reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

reklama
Ja sie już nie moge doczekac wakacji i wstawania o 10-tej :)
A sprzątanie od 6-tej rano - po prostu jestem pełna podziwu.


A wiecie u Agatki w szkole, a właściwie w jej klasie dzieją się ostatnio straszne rzeczy i co najgorsza wyszło wszystko na jaw dopiero teraz a dzieje się to już od jakiegoś czasu. Chodzi o przemoc psychiczną, fizyczną i do tego niewłaściwe zachowania seksualne - a to wszystko to sprawa dziewczynek. Po prostu ręce opadają do czego są zdolne 10-latki. Na dodatek ani wychowawca ani dyrekcja nic nie robią, twierdza, ze rodzice sa przewrażliwieni. Skutek jest taki, że jedni rodzice już zabrali dziecko ze szkoły a inni się zastanawiają. A przecież nie o to chodzi, ze ofiary mają uciekać, tylko o to, żeby winnych ukarać. Zrobiło się jakieś pospolite ruszenie rodziców no i mam nadzieję, że w końcu dyrekcja coś z tym zrobi - bo tak być nie może, żeby 2-3 uczennice terroryzowały cała klasę.
Prędzej bym się spodziewała takich rzeczy w gimnazjum, a tu proszę IV klasa.
 
Soppana, Małolacie;-), kiedy będziesz w moich okolicach? Zaproszenie aktualne, Chyba, że nie masz ochoty gadać z babciami...

MOje dzieci śpią:szok::szok::szok: Nie wiem co mam robić z tego szoku. Upiekłam chleb, grochówka dochodzi, ciasto z truskawkami się chłodzi, podłoga umyta, pranie wywieszone. Chyba w końcu zabiorę się za dalsze porządki.
:-D
moje dzieci śpią obydwoje dopiero po 20 i wtedy mam czas na porządki, ciasto itp:eek:

do zalesia wybieram się pod koniec lipca na porzeczki:tak: ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby minąć Zalesie i jechać do Kcyni:-) ale to też pod koniec miesiąca- od soboty mam wizytę teściowej:eek: brrry chyba muszę zacząć sprzątać

Madziara, to straszne! często takie 12-13 latki siedzą w parku przy pl. wolności i jak słyszę niektóre teksty to mi szczęka opada. Co gorsza teraz prym wiodą właśnie dziewczynki
 
Ostatnia edycja:
jakie pracowite dziewczyny, no proszę, ja tez ostatnio bardziej pracowicie spędzam dnie, bo uwiązana w domu muszę coś robić hehe wczoraj przed północą kończyliśmy robić ciasto. Iguś nie mógł zasnąć, a dziś padł po 19 na kanapie hehe więc miałam wreszcie spokojny wieczór.

Kaasiulka,

to dobrze, że paluszek opatrzony, oby szybko się zagoiło.

Arabella,

Pati waży 6,5kg a Anulka piękne minki robiła hehe
Młoda wcinała dziś marchewkę. wyglądała na zadowoloną. wkleję fotkę na wątku zdjęciowym jak tylko ściągne je z telefonu.

Madziara,

oby wszystko się wyjaśniło. mam wrażenie, że dyrektorzy szkół i grona pedagogiczne nie lubią rozwiązywać problemów, tylko je ignorować. tak przynajmniej się wydaje, jak potem pokazują takie sprawy w programach typu "uwaga". nigdy nie widzą problemu.

dobrej nocki
 
witanko:-)
Wczoraj miałyśmy debiut marchewkowo-jabłkowy. Próbowałam też z kaszką. Wygląda to mniej więcej tak:Zobacz załącznik 256602Zobacz załącznik 256603

Agnes, ile waży Pati?

Madziara, mnie też sie nie widzi 9 miesięcy z brzuchem, a potem to już bajka!

Wronka, 35 kg to dużo, ale jak potrafisz to zrzucić to luzik. Ja w sumie w trzech ciążach tyle przytyłam (najpierw 12 kg, potem 9 a za trzecim razem 14 kg) i ciężko mi było!

super debiut jedzeniowy:-)
a co do kg, wiem,że dużo, ale niestety nie mogłam nic zrobic, wcale dużo nie jadłam a puchłam w oczach, zwłaszcza w III trymestrze, po zakonczeniu karmienia che sobie jakieś badania na hormony zrobic, może to ich wina...hhmmm

Witam...

Wpadłam powiedziec , że zmiana planów u nas.... Martyna ma 38st. :-(
zdrówka dla Martynki
Soppana, Małolacie;-), kiedy będziesz w moich okolicach? Zaproszenie aktualne, Chyba, że nie masz ochoty gadać z babciami...

