reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

butelka czy piers ???

Chciałam wiedzieć jaką opcje karmienia wy wybrałyscie i którą uważacie za słuszna i dlaczego ???


  • Wszystkich głosujących
    92
reklama
mija ja tez sie zgadzam! a takie gadanie specjalistow to tylko gadanie!
mamy ktore karmia cycem nie zrozumieja tych mam ktore nie karmia nie dlatego ze nie chcialy tylko nie mogly. a moze kiedys przyjdzie taki dzien ze zaniknie pokarm to moze zrozumieja ze na nature nie ma rady...
 
Powiem wam szczerze że mam już dosyc tego uważania że karmienie piersią jest the best a butla karmia złe mamy poprostu mi to uszami wychodzi nie bedę czytała tego więcej bo zaczyna mnie to wqur..... porządnie

Karmiace piersią cieszcie się że macie pokarm (tylko do tych co się wymadrzają na temet tego czy się powinno czy nie ) a od nas się odczepcie :mad: :mad: :mad:
 
Tweety - dlaczego nie mogłaś karmić malucha w czasie fototerapii? czy może źle zrozumiałam ??? mój synek też spędził trochę czasu w inkubatorze, a bilirubinę miał bardzo wysoką (choć nie wiem czy ma to jakieś znaczenie), mimo to mogłam go w każdej chwili wyciągnąć i karmić na każde żądanie, nawet jak miał akurat kroplówkę (abstrahując od tego, że nie umiał jeść z piersi, bo nie mogę powiedzieć, że nie chciał...).
Ja cały czas karmię resztką piersi, aż nie do wiary ::) ale butla oczywiście w roli głównej ;) i pewnie podzielę zdanie niejednaej poprzedniczki - może teraz już nie, jakoś się ze soba dogadałam w tej kwestii, ale na początku najbardziej bolało mnie nie tyle promowanie karmienia piersią, tylko to, że wszędzie kładzie się nacisk na wybór takiego karmienia, wymienia zalety dodając "widzisz, że jest to najlepsze dla Twojego dziecka, więc dobrze się zastanów zanim podejmiesz decyzję o karmieniu sztucznym". A nikt nie bierze pod uwagę tego, że to może nie być kwestia wyboru... :(
 
Moj syn juz w 2 dobie po urodzeniu poszedl na fototerapie i jakos dalam rade karmic
Plakalam z bolu ale sie zawzielam i wyszlo
ZAWZIETA JESTEM BARDZO!
A do was " butelkowe mamy " to czasem sie pisze jak do sciany
Ale widze ze chiba nie mozliwe jest zeby mama piesiowa zrozumiala butelkowa, bo dla niej cycolenie jest naturalne.
A wy butelkowe mamy wam wrazenie ze sie usprawiedliwiacie- nie wyszlo wam i juz, poprostu
mordziulka pisze:
a moze kiedys przyjdzie taki dzien ze zaniknie pokarm to moze zrozumieja ze na nature nie ma rady...
Pokarm sam z siebie nie zniknie(np. jak mama bedzie spokojna i bedzie stosowac odpowiednia dietke)
 
A wy butelkowe mamy wam wrazenie ze sie usprawiedliwiacie- nie wyszlo wam i juz, poprostu
Pokarm sam z siebie nie zniknie(np.  jak mama bedzie spokojna i bedzie stosowac odpowiednia dietke)
Jasssnne......... Bez komentarza....Są różne sytuacje...
 
malutka pisze:
Moj syn juz w 2 dobie po urodzeniu poszedl na fototerapie i jakos dalam rade karmic
Plakalam z bolu ale sie zawzielam i wyszlo
ZAWZIETA JESTEM BARDZO!
A do was " butelkowe mamy " to czasem sie pisze jak do sciany
Ale widze ze chiba nie mozliwe jest zeby mama piesiowa zrozumiala butelkowa, bo dla niej cycolenie jest naturalne.
A wy butelkowe mamy wam wrazenie ze sie usprawiedliwiacie- nie wyszlo wam i juz, poprostu
mordziulka pisze:
a moze kiedys przyjdzie taki dzien ze zaniknie pokarm to moze zrozumieja ze na nature nie ma rady...
Pokarm sam z siebie nie zniknie(np. jak mama bedzie spokojna i bedzie stosowac odpowiednia dietke)

Wiesz co mal;utka bzdury wypisujesz i tyle w łeb bym cię palnęła za te głupoty aż mi się cisnienie podniosło. Ja się nie usprawiedliwiam myśl sobie jak chcesz mam to gdzieś

Ja wiem że karmiłam dwa miesiace płakałam najpierw z bólu bo mnie tak piersi bolałay a jak udało sie to przetrwać to zaniknął mi pokarm ale według ciebie to niemożliwe. No cóż nie wiedziałam że jestes mądrzejsza od Osób pracujących w poradniach laktacyjnych.
 
TO NIE SA MOJE TEORIE TYLKO WLASNIE DORADCOW LAKTACYJECH- WCZORAJSZY PROGRAM "PYTANIE NA SNIADANIE!
A ZRESZTA KAZDA KARMI TYM CO MA I JUZ!
 
reklama
czy kazdy specjalista jest dobry? mysle ze nie! a zreszta jesli ktos jest specjalista to powinien wiedziec ze kazde dziecko jest indywidualnoscia!!!!!!!!!!!!! i kazde inaczej sie rozwija! a wiecie co to sa wyjatki? jak nie to wlasnie (pisze do mam karmiacych CYCEM!) to wlasnie sa nasze kochane wspaniale duze usmiechniete zadowolone i wreszcie najedzone dzieciaczki! ja sie ciesze ze mam wyjatkowe dziecko a wy mamy karmiace butla?????????
ps. tak jeszcze co do doradcow to zamierzam postepowac zgodnie ze swoim sumieniem a nie jakichs obcych mi doradcow, bo co to za matka ktora slucha kogos a nie samej siebie przeciez to wlasnie my mamy znamy nasze pociechy najlepiej!!!
 
Do góry