reklama
Hej dziewczyny!
Pogoda zaczyna dopisywać więc i spacerowanie coraz częstsze i dłuższe
Jak któraś będzie w okolicach Kapy/Wyżyny to mogę się dołączyć.
Co do jedzonka to ja też na razie jestem samowystarczalna. A na wszelki wypadek zawsze można kupić termoopakowanie, odciągnąć swoje mleczko do butelki, zapakować i karmić poza domem. Ja chyba nie miałabym odwagi tak publicznie wyciągać cyca
Pogoda zaczyna dopisywać więc i spacerowanie coraz częstsze i dłuższe
Jak któraś będzie w okolicach Kapy/Wyżyny to mogę się dołączyć.
Co do jedzonka to ja też na razie jestem samowystarczalna. A na wszelki wypadek zawsze można kupić termoopakowanie, odciągnąć swoje mleczko do butelki, zapakować i karmić poza domem. Ja chyba nie miałabym odwagi tak publicznie wyciągać cyca
asia_asienka
Początkująca w BB
Cześć dziewczyny! Jestem z Bydgoszczy i na forum jestem od wczoraj Mam jednego synka, ma na imię Bartuś, a drugie ma się urodzić 7 listopada. Pierwszy porób był w szpitalu nr 2 i drugi też chce, by się tam odbył. Nie mam nic do zarzucenia temu szpitalowi, mimo, że nie miałam opłaconej położnej.
reklama
Boże kochany, jak ten czas leci Jeszcze niedawno na Viki czekałaś, a teraz panna jak się patrzy A u mnie w miarę, naprawdę nie mogę narzekać Tak szczerze mówiąc, dopiero niedawno zaczęłam odczuwać, że jestem w ciąży, bo po prostu zaczęło być mi ciężko, tym bardziej, że brzuch mam ogroooomny Nie mogę się już doczekać rozwiązania, żeby mieć już malucha przy sobie Oby wytrwać do 38 tygodnia i zacząć rodzić
Podziel się: