reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Dzien dobry,

a raczej sredni bo po krotkim wyjsciu na balkon wrocilam do domu jak poparzona. Kurcze, taki upał dla mnei w tym stanie to jak katusze ... :no: czuje sie od razu taka zmeczona ...

Coz, dzisiaj dzien pod znakiem izolacji hihi
 
reklama
Cześć dziewczynki Bydgoszczanki.
JA rodziłam w maju 2006r w Bizielu i bardzo sobie go chwalę.
Na porodówce miałam prze sympatyczną położną dodam do tego ze było to traf w 10ke.Przy porodzie bardzo mi pomagała choć nawet takiej potrzeby nie było bo u mnie poród można powiedzieć że szedł książkowo_Od 9:20 do 12:50 była cały czas ta sama położna i mój Kochany Misiaczek.Bardzo był dzielny przy porodzie pomagał jak tylko mógł.Ale ni o tym chciałam pisać.
A więc opiekę po porodzie też miałam wspaniałą,jak tylko potrzebowałam pomocy od pielęgniarek od noworodków to miałam ją w 100% dobrą.Fakt na sali byłyśmy we trójkę.I jak jedno dziecko przestało płakać to sie drugie odzywało.Ale dało się przeżyć te 48h.Jak szłyśmy się kąpać to zawsze się wymieniałyśmy dziećmi jak nie spało_Ogólna opieka w czasie po porodzie i przed była w 100% ok.
Dodam ze przed porodem byłam 2 razy w szpitalu na patologii ciąży.
A jak szłam do porodu to szłam z wyluzowanym nastawieniem nic się nie bałam że coś nie tak się stanie.I wiedziałam od razu że będe rodzić z moim Misiaczkiem.

Więc dziewczyny te co chcą rodzić w Bydgoskim Klinice im. Biziel to polecam jak jestem z niego zachwycona.
 
cześć kochane!!!
drugi dzień parówki w bydgoszczy... w nocy w sypialni miałam temperature 25 stopni, w związku z czym nie dało rady sie wyspac... jestem bardziej zmęczona niż wczoraj przed snem...
agnes na kiedy Ty masz termin? hehe, ja jestem spuchnięta jak balon od tych upałów i nie wyobrażam siebie w 9 miesiacu w lato...

miłego dzionka!!!
 
Ja równiez znam wiele kobiet które rodziły w Bizielu i bardzo sobie chwalą.
Ja sie decyduje na Biziela ze względu na najlepszą aparature dla noworodków.
Pozdrawiam i zycze miłego dnia.Choc pewnie bedzie ciezko przy 38 stopniach w cieniu ochh szczescie ze jestem dopiero w 6 miesiącu bo jak by bylo to dalej niewiem czy dałabym rade.
 
Ja właśnie wysłałam dzieci do dziadków i w domu zapanowała błoga cisza :-)
Po południu wybieram sie na rekonesans do OBI a poza tym to chyba wolałam poprzednia pogodę choć może bez deszczu ;-)
 
Renifer24,

Termin to na tę sobotę ... ale zobaczymy :rofl2:
w 9 mcu jakos znosi sie te upaly, z reszta to tez pewnie zalezy, ja nie wychodze teraz na dwor bez powodu :-p gnije w domu i jestem bardziej senna ...
ciekawe co doktorek jutro powie, bo maly nadal raczej pupą się pcha ...

u mnie w nocy tez goraco bylo, dlatego chyba dzisiaj mąż pojdzie w odstawkę co bym miala cale łozka dla siebie :happy2: nei dosyc ze goraco to sie przytula i generuje cieplo hehe ciekawe czy mu sie moj pomysl spodoba ... przynajmniej bedzie mógl chrapac do woli :-D
 
AgnesBest życzę Ci z całego serduszka abyś trafiła na tą samą położną co ja.
Ona to widać że z powołania jest położną.A nie tak jak niektóre z przymusu.
Och co ja bym dała aby było ciut chłodniej.dziś na Okolu było w słońcu 43stopnie.
Normalnie żar z nieba a oddychać nie ma czym.
 
Rybcia,

oj tak, nie ma czym oddychac ... w domu 27, na zewnatrz o 10 wiecej ...

Ja tez sobie zycze zebym trafila na taka polozna jak u Ciebie hihi

ide moczyc sie w wodzie... ustawilam sobie miski z zimna woda w duzym pokoju i robie sobie mikroklimat ... plus wiatrak i zimne picie ... ale i tak nie daje rady :/
Bobasku wylaz juz ....
 
reklama
AGNES kobito! ja codziennie obstawiam, ze Ty w końcu urodzisz i codziennie mnie zaskakujesz :-)... pogadaj z dzidzią zę mamusia sie meczy w te upały i że już najwyższy czas....

cały czas trzymam za Was kciuki!!!
 
Do góry