reklama
Hejka... ;D
asik ..heheh ja Ci napisałam na noworodku....hehehe
Mel....Wszystkiego najlepszego, dużo uśmiechów od Pariski, wiele wiele miłości, samych szczęśliwych dni i spełnienia marzeń pod "nowym niebem" :laugh:
asik ..heheh ja Ci napisałam na noworodku....hehehe
Mel....Wszystkiego najlepszego, dużo uśmiechów od Pariski, wiele wiele miłości, samych szczęśliwych dni i spełnienia marzeń pod "nowym niebem" :laugh:

M
Melanie
Gość
:-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Mel - najlepsze zyczenia
Asik moja pierwsza corka przyszla na swiat 5 dni przedterminem ale to sie nie liczy bo porod byl indukowany..
Druga wybrala sobie termin zupelnie sama - 6 dni przed terminem z OM, jeden dzien po wg USG z 12 tc u dr Wasilewskiego - USG z 12 tc podobno jest wiarygodne - potem juz sie te wartosci zatracaja...
Dziecka nie zostawiam bo nie mam z kim, ale nie fiksuje w tym temacie - gdy zmarla mama wszystko- tzn organizacja pogrzebu, ubezpieczenia, policja, prokuratura, zus... bylo na mojej glowie i Jagodka caly tydzien zostawala z moja przyjaciolka i jej mama oraz z druga przyjaciolka - chrzestna Agi i jej mama - ja dolatywalam tylko co 3 godzinki na karmienie i jakos to bylo. Nie widzialam aby byla nieszczesliwa. Napewno taka by byla jezdzac z nami w te wszystkie miejsca. W tym tygodniu przyjedzie tesciowa - mam plan aby zostawic z nia dzieci na 3 godzinki i wyrwac meza na rolki - nie jezdzilam juz prawie dwa lata - nie liczac jednego, samotnego wyskoku w tym roku. Rolki to nasz konik - uczylam sie bedac juz w 4 miesiacu ciazy z Agatka, potem jezdzilismy z Agatka w wozku...
Co do opieki tesciowej - oczywiscie mam sporo zastrzezen - nosi non stop, karmi w oknie opowiadajac co sie dzieje i korzystajac z nieuwagi Jagody pakuje jej lyzke do buzi ;D ale niech tam..Niech czuje sie potrzebna, choc kasliwych uwag nie skapie...Ale tesciowa sie nie obraza bo mnie zna. I lubi
..., tzn chyba :
Asik moja pierwsza corka przyszla na swiat 5 dni przedterminem ale to sie nie liczy bo porod byl indukowany..
Druga wybrala sobie termin zupelnie sama - 6 dni przed terminem z OM, jeden dzien po wg USG z 12 tc u dr Wasilewskiego - USG z 12 tc podobno jest wiarygodne - potem juz sie te wartosci zatracaja...
Dziecka nie zostawiam bo nie mam z kim, ale nie fiksuje w tym temacie - gdy zmarla mama wszystko- tzn organizacja pogrzebu, ubezpieczenia, policja, prokuratura, zus... bylo na mojej glowie i Jagodka caly tydzien zostawala z moja przyjaciolka i jej mama oraz z druga przyjaciolka - chrzestna Agi i jej mama - ja dolatywalam tylko co 3 godzinki na karmienie i jakos to bylo. Nie widzialam aby byla nieszczesliwa. Napewno taka by byla jezdzac z nami w te wszystkie miejsca. W tym tygodniu przyjedzie tesciowa - mam plan aby zostawic z nia dzieci na 3 godzinki i wyrwac meza na rolki - nie jezdzilam juz prawie dwa lata - nie liczac jednego, samotnego wyskoku w tym roku. Rolki to nasz konik - uczylam sie bedac juz w 4 miesiacu ciazy z Agatka, potem jezdzilismy z Agatka w wozku...
Co do opieki tesciowej - oczywiscie mam sporo zastrzezen - nosi non stop, karmi w oknie opowiadajac co sie dzieje i korzystajac z nieuwagi Jagody pakuje jej lyzke do buzi ;D ale niech tam..Niech czuje sie potrzebna, choc kasliwych uwag nie skapie...Ale tesciowa sie nie obraza bo mnie zna. I lubi
Kariwiw
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2006
- Postów
- 606
Wszystkiego najlepszego imieninowego Melanie !
Jeszcze więcej emocji dostarczanych co dnia przez Pariskę.
Miłości, radości i szczęścia.
Mkkafe - my też bardzo rolkowi jesteśmy. Planujemy je zabrać na wakacje, Wiktorka wpakujemy do wózka i jazda.
Jutro jedziemy do Gdańska pomarznąć troszkę i powdychać jodu. Spakowaliśmy się już i jak zwykle Wiktor ma najwięcej tobołków, zawsze się boję, że czegoś nie wezmę, tak jak ostatnio ibufenu. Ciekawe jak zniesie podróż, ostatnio jak pojechaliśmy na weekend do Poznania całą drogę zniósł dzielnie, nie nudził się, ale miał tyle wrażeń, że w nocy dostał wysokiej gorączki, a potem jakoś przeszło. Ale Wojt szukał apteki nad ranem.
Jeszcze więcej emocji dostarczanych co dnia przez Pariskę.
Miłości, radości i szczęścia.
Mkkafe - my też bardzo rolkowi jesteśmy. Planujemy je zabrać na wakacje, Wiktorka wpakujemy do wózka i jazda.
