reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

AGNESTBEST ja rodze w miejskim, choc długo zastanawiałam sie nad szubinem... w końcu wybrałam lekarkę prowadzącą moją ciążę która pracuje w miejskim - Teresa Pierzchało-Zakrzewska.
Zgadzam sie z Tobą, że faceci ginekolodzy są lepsi!!!
 
reklama
Renifer24,

Własnie spojrzałam na suwaczek ślubny i uśmiechnęłam się, bo stanęłyśmy na ślubnym kobiercu tego samego dnia :) Z tym że ja pierwszą rocznicę slubu będe w szerszym (3osobowym) gronie obchodzić :)

A o Szubinie to słyszałam, że podobno miła rodzinna atmosfera ... Ale to już za daleko by mi było jechać :) z resztą szpital miejski tez taka kiedys mial ... Moze ten Lisiak, jak w artykule z wyborczej mowil, pomoze ja przywrocic robiac szkolenia z obslugi "pacjenta" ... bo sam zauwazyl ze zmniejszyla sie liczba chetnych ... mam nadzieje, ze trafie na dobra polozna w Bizielu... nei wyobrazam sobie zeby jeszcze ktos w takich chwilach moglby byc niemily dla rodzacej ...
 
ja brałam w Farze o 19-ej ;))) i sama przyznasz że ten rok szybciutko zleciał! a o bizielu słyszałam ostatnio mnóstwo dobrych opinii. Daj znac jak Ci poszło! trzymam mocno kciuki!!!
 
czesc,

No ja akurat poza Bydgoszczą i o 16 :) Faktycznie szybko zlecialo, z czego wiekszosc czasu to ciąza. Ech, juz bym chciala byc po ... a tu zadnych znakow :/

Mam nadzieje, ze po fakcie sama wydam dobra opinie o tym szpitalu ...

Dzisiaj jakos nic mi sie nie chce, jak co dzien rano ostanio :) , w zasadzie dla małego wszystko przygotowane. Tylko odswieżyć ... ale to już za mnei zrobią jak bede jeszcze w szpitalu :) ale kiedy to nastapi ? Dzisiaj chyba mam stan wyższej niecierpliwości :)
 
a ja jeszcze pełne trzy miesiące!!! i też już bym chciala tulić maleństwo... teraz jestem na chorobowym i dni sie wleką jak flaki z olejem... na szczescie synuś coraz bardziej daje znac o sobie ...

życze powodzenia!!! bede trzymać kciuki za Ciebie i maleństwo!!!
 
Cześć Kobietki...

Dzis powinny byc wyniki z amiopunkcji,lecz usłyszałam rano w słuchawce ze jeszcze nic niewiadomo,że moze jutro cos mi wiecej powie.Wkurzyłam sie jak coś,kurcze oni traktują to jak przeziębienie a nie walke o czyjeś zycie.Brak mi słow.Zobaczymy jutro.
Co do porodu to ja mam w planach Biziela,tylko ze względu na najlepsza aparature dla noworodków,a ja biorę to pod uwage w moeje sytuacji,poza tym moj lekarz który prowadzi mi ciąze dr.Semeńczuk odbiera porody w Bizielu.A szptal nr 2 sam mi odradzał.

AgnesBest zyczę Tobie bardzo szybkiego i bez bolesnego porodu,dzidzi zycze 10pkt i duzo duzo zdrówka,życzę równiez dobrej i ciepłej opieki i czekamy wszytskie Bydgoszczanki na relacje po porodzie.

