasy bo czyta płynnie i pisze to i tak postanowiłam ją jeszcze rok trzymać w przedszkolu i podarować jej dłuższe dzieciństwo ;-) Może chodzic na dodatkowe zajęcia jak chce, ale ona i tak w sumie sama się wszystkiego uczy.
Ogólnie zkim rozmawiam to jest na NIE wymysłowi 6latka w szkole!
 
Do góry