reklama
RENIFER_24
M-X'07, W-IX'09
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2007
- Postów
- 6 414
wiecie co, nie mam słów... nie znam tego spychalskiego, ale na pewno go nie poznam!!!!!
U wasilewskiego byłam dzień po Twojej koleżance i na szczescie z moja dzidzią wszystko oki, ale moja przyjaciółka miała również obumarcie płodu - w 9 tygodniu ciąży... lekarz od razuu to wykrył i po paru godzinach była już w szpitalu na łyżeczkowaniu...
naprawde brak słów... jak można sie tak nie liczyc z drugim człowiekiem...
U wasilewskiego byłam dzień po Twojej koleżance i na szczescie z moja dzidzią wszystko oki, ale moja przyjaciółka miała również obumarcie płodu - w 9 tygodniu ciąży... lekarz od razuu to wykrył i po paru godzinach była już w szpitalu na łyżeczkowaniu...
naprawde brak słów... jak można sie tak nie liczyc z drugim człowiekiem...
ania138
miłość w trzech wymiarach
Cherry 
brak słów co za konował!!! Jak sobie pomyślę o tej moje pierwszej doktórce co też mi prawie tą ciąże zmarnowała to aż dreszcz przechodzi. Jak można tak postępować?!
brak słów co za konował!!! Jak sobie pomyślę o tej moje pierwszej doktórce co też mi prawie tą ciąże zmarnowała to aż dreszcz przechodzi. Jak można tak postępować?!
Witam
Ja prowadzę ciąże u dr Semeńczuka w przychodni rejonowej Bartodzieje,znalazłam sie u niego przypadkowo,gdyż wcześniej chodziłam do dr Alicji Kujawy na rogu gdańskiej a kamiennej do pół prywatnej przychodni.Lecz nasza wspólpraca ze tak to nazwę zakończyła sie okropnie.To był początek ciązy,byłam u dr Maciaka na USG stwierdzającym ciaże poniewaz do niej nie mogłam sie zapisac ani dodzwonic (ponieważ usg wykonuje pani doktor w swojej prywatnej klinice oczywiscie odpłatnie)wiec poszłam do Maciaka,pozniej z tym wynikiem udałam sie do niej na wizyte.Babka oszalała jak zobaczyła ze poszłam do Maciaka i ona nie zarobiła heh.Zaczeła wyzywaćmnie jak i dr Maciaka,ze taki specjalista a nie powiedział ze są krwaki i zaczyna mi kreslić jakies pkt na usg cały czas krzycząc na mnie.Myślałam ze oszaleje,po czym wysłała mnie na zbadanie ciśnienia,jak wróciłam ciśnienie miala wysokie(kto by nie miał po takiej wiadomosci) i znowu ze jestem psychiczna ze powinnam sie leczyc z takim nadciśnieniem,dokończyła pisanie i tak mnie wypusciła z gabinetu nic nie tłumacząc poprostu szok.Ja wsiadłam do samochodu i zaczełam płakać,nie moglam przestać.Pojechałam do domu,zamiast do pracy.Umyłam sie ogranełam porozmawiałam z pratnerem i podjełam decyzje o zmianie lekarza.Pojechalam najpierw do pracy powiedziec ze nie dam rady dzis pracować,po czym udalam sie do przychodni zabrac swoje dokumenty i pojechalam na Bartodzieje.Zapukałam do gabinetu dr Semeńczuka i weszlam mowiac ze musi mnie Pan wysłuchac.Przyjął mnie odrazu wysłuchał ,pocieszył i umówił na nastepny dzien na usg zupełnie bezpłatnie,byłam miło zaskoczona.Na usg nic nie wykazało,uspokoiłam sie i tak juz zostałam u niego i jestem do dziś.Jest wszytsko dobrze.Lecz zaczynam słyszeć co raz wiecej złych opini na jego temat.Czy ktoś zna tego lekarza,czy któraś z Was moze u niego prowadzi ciąze,poprosze o wasze opnie.Dzis wybieram sie na 17.00 do dr. Wasilewskiego na badanie usg połówkowe i stwerdzające płeć dziecka,wiec juz sie doczekac nie moge.Ide do Wasilewskiego aby być pewną i poznac opnie dwoch lekarzy czy aby napewno jest wszytsko dobrze.