MOje dzieci śpią:szok::szok::szok: Nie wiem co mam robić z tego szoku. Upiekłam chleb, grochówka dochodzi, ciasto z truskawkami się chłodzi, podłoga umyta, pranie wywieszone. Chyba w końcu zabiorę się za dalsze porządki.
wooooow, kobieto jestem pelna podziwu, ja odpoczywam jak Borys śpi i nic mi się robic nie chce...;-)
Ja sie już nie moge doczekac wakacji i wstawania o 10-tej :)
A sprzątanie od 6-tej rano - po prostu jestem pełna podziwu.


A wiecie u Agatki w szkole, a właściwie w jej klasie dzieją się ostatnio straszne rzeczy i co najgorsza wyszło wszystko na jaw dopiero teraz a dzieje się to już od jakiegoś czasu. Chodzi o przemoc psychiczną, fizyczną i do tego niewłaściwe zachowania seksualne - a to wszystko to sprawa dziewczynek. Po prostu ręce opadają do czego są zdolne 10-latki. Na dodatek ani wychowawca ani dyrekcja nic nie robią, twierdza, ze rodzice sa przewrażliwieni. Skutek jest taki, że jedni rodzice już zabrali dziecko ze szkoły a inni się zastanawiają. A przecież nie o to chodzi, ze ofiary mają uciekać, tylko o to, żeby winnych ukarać. Zrobiło się jakieś pospolite ruszenie rodziców no i mam nadzieję, że w końcu dyrekcja coś z tym zrobi - bo tak być nie może, żeby 2-3 uczennice terroryzowały cała klasę.
Prędzej bym się spodziewała takich rzeczy w gimnazjum, a tu proszę IV klasa.
Madziara, to szok normalnie, 10 letnie dziewczynki:szok::szok:, aż się boje co to bedzie jak Weronika do szkoły pojdzie...
Pati waży 6,5kg a Anulka piękne minki robiła hehe
Młoda wcinała dziś marchewkę. wyglądała na zadowoloną. wkleję fotkę na wątku zdjęciowym jak tylko ściągne je z telefonu.
ooo kurka...mój Borys tyle waży :-), a póki co na samym cycku...hehe
 
Witam,
Martyna wczoraj miała 38,5 i dziś też.... gardło tylko lekko czerwone, nie wiem czy iśc do lekarza. Jak jutro bedzie tak samo to chyba się wybierzemy!
 
bidulka, zdrówka dla Martyny

u nas życie nadal w kropki hihi no ale już z górki, bo nic nie przybyło już wczoraj więc czekamy na to, aż znikną ...

Wronka,

no chłopaki to inna waga ;) przynajmniej w większości przypadków. Pati dziś miała drugi raz marchewkę, no a reszta to cycuś, nie musimy się spieszyć bo jeszcze te dwa miesiące pokarmię, ale wolę już takimi maluteńkimi kroczkami dać odetchnąć mojemu biustowi ;-) i jak najszybciej wrócić do porządnego stanika, no i swojego rozmiaru ;)

w kerfurze (oryginalna pisownia ;0) są poprzeceniane książeczki dla dzieci i płyty dvd z filmami i bajkami. kupiłam dziś dwie płyty : mysia cyferki i kolory i jakieś tam bajki z wyspy booga booga ;) po 5 zł te płyty. a były jeszcze hello kitty o pieczeniu ciasteczek i inne. przynajmniej w fordonskim na skarżyńskiego.

dobra, idę bo mąż przyjechał z łóżeczkiem i krzesełkiem dla Pati.
 
reklama
Iza zdrówka dla Martynki.

Jutro rano jest spotkanie rodziców, bo dyrekcja chciała rozmawiać, ale... najwyżej z trzema osobami a nie tyloma (będzie z 10 rodziców) i przełożyła spotkanie na środę. Tak naprawdę za chwilę koniec roku i nic już nie chcą robić, liczą na to, że wszystko rozejdzie się po kościach.

A poza tym to musze pochwalić mojego synka. Wczoraj Babcia przywiozła rowerek i dzisiaj, najpierw wyszliśmy na 20 minut i mały opanował kierowanie, a popołudniu poszliśmy do parku i po 10 minutach Nikodem nauczył się pedałować :D Jeździł już potem sam. Oczywiście nadal będzie kij, bo czasami jest jakieś fajne auto, na które trzeba popatrzeć zamiast na droge :D Ale i tak jestem pod wrażeniem, że tak szybko załapał.
Monika ma za to pierwszą lekcje jeżdżenia na dwóch kółkach. Umie już przejechać spory kawałek sama. Musi się nauczyć stratować i lepiej opanować hamowanie. Najważniejsze, że się nie zniechęciła po pierwszych upadkach. Chociaż był moment, ze stwierdziła, ze ona nie będzie jeździć na rowerze tylko na hulajnodze.
 
Do góry