reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Witajcie! U nas oskrzelowo poprawa za to kupka luźniejsza, z tym że nie wiem czy od antybiotyku (my mamy Klacid) czy to wirus. U Ewki ciągle tylko ból brzucha i nic dalej.
A jeśli chodzi o ilość dzieci to po 30-tce też można mieć dzieci ;) My z mężem zawsze chcieliśmy mieć dużą rodzinę chociaż potem nam się to trochę korygowało i właściwie chcieliśmy zaprzestać na dwójce, ale życie zadecydowało za nas i jest czwóreczka :) I szczerze powiedziawszy na dzień dzisiejszy mam nadzieję, że to koniec. Zawsze myślałam, że moje dziewczyny to rozrabiaki a teraz przy Nikodemie stwierdzam, że to były aniołki. Ledwo mu się jedna rana zagoiła już wczoraj znowu sobie nabił wielkiego siniaka na czole. Nie sposób za nim nadążyć.
 
reklama
Co do wieku - ja Oliwkę rodziłam jak miałam 36 lat, a moja przyjaciółka w moim wieku właśnie urodziła miesiąc temu synka - a więc do 40 można śmiało rodzić :-D

Oli cały czas kaszle i ma katar, ale czuje się dobrze i broi :-D

Renifer, tak dokładnie nie pamiętam, ale koło roczku zaczęliśmy wprowadzać nabiał (zaczęliśmy od jogurtu, potem sery i tak raz na kilka dni jakiś produkt), potem po jakimś miesiącu zaczęło ją wysypywać po czymś, więc na nowo odstawiliśmy cały nabiał i po jakimś miesiącu czy dwóch zaczęliśmy wprowadzanie od nowa. Wszystkie produkty nabiałowe Oli w końcu zaakceptowała, tylko mleko dawałam sojowe, zwykłe modyfikowane wprowadziłam dużo później, napewno po półtorej roczku.
 
Madziara, teraz panuje taki wirus, że na układ trawienny siada, choć antybiotyk też potrafi nieźle rozstroić.

Niestety i mnie choroba dopadła, dostałam dziś popołudniu 38 stopni i oprócz dreszczy i silnego bólu głowy nic mi narazie się nie rowinęło.
 
U nas też jakiś wirus. Dziewczyny mają wysoką gorączkę i paskudny katar. Na szczęście już wychodzimy na prostą, ale tydzień był ciężki.
Mnie też się marzy jeszcze jedna dzidzia... I to najlepiej jak najszybciej:tak:
 
Kasiad zdrowka zycze:-)
Co za okropny wirus panuje,az sie boje o Julke,moj tata tez cos dzis jakis dziwnie słaby,zobaczymy co sie wykluje :-(Oj mi sie tez marzyła parka zawsze,dziewczyna juz jest,z chlopcem musimy poczekac ,musze pracowac,a pozniej sie zobaczy:tak:Mi do 30 rok brakuje ,no to dzidzia bedzie po 30:-)tez super:-)POzdRAwiAM
 
arabelko, kasiad - zdrówka! nienawidzę wirusów!chyba się w domu zabarykaduję!

dziewczyny z moim planem to nie jest tak ze mam 30 lat i rodzę... bo jak urodze w wieku 31 czy 32 lata to też się nic nie stanie... chodziło mi o to, ze chce miec dzieci w małych odstępach czasowych, bo jak mam z jedną siorką odstęp 5 lat i nigdy nie umiałyśmy znaleźć z sobą wspólnego języka, tak druga jest ode mnie młodsza o 2,5 roku - i z tą rozumiem się bez słów... chcialabym zeby moje dzieciaki własnie dzięki małej różnicy wieku były z sobą bardzo zżyte, choć wiem ze tez dużo zależy ode mnie i od ich wychowania... tak czy siak wyliczyłam sobie ze by uzyskac tą mała różnicę wieku musze rodzić co dwa lata... 26 lat urodziłam, 28 lat - mam nadzieje ze urodzę... no i dalej wiecie co... co nie znaczy ze jak będe miała już dwójeczkę bąbli i dadzą mi popalić, to nie zmienię zdania by z trzecim dłużej poczekać! :happy2:

ja już nie śpię od godziny i nie wiem co z sobą zrobić! :cool:
miłego weekendu!
 
U nas w żłobku też dużo dzieci ma taki wirus,ze biegunka i gorączka, dlatego Ignaś na razie siedzi w domu a ja musze brać weekendy zeby potem w tygodniu z nim byc.
Renifer też uważam ze 2 lata to fajna różnica wieku, mimo to chcialam jeszcze z rok poczekać, no ale wiele znaków wskazuje na to ze jednak bedzie 2,5 roku!
 
arabelko, kasiad - zdrówka! nienawidzę wirusów!chyba się w domu zabarykaduję!
Ja Ci powiem, że do dziś nie wiem, gdzie Oli tego wirusa złapała, bo ostatnio z nikim się nie spotykaliśmy, chodziliśmy tylko same na spacerki. A tu taka niemiła niespodzinka! Oli oczywiście mnie poczęstowała wirusem, bo dziś już nie mam gorączki (tylko 37,3) za to rano poleciałam do rygi, a teraz mam rozwolnienie :baffled:
U nas w żłobku też dużo dzieci ma taki wirus,ze biegunka i gorączka, dlatego Ignaś na razie siedzi w domu a ja musze brać weekendy zeby potem w tygodniu z nim byc.
Renifer też uważam ze 2 lata to fajna różnica wieku, mimo to chcialam jeszcze z rok poczekać, no ale wiele znaków wskazuje na to ze jednak bedzie 2,5 roku!
Uuuu, to czuję, że niedługo będziemy Ci gratulować, co :confused:;-)
Pochwal się jak już będziesz pewna :tak:
 
reklama
Ja podejrzewam, że Ewka tez ma tego wirusa - tylko że u niej zatrzymał się na etapie bólu brzuszka i nic dalej sie nie dzieje. Ani ja puścic do szkoły ani nie wiadomo co dawac.

Jeśli chodzi o różnice wieku między dziećmi to między Ewa i Agatka jest 2 lata i 9 m-cy i one się całkiem nieźle dogadują. Potem już są różnice 4-letnie a to dlatego, że jak pisałam nie planowaliśmy, no i te różnice już sa troszkę za duże. Jak na razie dzieci się bawią ale pewnie za dwa-trzy lata to już maluchy będą "przeszkadzać" starszym :)
Między mną i rodzeństwem też są takie duże różnice wieku i właściwie dopiero jako dorośli zaczęliśmy znajdować wspólne tematy.
 
Do góry