Ja bym chetnie dolaczyła:-), Weronika już daaaawno nie była, ale niestety ja Borysa z T zostawic nie moge, no bo cycem go nie nakarmi, a z kolei brac go ze soba to marny pomysl....hhmmm chyba muszę poczekac aż mi się syn lekko usamodzielni, czyli jeszcze jakies 2 m-ce...hehehe
reklama
My na razie zasmarkani jesteśmy więc musimy się jeszcze wykurowac, a dzisiaj w nocy była jeszcze akcja jelitówka 
Tylko ja i mały się przed tym obroniliśmy - na razie. Mały poszedł nawet do przedszkola - obyło się bez płaczy tylko z pobudką był problem.
Ja nie mogę wyjść z przeziębienia - moja odporność jest fatalna. Jak tylko dojdę do siebie i nie będę zarażać to możemy się spotykać
Wiecie myślę, że małe cyckowe bobaski to ewentualnie możemy zabrać - w końcu nie będą chyba przeszkadzać mamom w narzekaniach
Tylko ja i mały się przed tym obroniliśmy - na razie. Mały poszedł nawet do przedszkola - obyło się bez płaczy tylko z pobudką był problem.Ja nie mogę wyjść z przeziębienia - moja odporność jest fatalna. Jak tylko dojdę do siebie i nie będę zarażać to możemy się spotykać
Wiecie myślę, że małe cyckowe bobaski to ewentualnie możemy zabrać - w końcu nie będą chyba przeszkadzać mamom w narzekaniach
sali04
Mama-to moja kariera
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2009
- Postów
- 2 378
Ufff nadrobiłam))
Witam nowa mamusię
Co do ogrzewania to u nas grzeja lekko od wczoraj mimo to mi juz za ciepło i juz zakręciłam kaloryfer u nas w pokoju...Nie nawidze suchego powietrza przez to moja mała od razu ma kaszel w nocy u nas wystarczy jak dziadek grzeje u siebie w pokoju na 5 tym sposobem ogrzewa cale mieszkanie..Co do makijażu to ja go stosuje od dawien dawna ,lubie sie malowac aczkolwiek latem tylko tusz na rzesy i wsio
Mam nadzieje ze sie teraz załapie na wasze spotkanko
A jeszcze sie z Wami podziele co za radosc mnie wczoraj spotkała....A więc robiłam wczoraj cos w kuchni nagle hukl,myslałam ze małej balon pekł tyle ze cos mi za głosno to było chce właczyc piekarnik patrze nie ma pradu a więc spięcie,czekałam na męza bo korki właczam i nadal nic...Przyjechał mąż i zaczął sprawdzac no i min.odsunął lodówke i jaka radośc mnie spotkała??!!znalazła sie pod nia moja "stówa"która zgubiłam w wakacje a byłam pewna ze kładałm na lodówke bo tam mialam reszte odłozonych pieniedzy i nie wiem jakim cudem tylko ona spadła i to tak glęboko pod lodówke
Chyba tylko dlatego żebym jej nie wydała w wakacje tylko teraz na buty
))Witam nowa mamusię
Co do ogrzewania to u nas grzeja lekko od wczoraj mimo to mi juz za ciepło i juz zakręciłam kaloryfer u nas w pokoju...Nie nawidze suchego powietrza przez to moja mała od razu ma kaszel w nocy u nas wystarczy jak dziadek grzeje u siebie w pokoju na 5 tym sposobem ogrzewa cale mieszkanie..Co do makijażu to ja go stosuje od dawien dawna ,lubie sie malowac aczkolwiek latem tylko tusz na rzesy i wsio
Mam nadzieje ze sie teraz załapie na wasze spotkanko
A jeszcze sie z Wami podziele co za radosc mnie wczoraj spotkała....A więc robiłam wczoraj cos w kuchni nagle hukl,myslałam ze małej balon pekł tyle ze cos mi za głosno to było chce właczyc piekarnik patrze nie ma pradu a więc spięcie,czekałam na męza bo korki właczam i nadal nic...Przyjechał mąż i zaczął sprawdzac no i min.odsunął lodówke i jaka radośc mnie spotkała??!!znalazła sie pod nia moja "stówa"która zgubiłam w wakacje a byłam pewna ze kładałm na lodówke bo tam mialam reszte odłozonych pieniedzy i nie wiem jakim cudem tylko ona spadła i to tak glęboko pod lodówke
Chyba tylko dlatego żebym jej nie wydała w wakacje tylko teraz na butyHehehe.... pewnie takChyba tylko dlatego żebym jej nie wydała w wakacje tylko teraz na buty
Przypomina mi się jak babcia opowiadała, ze znalazła na szafie 100zł ale z 30 lat temu i też była bardzo zadowolona Może czas na porządek to też cos znajdę, hmmm...
Jakas dzis padnięta jestem i z natury pije kawkę po 12stej nie wczesniej a dzis mam ochote to zmienić!
Ktoś wypije ze mną????????????????
Ech Iza....kusisz...kusisz ;-), no i ide sobie druga kawkę zrobic
A tak w ogóle ....Dzień dobry;-)
reklama
Podobne tematy