RENIFER_24 domyslam sie co przechodziłas po takich nowinach,wiem co ja czułam.Ale najważniejsze ze jest wszytsko dobrze z maleństwem,a co do nereczek to domyslam sie ze nie jest to zagrażające dla dzidzi.?
Dziekuje Tobie za milutki post kierowany do mnie,życze Tobie samych dobrych chwil.Pogłaskaj brzuszek ode mnie.
25 lipca będe trzymac kciuki i czekać na relacje z USG
 
Hej,Ja rodziłam w Bizielu, trafiłam na mało sympatyczną położną, za to profesjonalna była (takie pocieszenie) nie opłacałam, nie dawałam w łapę i urodziłam zdorowego synusia. Sam poród to jeszcze nic. Natomiast opieka poporodowa koszmar. Nikt nie miał czasu, zostałam całkiem sama z krzyczącym głodnym dzieckiem bo nie miałam pokarmu. Uważam, że w Polsce nie ma warunków do rodzenia. Opieka poporodowa polegała na tym, że dziewczynę która zaczęła krwawić uzano za jakas chisteryczke. Później okazało się, że trafiła na blok operacyjny z pękniętą macicą i zagrożeniem życia. Jak miałam problem ze zmianą pampesa i ubraniem dziecko, to wezwana pielęgniarka miała na twarzy wypisaną niechęć i pewnie uznawała za normalne, że powinnam to umieć. Jestem zniechęcona do polityki pseudoprorodzinnej w naszym kraju. Jeśli zdecydowałabym się na dziecko to z pewnością nie w Polsce, wolę nawet zapłacić i urodzic w Niemczech. Traktowanie pacjentów jak śmieci to norma w naszych szpitalach. Przez dwa dni nikt nie sprawdził czy wszystko sie nam dobrze goi, czy nic nam nie jest. Nikt nie miał zamiaru nawet zapytać czy nie jest potrzebna pomoc przy pojsciu do toalety, łazienki. Musisz zostawić swoje płaczące dziecko na 3-4 osobowej sali samo. Koszmar. W ogóle debilizm, że nie ma oddzielnych pokoi dla mamy i dziecka. Na naszej sali ak jedno dziecko przestawało płakać to reszta zaczynała. Brak możliwości pospania. Wolę o tym nie pamiętać.
Uważam, że sam poród nie wymaga tyle uwagi, co późniejszy stan. Lepiej opłacić jakąś pielęgniarkę od noworodków by poświęciła swój czas mamie i dziecku.:tak::-:)-)
 
WOMEN powiekszone nereczki to narazie nic takiego... mogą byc takie od tabletek które biore na podtrzymanie ciazy, badź od nadmiaru/braku witamin... bardzo Cię proszę daj znać tylko jak bedziesz miała wyniki amiopunkcji... mam wielką nadzieje że nasze dzidziusie bedą zdrowe...

SCRUFFY kurde jak to czytam to zaczynam sie bać a przyżekłam sobie że pojade do szpitala optymistycznie nastawiona... hmmm, chyba wykupię położną, bo co zrobić...
 
Scruffy,

NIezbyt optymistyczna zapowiedz, ale slyszalam juz podobne. To ten kraj taki dziwny. W szpitalach panstwowych jeszcze nie rozumieja, ze bez nas pacjentow nie ma pracy i kołaczy... Jak mi podskoczą to sie tym zajme zaraz po wyjsciu. Moze jesli jedna albo druga poczyta o sobie w lokalnej prasie to zacznie pracowac i pomagac jak skladala przysiegę.

Renifer24,

Jak pisze Scruffy to problem pojawia się pozniej, gdy polozne juz sie tobą nie zajmują, więc raczej pielęgniarkę od noworodków. Ja też już slyszalam podobne historie i stwierdzam, że to jest skandal. BO po co one tam są ??? PRzeciez gdyby od razu pomogly mlodej matce to mialyby mniej biegania ... Ja liczę na rodzinę i ze przypadkiem na mojej zmianie beda normalne pielegniarki z powolania ... A jak beda niemiłe to wyslę mamusię albo tesciowa do nich na pogadankę :) Niech lepiej drżą ! hehe

dziewczyny,

trzymam kciuki za Wasze dzidzie, oby rosły zdrowo. i zeby wyniki badan byly pomyslne.
 
reklama
hehe, ja tam dym po porodzie na pewno zrobie!!! jeśli mi nie pomoże moja położna i moja lekarka które obie pracuja w dwójce, to tynk z sufitów bedzie leciał...
 
Do góry