Jutro jedziemy do Gdańska pomarznąć troszkę i powdychać jodu. Spakowaliśmy się już i jak zwykle Wiktor ma najwięcej tobołków, zawsze się boję, że czegoś nie wezmę, tak jak ostatnio ibufenu. Ciekawe jak zniesie podróż, ostatnio jak pojechaliśmy na weekend do Poznania całą drogę zniósł dzielnie, nie nudził się, ale miał tyle wrażeń, że w nocy dostał wysokiej gorączki, a potem jakoś przeszło. Ale Wojt szukał apteki nad ranem.
olka21 pisze:Hej mam taki pytanie nie wiedzie gdzie u nas w Bydgioszczy można kupic wózki dosc tanie??
![]()
a jak tanie? Bo to pojecie wzgledne. Jesli maja byc tansze niz najtansze na rynku wozku - czyli tansze niz ok 600-700 zl to chyba tylko z drugiej reki. Albo z komisu. Komisy: Jagiellonska Bambino, Szpitalna i Bartodzieje za rynkiem...I jeszcze gdzies na Dworcowej jest komis
Dzien dobry w ogole
Witam!
Mka to zapraszam na kawke jak bedziesz wizytować budowę
. My tam mamy działkę.....jadąc z osowej - przy figurze w lewo i w dół do jeziora a potem za ogólna plażą jeszcze prosto....
Piekna okolica na mieszkanie, no ale drugi samochód konieczny, bo tam "głuchota" totalna
. Ale dojazd bezproblemowy. Jak latem dojeżdzałam do pracy na osową to byłam szybciej niz jadąc z fordonu.
....co do szkół to powiem ci, że chodziłam do liceum z kolegą z wierzchucinka - do podstawówki chodził na miejscu a potem wylądował na SGH, wiec nie taki diabeł straszny.....
pozdrawiam
Mka to zapraszam na kawke jak bedziesz wizytować budowę
Piekna okolica na mieszkanie, no ale drugi samochód konieczny, bo tam "głuchota" totalna
....co do szkół to powiem ci, że chodziłam do liceum z kolegą z wierzchucinka - do podstawówki chodził na miejscu a potem wylądował na SGH, wiec nie taki diabeł straszny.....
pozdrawiam
asioczek
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2005
- Postów
- 3 674
Hej,
My kiedys mielismy dzialke w Wierzchucinku. Fajna okolica, tylko z siostra na wode w jeziorze sie uczulilysmy i niestety kapiel konczyla sie strasznym uczuleniem.
Asik Maja urodzila sie 6 dni przed terminem.
Natalya czasami lepiej wynajac opiekunke niz potem dlugo wysluchiwac. U mnie obie babcie staraja sie rozpieszczac Majke - noszenie na rekach i te sprawy. Tesciowa ma gorzej, bo na nia Maja ostatnio reaguje podkowka i rykiem i nawet ponosic na rekach jej nie moze. jest to jedyna osoba do ktorej Maja ma jekies ale.
Olka jezeli nowy wozek to moze allegro ?? Tam przewaznie troche taniej kupisz.
My kiedys mielismy dzialke w Wierzchucinku. Fajna okolica, tylko z siostra na wode w jeziorze sie uczulilysmy i niestety kapiel konczyla sie strasznym uczuleniem.
Asik Maja urodzila sie 6 dni przed terminem.
Natalya czasami lepiej wynajac opiekunke niz potem dlugo wysluchiwac. U mnie obie babcie staraja sie rozpieszczac Majke - noszenie na rekach i te sprawy. Tesciowa ma gorzej, bo na nia Maja ostatnio reaguje podkowka i rykiem i nawet ponosic na rekach jej nie moze. jest to jedyna osoba do ktorej Maja ma jekies ale.
Olka jezeli nowy wozek to moze allegro ?? Tam przewaznie troche taniej kupisz.
reklama
natalya
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2005
- Postów
- 918
[size=10pt]najpierw oczywiscie spuznione zyczonka dla MEL[/size]
jezeli chodzi o tanie wozki to ja polecam allegro
zaraz sprawdze bo moze moj tam stoi:
ja ostatnio mysle nad zakupem dzialki niedaleko bydgoszczy gdzies nad jeziorem, do glowy przychodza mi tylko pieczyska ale nie wiem za bardzo jak tam wyglada. fajnie jest czasami rano taki wypads zrobic i maly by mial sie gdzie wybiegac
jezeli chodzi o termin to ja urodzilam wg usg robionego w polsce dzien przed, wedlug holenderskiego usg tydzie po a wg om dwa tyg po
jutro w zlobku do ktorego chodzi maly jest organizowana zabawa na podworku gdzie moga przyjsc rodzce z dziecmi i przy kzazji porozmawiaz i zobaczyc jak w zlobku wyglada
pogoda dzisiaj nieciekawa
raz slonce za chwile chmury i chyba z byt cirplo nir jest
...kiedy to lato przyjdzie
jezeli chodzi o tanie wozki to ja polecam allegro
zaraz sprawdze bo moze moj tam stoi:
ja ostatnio mysle nad zakupem dzialki niedaleko bydgoszczy gdzies nad jeziorem, do glowy przychodza mi tylko pieczyska ale nie wiem za bardzo jak tam wyglada. fajnie jest czasami rano taki wypads zrobic i maly by mial sie gdzie wybiegac
jezeli chodzi o termin to ja urodzilam wg usg robionego w polsce dzien przed, wedlug holenderskiego usg tydzie po a wg om dwa tyg po
jutro w zlobku do ktorego chodzi maly jest organizowana zabawa na podworku gdzie moga przyjsc rodzce z dziecmi i przy kzazji porozmawiaz i zobaczyc jak w zlobku wyglada
pogoda dzisiaj nieciekawa
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 744
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: