moje dziecko przechodzi znowu ciezkie chwile tzn ciezkie sa dla mnie.... marudzi ledwo jak oczy otworzy i tak do wieczora, wisi na mnie caly dzien, depcze ciagnie, ryczy marudzi i tylko stale mama i mama ... normalnie momentami to bym go na tydzien do babci wywiozla .... a ja milion spraw na glowie praca w domu z nim to istna udreka bo nawet 5 min sie niczym nie zainteresuje - koszmar !! i teraz nie wiem czy to jakis kryzys wiekowy czy zęby (slini sie i kaszle jak na zeby) a zostały nam piątkli ...
Agulek wydaje mi się jakbyś pisała o Bartasie
Witam po dłuższym weekendzie, troszkę przedłużyły nam się urodzinki teściowej, było pysznie i rewelacyjnie.
SALI spóżnione ale szczere STO LAT !!!
Spotkanko by się przydało, bo za chwilkę rok minie od ostatniego spotkania.
Dziewczyny potrzebuje jakieś fajne pomysły na prezent urodzinowy dla mężusia