reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Butelkowe maluszki

Ale to i tak jadła dużo , 900.
Sebastian wypija ok 700, na jeden raz 120ml.
Kochana nie sugeruj się tabelami, każde dziecko jest inne... jedne potrzebują więcej mleczka inne mniej. Widzę to po Sebastianie, on pije tyle a syn koleżanki wypija już 180 na jeden raz.
 
reklama
Ale to i tak jadła dużo , 900.
Sebastian wypija ok 700, na jeden raz 120ml.
Kochana nie sugeruj się tabelami, każde dziecko jest inne... jedne potrzebują więcej mleczka inne mniej. Widzę to po Sebastianie, on pije tyle a syn koleżanki wypija już 180 na jeden raz.

Marysia też miała taki skok,że potrafiła nawet 200ml na raz wypić.
A teraz góra to 150ml.
Może to nowe pokarmy ją tak "przestawiły", ale też i ząbki.
Widać,że jej dokuczają bóle dziąsełek.
 
Mania właśnie opędzlowała 180ml. Przespała godzinę jedzenia o godzinę:p i to spowodowało większe zapotrzebowanie. Już mamy ponad 400ml. Jeszcze za godzinkę marchewka z jabłuszkiem, potem mleczko oczywiście po godzince lub dwóch i spanko popołudniowe. Dziś ją ważyłam i waży ponad 7kg. Nie zrobiła kupki, więc te 80gram powyżej 7kg ucinam, czyli cała 7 wychodzi. Pani doktor powiedziała,że przez ząbek może nie za bardzo chcieć jeść,ale nadrobi. Dziś płakała po wizycie taka była śpiąca i bolało ją dziąsełko, więc smarnęłam ją raz dentinoxem i po 1,5h obudziła się wesoła i zjadła 180ml. Teraz ćmoka gryzaki i gada sobie:)
 
neverend to miło słyszeć takie dobre wieści :tak:
Nie potrzebnie się tak martwiłaś ale na szczęście już znasz powód tego niejedzenia :-)
Dziąsła bolą to i apetyt przechodzi :baffled:
 
Dokładnie Karincia. Mam nadzieję,że się jakoś mała odkuje z tym jedzeniem.
W dodatku sporo je marchewki i jabłuszka,więc sobie brzuszek jakoś napełnia.
Dużo też pije a to dobrze,bo się nie odwadnia:)
Ale ten ząb to był niezły przypadek. Małż do mnie,że czuje jakąś ostrą górkę, moja mama popukała łyżeczką a tu zębulec się wyrzyna. Hihi
 
u mojego Karola tez babcia pierwszy wystukala, teraz sie nie dam ;)
ciekawe jak tam Amelka bidulka czy już się doczekała...
 
reklama
Do góry