mucha666
matka wariatka
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2006
- Postów
- 565
Ja też miałam duże obawy odnośnie spania na "górze'' ale muszę przyznać że jest bardzo bezpiecznie. To wyjście na drabinkę jest wąskie więc dziecko raczej nie spadnie we śnie, co innego w dzień jak na gorze odbywają się tajemnicze zabawy z bratem. Ale u nas proces adaptacji na górze był powolny. Najpierw F spał jakieś pół roku na dolnym łóżku a któregoś dnia sam chciał na górze i tak już zostało. On nawet w nocy po ciemku spokojnie zejdzie z drabinki i przyjdzie do sypialni rodziców A co do wagi fotelików najmniejszych to faktycznie troszkę to ważyło.
Dziewczyny ja zaraz oszaleje przez ten wiatr. U mnie na poddaszu to tak świszczy że już nie mogę wytrzymać. Zaczynam wierzyć w góralskie opowieści o halnym
Dziewczyny ja zaraz oszaleje przez ten wiatr. U mnie na poddaszu to tak świszczy że już nie mogę wytrzymać. Zaczynam wierzyć w góralskie opowieści o halnym