Ja prowadzę ciąże u dr Semeńczuka w przychodni rejonowej Bartodzieje,znalazłam sie u niego przypadkowo,gdyż wcześniej chodziłam do dr Alicji Kujawy na rogu gdańskiej a kamiennej do pół prywatnej przychodni.Lecz nasza wspólpraca ze tak to nazwę zakończyła sie okropnie.To był początek ciązy,byłam u dr Maciaka na USG stwierdzającym ciaże poniewaz do niej nie mogłam sie zapisac ani dodzwonic (ponieważ usg wykonuje pani doktor w swojej prywatnej klinice oczywiscie odpłatnie)wiec poszłam do Maciaka,pozniej z tym wynikiem udałam sie do niej na wizyte.Babka oszalała jak zobaczyła ze poszłam do Maciaka i ona nie zarobiła heh.Zaczeła wyzywaćmnie jak i dr Maciaka,ze taki specjalista a nie powiedział ze są krwaki i zaczyna mi kreslić jakies pkt na usg cały czas krzycząc na mnie.Myślałam ze oszaleje,po czym wysłała mnie na zbadanie ciśnienia,jak wróciłam ciśnienie miala wysokie(kto by nie miał po takiej wiadomosci) i znowu ze jestem psychiczna ze powinnam sie leczyc z takim nadciśnieniem,dokończyła pisanie i tak mnie wypusciła z gabinetu nic nie tłumacząc poprostu szok.Ja wsiadłam do samochodu i zaczełam płakać,nie moglam przestać.Pojechałam do domu,zamiast do pracy.Umyłam sie ogranełam porozmawiałam z pratnerem i podjełam decyzje o zmianie lekarza.Pojechalam najpierw do pracy powiedziec ze nie dam rady dzis pracować,po czym udalam sie do przychodni zabrac swoje dokumenty i pojechalam na Bartodzieje.Zapukałam do gabinetu dr Semeńczuka i weszlam mowiac ze musi mnie Pan wysłuchac.Przyjął mnie odrazu wysłuchał ,pocieszył i umówił na nastepny dzien na usg zupełnie bezpłatnie,byłam miło zaskoczona.Na usg nic nie wykazało,uspokoiłam sie i tak juz zostałam u niego i jestem do dziś.Jest wszytsko dobrze.Lecz zaczynam słyszeć co raz wiecej złych opini na jego temat.Czy ktoś zna tego lekarza,czy któraś z Was moze u niego prowadzi ciąze,poprosze o wasze opnie.Dzis wybieram sie na 17.00 do dr. Wasilewskiego na badanie usg połówkowe i stwerdzające płeć dziecka,wiec juz sie doczekac nie moge.Ide do Wasilewskiego aby być pewną i poznac opnie dwoch lekarzy czy aby napewno jest wszytsko dobrze.
Women ja znam dr Semeńczuka i zapewniam Cię, że jest to dobry specjalista. Należę do przychodni Bartodzieje i nie chodziłam do niego tylko dlatego, że ciążę prowadziła mi znajoma ginekolożka. Natomiast znam całą masę babek, które chodzą do niego regularnie i chwalą sobie go bardzo, do niego ze wszystkich trzech ginekologów w tej przychodni są zawsze największe kolejki - a to wiele za siebie mówi.
U dr Wasilewskiego na usg 3D też byłam i też jestem bardzo zadowolona.
Płeć mi dobrze określił i Wasilewski i Semeńczuk.
U dr Wasilewskiego na usg 3D też byłam i też jestem bardzo zadowolona.
Płeć mi dobrze określił i Wasilewski i Semeńczuk.
RENIFER_24
M-X'07, W-IX'09
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2007
- Postów
- 6 414
sermenczyka nie znam, a wasilewskiego polecam z całego serca... mi już podał płec -nieomylnie- w 14 tygodniu ciązy!
Dziewczyny a gdzie przyjmuje dr Wasilewski i ile bierze za wizytę i USG?
Ja chodzę do lekarki w Szpitalu MSW. W sumie jestem zadowolona. USG robi mi zawsze inny lekarz i jest taki dość powściągliwy, tyle tylko, że wszystko ok. A ja bym chciała coś więcej wiedzieć.
I mam jeszcze jedno pytanie. Czy znacie może jakiegoś dobrego laryngologa dziecięcego - bo chciałabym skonsultować moją Monikę.
Ja chodzę do lekarki w Szpitalu MSW. W sumie jestem zadowolona. USG robi mi zawsze inny lekarz i jest taki dość powściągliwy, tyle tylko, że wszystko ok. A ja bym chciała coś więcej wiedzieć.
I mam jeszcze jedno pytanie. Czy znacie może jakiegoś dobrego laryngologa dziecięcego - bo chciałabym skonsultować moją Monikę.
RENIFER_24
M-X'07, W-IX'09
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2007
- Postów
- 6 414
MADZIARA! Wasilewski przyjmuje na Osowej Górze, rejestracja 52 349 07 33 i tam Ci podadzą dokładny adres, boja wiem jak sie jedzie ale zeby przypomniec sobie ulice to ciężko.
za usg bierze 70 zł(albo 80-nie pamietam) i na nim Ci pokaże gdzie co dzidziuś ma .. on tak fajnie opowiada o dziecku! pójdź do niego a daję sobie ściąc głowe nie pożałujesz!
za usg bierze 70 zł(albo 80-nie pamietam) i na nim Ci pokaże gdzie co dzidziuś ma .. on tak fajnie opowiada o dziecku! pójdź do niego a daję sobie ściąc głowe nie pożałujesz!
reklama
Podobne tematy
